Obrońca tytułu robi to ponownie Down Under, kończąc bajkową passę Zheng i zapewniając jej drugie zwycięstwo w Wielkim Szlemie.
Aryna Sabalenka robi to ponownie Down Under, wygrywając swój drugi z rzędu Australian Open po zwycięstwie 6-3, 6-2 nad Zheng Qinwen w 76 minut i zapewniając sobie drugie zwycięstwo w Wielkim Szlemie na Rod Laver Arena.
„Nie, nie będę płakać” – powiedziała wzruszona Sabalenka po meczu, odbierając od Evonne Goolagong Puchar Daphne Akhurst.
Nasienie nr 2 zostało słynnie przepowiedziane do 25 roku życia zdobędzie co najmniej dwa główne tytuły i robi to tuż pod drutem gromkim pokazem, kończąc bajkową passę Zhenga z numerem 12 w Melbourne, zdobywając tytuł przegrywając w sumie zaledwie 31 meczów. Została pierwszą kobietą, która broniła zwycięstwa w Australian Open od czasu rodaczki Victorii Azarenki, która zdobyła tytuły jeden po drugim w 2012 i 2013 roku.
„Właśnie powiedziałam, że po dzisiejszym dniu przejdę na emeryturę” – zażartowała w prasie. „Ale nie, myślę, że za wcześnie. Nadal mogę zrobić coś innego”.
Sabalenka stała się najrówniej grającą zawodniczką Wielkiego Szlema na trasie i nosiła płaszcz obrońca tytułu radziła sobie nienagannie przez pierwsze sześć meczów, aż do drugiego z rzędu finału nie tracąc seta . W półfinale wygrała rewanżowy finał finału US Open 2023, przełamując passę 10 zwycięstw Coco Gauff z numerem 4 w Wielkim Szlemie rozszerzyć własne Down Under do 11 z rzędu.
Australian Open
Wynik F - Singiel kobiet 3 2 6 6„Nie chciałam być tym zawodnikiem, który wygrywa, a potem znika” – powiedziała Sabalenka. „Chciałem tylko pokazać, że potrafię być tam konsekwentnie i jestem w stanie wygrać kolejny. Naprawdę mam nadzieję, że więcej, więcej niż dwa w tej chwili, ale dla mnie to było naprawdę ważne. Dlatego bez względu na wszystko wynik, wygrana czy przegrana, zawsze ciężko pracujemy, zawsze szukamy rzeczy do poprawy w mojej grze.
Transmisja meczu Cavs vs Knicks na żywo
„Wszystko zależy od procesu i upewnij się, że jeśli chodzi o dyscyplinę, zawsze tam jesteś, zawsze się pojawiasz i zawsze ciężko pracujesz”.
Tam, gdzie poprzedni numer 1 na świecie spotkał w drodze do finału dwóch rozstawionych z pierwszej dziesiątki, Zheng wykorzystał górną połowę losowania zwolnioną przez Rozstawienie nr 1 Igi Świątek I Finalistka 2023 Elena Rybakina , obaj opuścili turniej przed drugim tygodniem. Mimo wszystko 21-latek z Shiyan, który ponownie połączył siły z byłym trenerem Pere Ribą poza sezonem , pokazał wcześniej niezwykłą równowagę w dwóch trzysetowych meczach z Wangiem Yafanem i Anną Kalinską pokonując inną debiutantkę półfinału Dayana Yastremska aby zapewnić sobie debiut w Top 10 i zarezerwować sobie miejsce w najważniejszym meczu w swojej młodej karierze.
Zheng również cieszyła się odrobiną historycznej symetrii, stając się drugą Chinką, która dotarła do finału Wielkiego Szlema i pierwszą w Melbourne od czasów rodaczki Li Na dokładnie 10 lat temu.
Zobacz ten post na Instagramiesztuczki z racquetballem
Obaj byli naprzeciw siebie po raz drugi na tylu kierunkach , z wpisem Sabalenki bezkompromisowe zwycięstwo nad chińską rywalką w US Open . W towarzystwie drużyny prowadzonej przez trenera Antona Dubrova i trenera fitness Jasona Stacy’ego którego łysa głowa Sabalenka podpisywała się na szczęście , wyglądała na chętną do podobnego wyniku, gdy zdobyła siedem z pierwszych ośmiu punktów i zdobyła pierwszą przewagę. Zbierając się od 0 do 40, aby się umocnić, regularnie pokonywała potężną Zheng, aby utrzymać przewagę, a po powrocie otrząsnęła się z utraty trzech setów, by odważnie rozegrać pierwszego seta w następnym meczu.
Gdy wydawało się, że Zheng otrząsnęła się po mocnym początku, jej dotychczas mocny serwis pozwolił jej rozpocząć drugą partię, a trzy podwójne błędy pomogły Sabalence w zdobyciu kolejnej przewagi.
Choć widz groził zakłóceniem przebiegu protestu w połowie meczu, Sabalenka utrzymywała nieubłagane tempo, wykonując delikatny drop shot, by zyskać przerwę ubezpieczeniową, gdy mecz trwał ponad godzinę.
„Być może muszę więcej pracować nad tenisem, pracować więcej nad mentalnością, pracować więcej nad sobą, aby móc przetrwać ten moment” – powiedział Zheng po meczu. „Ponieważ jeśli przegrasz, musi istnieć powód, dla którego przegrasz, i musimy spróbować dowiedzieć się, dlaczego, a następnie następnym razem wrócić silniejszy i lepszy”.
Zheng obroniła cztery punkty mistrzowskie, gdy Sabalenka chciała zakończyć mecz swoim serwisem, ale broniąca tytułu nie przestawała walczyć, broniąc break pointa w pełnej napięcia grze, pokonując rywalkę i zdobywając piąte miejsce, pokonując ostatniego zwycięzcę forhendu.
Zwycięstwo to ponownie rozpoczyna walkę o pierwsze miejsce z wciąż czołową w rankingu Świątek, która dzięki zwycięstwu w finałach WTA w Cancun wyprzedziła Sabalenkę i zajęła pierwsze miejsce na koniec roku w WTA. Tracąc do Świątka 865 punktów, Sabalenka broni o 400 punktów mniej od Polki, po tym jak w lutym ubiegłego roku rozegrała skrócony mecz na Bliskim Wschodzie, podczas gdy Świątek wygrał w Doha i zajął drugie miejsce w Dubaju.
Ma na swoim koncie dwa zwycięstwa na twardych kortach. Kolejnym celem Sabalenki jest stać się kobietą pod każdym względem – mając sprzęt, który to udowodni.
„Myślę, że w zeszłym roku udowodniłam, że potrafię grać na każdej nawierzchni” – wyjaśniła. „Myślę, że te dwa półfinały wywołały we mnie mnóstwo emocji. Przegrałem, nie tak jak moje mecze. Grałem z niesamowitymi graczami, a oni po prostu grali na niewiarygodnym poziomie, ale poczułem, że bardzo się wzruszyłem i po prostu pozwoliłem, aby te półfinały odeszły w niepamięć.
mierzenie rozmiaru chwytu tenisowego
„Ale zdecydowanie sądzę, że jeśli będę nadal pracował tak, jak teraz, i jeśli będziemy nadal budować to, co budujemy teraz, z pewnością będę w stanie zrobić to samo na glinie i na trawie.”
Zatem będę dalej ciężko pracować i mam nadzieję, że w tym roku osiągnę ten sam cel zarówno na glinie, jak i na trawie.