W środowe popołudnie w Nowym Jorku rozstawiony z numerem 2 zwyciężył 6:1, 6:4.
© AP
NOWY JORK (AP) – Aryna Sabalenka awansowała w środę do półfinału US Open, wyglądając pod każdym względem na najlepszą zawodniczkę na świecie, pokonując Zheng Qinwen 6:1, 6:4 w nieco ponad godzinę.
Sabalenka, która w przyszłym tygodniu po porażce w czwartej rundzie Igi Świątek będzie zawodniczką nr 1 rankingu WTA, na Flushing Meadows wciąż nie straciła seta. Przeszła ćwierćfinał w 32-stopniowym upale, co spowodowało częściowe zamknięcie dachu stadionu Arthur Ashe, aby zapewnić więcej cienia.
Rozstawiona z numerem 2 Białorusinka dotarła do pięciu ostatnich półfinałów Wielkiego Szlema, wygrywając swój jedyny turniej wielkoszlemowy w styczniowym Australian Open.
„Dałam sobie kolejną szansę na lepszą grę w półfinale” – powiedziała Sabalenka w wywiadzie po meczu. „Nadal mam rzeczy do zrobienia w Nowym Jorku. ... Po US Open pomyślę o byciu numerem 1 na świecie”.
Zheng, 20-latka z Chin, która po raz pierwszy dotarła do ćwierćfinału Wielkiego Szlema, pokonując rozstawionego z numerem 3 Ons Jabeura, zdobyła punkt meczowy asem. Jednak w meczu wykonała zaledwie 41% swoich pierwszych serwisów i zdobyła zaledwie trzy punkty w porównaniu z pierwszymi serwisami Sabalenki.
treningi tenisowe dla początkujących