Świeżo upieczona mistrzyni kobiet w grze pojedynczej wymieniła bieg na 110 metrów przez płotki jako inspirację do swojego własnego występu o złoty medal w sobotnim meczu przeciwko Donnie Vekic.
Od jednego mistrza olimpijskiego do drugiego…
Oczy Zheng Qinwen były pełne łez, gdy zdobyła złoto olimpijskie na Letnich Igrzyskach Olimpijskich 2024 w Paryżu. Rozmowa o znaczeniu zdobywając pierwszy w Chinach złoty medal w grze pojedynczej kobiet , rozstawiony z numerem 6 przytoczył informację o innym mistrzu olimpijskim, który dwie dekady temu stanął na podium.
„Odkąd byłem małym dzieckiem, chciałem zdobyć złoty medal dla mojego kraju. Może nie złoto, ale po prostu medal” – powiedziała na korcie po meczu . „Czuję się bardzo szczęśliwa, że mogę tworzyć historię, ponieważ kiedy obserwowałam, jak starsi ludzie tworzyli historię, naprawdę chciałam być jedną z nich.
„W 2004 roku Liu Xiang także zdobył złoty medal olimpijski, jeśli dobrze pamiętam. Powiedział, że zawsze będzie pamiętał ten moment, gdy miał 21 lat. Oto ja, też mam 21 lat, taki sam jak on w tamtym momencie! To uczucie jest niewiarygodne.”

Zheng ujawniła, że w poszukiwaniu inspiracji oglądała złoty płotek Liu Xianga podczas Letnich Igrzysk Olimpijskich w 2004 roku w Paryżu.
Rzeczywiście, Xiang zdobył złoto na Letnich Igrzyskach Olimpijskich 2004 w Atenach i Zheng ujawniła później, jak bardzo zainspirował ją bieg na 110 metrów przez płotki przez obiektywnie trudny tydzień w Paryżu.
„Wiele razy oglądałam zwycięstwo Liu Xianga na Igrzyskach w Atenach w 2004 r. (w biegu na 110 metrów przez płotki), próbując się zainspirować” – powiedziała Zheng, której inspiracją była także Li Na, pierwsza chińska mistrzyni Wielkiego Szlema w grze pojedynczej kobiet. „Miał 21 lat, a ja dzisiaj jestem w tym samym wieku. Poczułem, że też mogę tego dokonać”.
Zheng przeżył trudny tydzień na glina , po dwóch trzygodzinnych zwycięstwach w trzech setach z Emmą Navarro i Angelique Kerber, a następnie w półfinale oszałamiającej numer 1 na świecie Igi Świątek.
W meczu o złoty medal Zheng, stając twarzą w twarz z Donną Vekic, zachował imponujące opanowanie i utrzymał zwycięstwo 6-2, 6-3 nad Chorwatką w formie.
Czy finalistka Australian Open 2024, która ma na koncie olimpijskie złoto, poradzi sobie w Wielkim Szlemie o jeden mecz lepiej?