Paula Badosa i Aryna Sabalenka zapowiadają „sobotną” walkę na Rolandzie Garrosie

„Bratnie dusze z trasy” zmierzą się ze sobą po raz trzeci w 2024 r., a Sabalenka o włos pokonała Badosę na glinie wiosną tego roku w Stuttgarcie.



W 2024 roku Aryna Sabalenka po raz trzeci zmierzy się ze swoją ulubioną tenisistką.

„Bardzo ją kocham” – rozstawiona z numerem 2 Paula Badosa, jej kolejna przeciwniczka w Rolandzie Garrosie. „Uwielbiam oglądać jej grę, a ona jest naprawdę świetną wojowniczką, więc zawsze są to wspaniałe mecze”.



Sabalenka musiała ją wyjaśnić rekordowa niechęć do oglądania kobiecego tenisa , ale Badosa odpowiedziała najlepiej, gdy zapytano ją o nią „ bratnia dusza wycieczki ” po ekscytującym zwycięstwie w pierwszej rundzie nad rozstawioną z numerem 29 Katie Boulter.

„Jestem pewien, że ogląda WTA, ponieważ obserwuje mnie” podobno żartowała na swojej hiszpańskojęzycznej konferencji prasowej .

„Ma wielką osobowość, dobrą dziewczynę, która zawsze wnosi dobrą energię, nawet na kort” – dodała Badosa po tym, jak w czwartek przeżyła Julię Putincewą. „Więc widać bardzo aktywnego, bardzo intensywnego gracza”.



para butów do tenisa

Badosa dwukrotnie widział tę intensywność na własne oczy w tym sezonie: podczas Miami Open, gdzie Sabalenka rozegrała swój pierwszy mecz odkąd dowiedział się, że były partner Konstantin Kolcow odebrał sobie życie , a później na glinie podczas Porsche Tennis Grand Prix, gdzie Badosa prawie uzyskał przewagę, zanim w trzecim secie doznał ostrej kontuzji nogi .

Oczywiście dzielenie kortu z [Aryną] po tych wszystkich wynikach, które osiąga i to wszystko, to przyjemność, bo dla mnie, wiesz, ten ostatni rok nie był łatwy. Więc granie w tego typu meczach sprawia, że ​​jest tego warte, wiesz.  Paula Badosa

„Myślę, że ostatni raz zakończył się smutno, więc także wiele się nauczyłem z tego meczu” – powiedział Badosa, który przez ostatnie 18 miesięcy zmagał się z chronicznymi problemami z plecami. „Myślę, że był to bardzo dobry mecz z obu stron. Wiem, co znajdę od niej w sobotę. Wiem, jak muszę przeciwko niej grać. Więc tak, myślę, że będzie fajnie.”



„Zawsze trudno jest grać w trasie swojego przyjaciela, naprawdę najlepszego przyjaciela, powiedziałbym” – zgodziła się Sabalenka po pokonaniu Moyuki Uchijimy w drugiej rundzie. „Zawsze jest ciężko, ale wiemy, jak sobie z tym poradzić. Wiemy jak oddzielić dwór od życia. Więc zawsze jest to świetna walka, świetna walka z nią. Zawsze lubię grać przeciwko niej. Więc w pewnym sensie… potrafimy oddzielać rzeczy”.

„Sabadosa” powstała po raz pierwszy podczas turnieju Tie Break Tens przed turniejem BNP Paribas Open w 2022 r. Odchodzący duet dwa tygodnie później pojawił się na korcie gry podwójnej w Miami i od tego czasu dzielą się swoimi pozasądowymi wyczynami w mediach społecznościowych .

Choć przyjaźń zaskoczyła Sabalenkę, dwukrotna mistrzyni Australian Open postrzega tę relację jako świadectwo jej dojrzałości zarówno jako osoby, jak i zawodniczki.

  Badosa i Sabalenka wspierały się nawzajem przez trudny emocjonalnie sezon 2024, a w sobotę zmierzą się w trzeciej rundzie Rolanda Garrosa.

Badosa i Sabalenka wspierały się nawzajem przez trudny emocjonalnie sezon 2024, a w sobotę zmierzą się w trzeciej rundzie Rolanda Garrosa.

„Powiedziałabym, że na początku byłam bardzo zamknięta i myślałam, że tak właśnie jest” – wyjaśniła na konferencji prasowej po meczu. „To tak, jakby wszyscy byli w pewnym sensie niezadowoleni i nie można się z nikim przyjaźnić. Ale z czasem, wraz z doświadczeniem, zaczynasz rozumieć różne rzeczy. Dobrze się ze sobą dogadujecie.

„Powiedziałbym, że teraz, gdy jesteśmy w pierwszej dziesiątce zawodników, dobrze się rozumiemy i nie ma żadnych wielkich walk poza kortem. Oczywiście na korcie jesteśmy przeciwnikami, ale poza kortem… możemy rozmawiać, możemy się dobrze bawić.

„Nie żebyśmy byli najlepszymi przyjaciółmi, ale to nie jest coś, wiesz…” – podsumowuje, szukając odpowiedniego słowa. 'Trudny? Jak to powiedzieć, coś szalonego, intensywnego. Dokładnie, intensywnie.

Sabalenka z pewnością utrzymała swoją intensywność na korcie podczas Rolanda Garrosa i podczas całego swingu, przegrywając tylko z Igą Świątek w dwóch ostatnich turniejach i przegrywając zaledwie siedem meczów przez dwie rundy na parkiecie. glina .

Badosa przeszła trudniejsze chwile, choć mierzyła się z przeciwnikami wyższego kalibru: w obu meczach podnosiła się po porażce i rozegrała ostatnie trzy gemy przerywanego deszczem starcia z Putincewą, która dwukrotnie dotarła do ćwierćfinału w Paryżu. aby zarezerwować bitwę bestie z Sabalenką.

„Oczywiście dzielenie kortu z [Aryną] po tych wszystkich wynikach, które osiąga, to przyjemność, bo dla mnie, wiesz, miniony rok nie był łatwy” – powiedział Badosa. „Więc granie w tego rodzaju mecze sprawia, że ​​warto, wiesz.”

Najczęściej Problemy

Przez lata fani tenisa na całym świecie byli zachwyceni wysoką jakością tenisa w Paryżu.

Jak korzystać z alternatywnego dźwięku uruchamiania w Gamecube. Oto, jak stworzyć alternatywny dźwięk uruchamiania dla Nintendo Gamecube. Przygotuj kontroler Gamecube do ręki.

Elena Rybakina i Daria Kasatkina spotkają się we wtorek w pierwszej rundzie Ostrava Open. To pierwszy mecz w historii pomiędzy dwoma graczami na trasie WTA.

Triceps to duże mięśnie ramienia, które pozwalają wyprostować łokieć. Triceps w rzeczywistości składa się z 3 oddzielnych sekcji, które należy ukierunkować w zbilansowanym treningu. Jest wiele prostych ćwiczeń, które możesz wykonać ...