Numer 1 na świecie rozegrał swój pierwszy mecz od czasu, gdy podczas rozdawania autografów został uderzony spadającą butelką i przegrał w prostych setach w trzeciej rundzie Internazionali BNL d’Italia.
RZYM, Włochy – Novak Djokovic poniósł w niedzielę szokującą porażkę w trzeciej rundzie Internazionali BNL, przegrywając z Alejandro Tabilo 6:2, 6:3.
klasyczny zegarek online za darmo
„Szczerze mówiąc, po prostu nie mogłem znaleźć na korcie żadnych dobrych uczuć, jeśli chodzi o uderzanie piłki” – powiedział Djokovic na konferencji prasowej po meczu. – Tak, byłem całkowicie wyłączony.
Gra swój pierwszy mecz odkąd doznał dziwnego urazu głowy w sprawie zawarcia jego zwycięstwo w pierwszej rundzie nad Corentinem Moutetem świat nr 1 został pokonany przez zawodnika z numerem 29 w ciągu godziny i siedmiu minut na Campo Centrale. Dla Tabilo jest to największe zwycięstwo w jego karierze, zdobyte po raz pierwszy w walce o miejsce w czołowej piątce.
„To niesamowite” – powiedział Tabilo na korcie. „Wszedłem na kort, po prostu się rozglądałem i próbowałem to wszystko chłonąć, próbując wszystko przetworzyć. Teraz po prostu nie mogę uwierzyć. Próbuję się teraz obudzić!”
co decyduje o zwycięzcy meczu tenisowego
Początkowo pojawiły się wątpliwości, czy Djokovic będzie w stanie wziąć udział w zawodach po tym, jak w piątkowy wieczór podczas rozdawania autografów został uderzony spadającą butelką z wodą. Najlepszy rozstawiony został wyprowadzony poza boisko przez ochronę i zwolniony z konferencji prasowej po meczu, po czym informował fanów w mediach społecznościowych o swoim stanie.
„Dziękuję za niepokojące wiadomości” – napisał Djokovic na Twitterze/X po zdarzeniu. „To był wypadek i nic mi nie jest, odpoczywam w hotelu z okładem z lodu. Do zobaczenia w niedzielę. #IBI24”
Tak naprawdę wydawało się, że Djokovic spokojnie znosi kontuzję, kiedy w sobotę przyszedł na trening w kasku rowerowym. które przyczepiał na czubku czapki, aby po treningu rozdawać autografy .
Międzynarodowy BNL d'Italia
Wynik R32 - Singiel mężczyzn 2 3 6 6Chce odnieść swoje 1100 zwycięstwo w karierze przeciwko Tabilo, 24-krotnemu mistrzowi Wielkiego Szlema, który niedawno ogłosił rozstanie z wieloletnim trenerem Gorana Ivanisevicia i trener fitness Marco Panichi , wyszedł na kort o krok wolniej niż pełen entuzjazmu 26-latek, który w zeszłym tygodniu zajął najwyższe w swojej karierze 32. miejsce.
Świeżo po zwycięstwie w ATP Challenger w Aix-en-Provence Tabilo przetrwał zwycięstwo w pierwszej rundzie nad Yannickiem Hanfmannem i zaczął pracować nad Djokoviciem, ścigając się przez pierwsze cztery mecze z wybuchowym lewym serwisem i siłą ognia nad ziemią.
„Chciałem tylko zachować nerwy na wodzy i dalej się kołysać. Oczywiście za każdym razem, gdy czujesz, że jesteś bliżej końca, twoje ramię zaczyna się mocniej napinać i wykonujesz krótszy zamach. Próbowałem o tym nie myśleć, i opowiedz o tym punkt po punkcie. To szaleństwo. Nie mogę uwierzyć w to, co się właśnie stało!”
Choć Djokovic był w stanie wejść na szachownicy, Tabilo okazał się nieprzenikniony przy serwisie, serwując pierwszego seta w miłości, tracąc 11 zwycięzców do siedmiu niewymuszonych błędów.
kobieca rakieta tenisowa
Drugi set rozpoczął się równie dobitnie dla Tabilo, który odbił się od 30:0, pokonując Djokovica podwójnym błędem, po czym szybko umocnił się na prowadzeniu przez seta i 2:0.
Djokovic po raz pierwszy odepchnął serwis Tabilo w szóstym gemie, po wykonaniu drop shota otwierając prowadzenie 15-30, ale Chilijczyk odpowiedział mocnymi serwisami i forhendami, dzięki czemu mecz wrócił na swoje warunki.
Odpowiadając mocnym uderzeniem, Djokovic odrobił kolejny podwójny deficyt, ale Tabilo utrzymał kurs, serwując sobie grę od zwycięstwa i ponownie wywierając presję na sześciokrotnego mistrza Foro Italico.
Kibice Campo Centrale siedzieli w oszołomionej ciszy, gdy Djokovic tracił do wyniku 0:30 i minął piłkę z forhendu, zdobywając punkt meczowy. Ostatni podwójny błąd Djokovica potwierdził zdenerwowanie Tabilo, który następnie zmierzy się z Karenem Khachanovem z numerem 16, aby uzyskać szansę na awans do swojego pierwszego w historii ćwierćfinału Masters 1000.
jak oglądać paradę Macy's bez kabla