Austriak został trzecim zawodnikiem, który w poniedziałek wygrał od punktu meczowego.
W poniedziałek podczas zawodów Rolex Paris Masters w Court Central wydarzyło się coś niepokojącego.
Dzień pełen wrażeń zaplanowano na sześć meczów. Kiedy wszystko zostało powiedziane i zrobione, poetycko o 2:22 czasu lokalnego w Halloween, Dominic Thiem został trzecim graczem, który przetrwał od punktu meczowego w dół.
serwis do badmintona
Austriak odrobił straty i pokonał Stana Wawrinkę 3:6, 6:3, 7:5 w starciu byłych głównych mistrzów, używając charakterystycznych jednoręcznych bekhendów.
Wawrinka serwował przed meczem przy stanie 5:3, ale popełnił podwójny błąd, zdobywając punkt meczowy na swojej rakiecie. Ta chwila na nowo dodała energii Thiemowi, który pokazał się z dobrej strony już po godzinie 2:00, potrafił wyprowadzać stałą siłę strzału i czytać następny ruch przeciwnika, gdy krył siatkę.
30-latek załamał się, gdy backhand Wawrinki wyleciał długo, kończąc przedłużającą się wymianę, po czym zamknął drzwi Love i odważnie powrócił.
Thiem dotarł tu do półfinału pięć lat temu, przegrywając z Karen Khachanov.
czy roku mam Disney Plus
© Wycieczka Corinne Dubreuil/ATP
Thiem poprawił swój wynik w bezpośrednich spotkaniach do 2-3, a wszystkie pięć spotkań miało miejsce w turniejach Masters 1000. Obaj rywalizowali ze sobą po raz pierwszy od ćwierćfinału Indian Wells w 2017 roku, w którym zwyciężył Wawrinka. Obaj gracze zakończyli mecz na zielonych: Thiem z różnicą +6 (34 zwycięzców na 28 niewymuszonych błędów), a Wawrinka tuż za nim z wynikiem +5 (36 zwycięzców na 31 niewymuszonych błędów).
Porażka uniemożliwiła Wawrince rewanż z obrońcą tytułu Holgerem Rune, który rok temu obronił trzy punkty meczowe w pierwszej rundzie, pokonując Szwajcara przed przyszłą Galerią sław miał słowa na „dziecko” przy siatce.
Jeśli chodzi o Thiema, punkty zdobyte dzięki zwycięstwu w pierwszej rundzie w połączeniu z tym, co zdobył dzięki zwycięstwu w dwóch meczach kwalifikacyjnych, mogą okazać się kluczowe dla zapewnienia sobie miejsca w losowaniu głównym Australian Open 2024. W tym tygodniu w rankingach spadł na 108. miejsce.
Paul dołączył do najlepszego przyjaciela Taylora Fritza w poniedziałkowej kolumnie o zwycięstwach.
© @cocodubreuilphoto /Wycieczka ATP
W meczu poprzedzającym poniedziałkowy finał Tommy Paul uniknął faworyta gospodarzy Richarda Gasqueta 0:6, 6:2, 7:6 (6).
Po zobaczeniu, jak podwójne przełamanie wyparowało w decydującym meczu, Paul jakimś cudem odeprzeł trzy punkty meczowe w decydującym tie-breaku, ostatecznie zdobywając ostatnie pięć punktów. Rozstawiony z numerem 12, który nadal jest zewnętrznym pretendentem do zakwalifikowania się do finałów Nitto ATP, w następnej kolejności zmierzy się z Boticiem van de Zandschulpem.
wyjaśniono chwyty tenisowe
Wcześniej Alex de Minaur podnosił się od punktu meczowego w dół wysłać Andy'ego Murraya do pakowania, 7-6 (5), 4-6, 7-5.