„Wasze miłe słowa znaczą tak wiele i noszę je ze sobą każdego dnia” – napisała.
Numer 2 na świecie Aryna Sabalenka wróciła w tym tygodniu do mediów społecznościowych, aby podziękować fanom za ich „miłość i wsparcie” po śmierci jej byłego chłopaka, byłego hokeisty NHL Konstantina Kolcowa, pod koniec zeszłego miesiąca.
„Chcę poświęcić chwilę, aby podziękować wszystkim moim fanom za okazanie miłości i wsparcia w tym trudnym czasie” – Sabalenka napisała w poniedziałek w oświadczeniu na swoich kontach na Instagramie.
„Wasze miłe słowa znaczą tak wiele i noszę je ze sobą każdego dnia. Jestem bardzo wdzięczny za was wszystkich”.
To drugie oświadczenie Sabalenki po śmierci Kolcowa 18 marca, którą policja w Miami-Dade określiła jako „pozorne samobójstwo”. 20 marca Białorusin poprosił o prywatność w obliczu „niewyobrażalnej tragedii” i potwierdziła, że chociaż ona i Kolcow nie byli już razem w chwili jego śmierci, jej „serce [było] złamane”.
Zobacz ten post na InstagramiePost udostępniony przez Tennis (@tennischannel)
Sabalenka następnie pozostał zgłoszony na WTA 1000 Miami Open – który był rozgrywany w tym samym czasie – choć w trakcie turnieju nie spotykała się z mediami ani na konferencjach prasowych, ani w wywiadach na korcie. Pokonała dobra przyjaciółka Paula Badosa w swoim meczu otwarcia rozegrany 22 marca, dzień później przegrał w trzeciej rundzie z Ukrainką Anheliną Kalininą.
Oczekuje się, że mistrzyni Australian Open powróci do gry podczas Porsche Tennis Grand Prix w Stuttgarcie, aby rozpocząć wiosenny sezon na kortach ziemnych. Impreza WTA 500 rozpoczyna się 15 kwietnia i przez ostatnie trzy lata była tam finalistką.