Australijski tenisista Bernard Tomic
Bernard Tomic został ukarany grzywną w wysokości 45 000 funtów Wimbledonu po tym, jak sędzia uznał, że „nie spełnił wymaganych standardów zawodowych” po przegranej z Jo-Wilfriedem Tsonga.
Australijczyk został pokonany 6-2 6-1 6-4 w meczu pierwszej rundy w zaledwie 58 minut na SW19, oferując niewielki opór przeciwko Francuzowi.
To był najkrótszy mecz wielkoszlemowy mężczyzn w All England Club od 15 lat.
Tomic, który ma okazję się odwołać, miał wcześniej kłopoty z władzami za „tankowanie” i został ukarany grzywną 15 000 dolarów (11 581 funtów) po przegranej w pierwszej rundzie Wimbledonu z Mischą Zverevem dwa lata temu.
Przez 58 minut@ tsonga7wygrywa najkrótszy mecz singli panów na Mistrzostwach od 2004 roku, pokonując Bernarda Tomic 6-2, 6-1, 6-4#Wimbledon pic.twitter.com/MQCnuKvPlI
- Wimbledon (@Wimbledon)2 lipca 2019
Po tym meczu 26-latek stwierdził, że jest 'znudzony', ale Tomic zaprzeczył, że nie dał wystarczającego wysiłku przeciwko Tsondze.
najlepsza rakieta tenisowa zapewniająca rotację górną i kontrolę
„Po prostu grałem okropnie. Wróciłem bardzo źle. Nie widziałem jego serwisu. Całkiem straszny mecz”, powiedział światowy numer 96. „Myślę, że zagrałem najlepiej, jak potrafiłem. Po prostu grałem okropnie.
Tsonga zmierzy się teraz z Ricardasem Berankisem z Litwy w drugiej rundzie.