Numer 1 na świecie znokautował francuską kwalifikantkę Léolię Jeanjean w setach prostych, wygrywając w poniedziałek w Paryżu 13. mecz z rzędu i 15. z rzędu.
obejrzyj Rick i Morty sezon 4 odcinek 2 za darmo
W poniedziałek Iga Świątek rozpoczęła w wielkim stylu walkę o trzeci z rzędu tytuł Rolanda Garrosa, pokonując Léolię Jeanjean 6:1, 6:2 i wygrywając w Paryżu piętnasty mecz z rzędu.
Nieustannie pasjonująca się numerem 1 na świecie wygrała swoje ostatnie 12 meczów, zanim dotarła na szczyt glina , po zdobyciu kolejnych tytułów na Mutua Madrid Open i Internazioli BNL d'Italia oraz stosunkowo szybkiej akcji francuskiego kwalifikatora, który awansował pod dachem Court Philippe-Chatrier w 61 minut i zaliczył intrygującą drugą rundę mecz z byłą numerem 1 świata Naomi Osaką.
Mająca 22 lata Świątek w ciągu ostatnich czterech lat trzykrotnie podnosiła Coupe Suzanne-Lenglen, po raz pierwszy wygrywając turniej Roland Garros jako nierozstawiona nastolatka w 2020 r. Od tego czasu zanotowała tylko jedną porażkę w Paryżu, po czym w 2021 r. powróciła do ćwierćfinału. w dwóch ostatnich występach straciła zaledwie dwa sety, pokonując odpowiednio Coco Gauff i Karolinę Muchovą w finałach odpowiednio w 2022 i 2023 roku.
wygodne buty do tenisa do chodzenia
Roland Garros
Wynik R128 - Singiel kobiet 6 6 1 2Jej sezon na kortach ziemnych w 2024 r. rozpoczął się od zaskakującej porażki w półfinale Porsche Tennis Grand Prix – turnieju, w którym była dotychczas niepokonana – ale nadrobiła tę drobną porażkę ze śmiałością, stając się dopiero trzecią kobietą, która wygrała oba Madryty i Rzym w tym samym sezonie, po Dinarze Safinie i Serenie Williams.
Zdecydowana faworytka do czwartego zwycięstwa w Rolandzie Garrosie wylosowała kwalifikantkę, która podobnie jak Świątek cieszyła się w Paryżu swoim popisowym wynikiem – choć na mniejszą skalę. 28-letnia Jeanjean grała w tenisa w college'u na Lynn University, ale w 2022 roku powróciła do swoich zawodowych ambicji i osiągnęła wielki sukces, kiedy dziką kartą w drodze do trzeciej rundy ogłuszyła byłą liderkę świata Karolinę Pliskovą.
Świątek od samego początku okazał się znacznie trudniejszym rywalem, gdy Polak wykorzystał wszystkie trzy okazje na przełamanie i w ciągu 30 minut bez problemu pokonał pierwszego seta.
Jeanjean dała kibicom Chatrier powód do radości na początku drugiego seta, otwierając własną przerwą, ale Świątek szybko odzyskała inicjatywę, odrabiając deficyt 30-0 w kolejnym meczu i odrabiając straty. Zdobyła 10 punktów z rzędu i zapewniła sobie grę od mety, uderzając potężnym forhendem, co dało jej trzy punkty meczowe, a następnie bekhendem skierowała się na otwarte boisko.
trener badmintona
W drugiej rundzie czeka ją Osaka, która dorównuje Świątkowi pod względem łącznej liczby wygranych turniejów głównych, ale historycznie miała problemy na glinie. W niedzielę Osaka poradziła sobie z trzema trudnymi setami z Włoszką Lucią Bronzetti. jej pierwsze zwycięstwo w głównym losowaniu Wielkiego Szlema, odkąd została matką .