Rogers Cup Montreal – Dzień 2
krawat do tenisa
Johanna Konta miała ciężki dzień na boisku, ale we wtorek odniosła zwycięstwo w Rogers Cup w Montrealu. Brytyjka, która walczyła do końca, była tylko trochę lepsza od Jeleny Ostapenko, która pokonała 6-7(6), 6-1, 6-1 na korcie centralnym na IGA Stadium. Światowy numer 11 miał dziesięć podwójnych błędów, które były zbyt duże do pokonania, co było kolejnym wczesnym wyjściem z zawodów.
Obaj nie spotkali się od Rzymu, gdzie Łotyszka po raz pierwszy od trzech spotkań wygrała dla siebie z Brytyjką. Od czasu swojej półfinałowej porażki na Wimbledonie z ewentualną mistrzynią Angelique Kerber, Ostapenko nie zanotowała jeszcze ani jednego meczu na twardych kortach. W drugiej połowie sezonu wkroczyła za swoim przeciwnikiem, który dostał czas w San Jose, przegrywając w ćwierćfinale z Elise Mertens. Pomimo przegranej w prostych setach z Belgiem, 27-latek próbowałby utrzymać prowadzenie w serii, dodając kolejne zwycięstwo na rozpoczęcie turnieju.
Otworzyła z przełamaniem Ostapenko, który nie był na bieżąco po 10-minutowej rozgrzewce, którą otrzymali. Brytyjczyk strzelił 2:0 po solidnej akcji serwisowej, zanim Łotysz popełnił błąd po raz trzeci, co dało Koncie sporą przewagę. Łotyszka potrzebowała czegokolwiek na czwartym miejscu, kiedy opanowała swój atak, zdobywając trzy punkty przerwy, a druga odniosła pierwsze zwycięstwo. Drugi strit sprawił, że poczuła się lepiej na korcie trzymając serw w dwójce, gdzie zdobyła swojego pierwszego asa seta.
Trzecia prosta doprowadziła ją do wyrównania, a Konta oddał kilka dobrych rzutów na korcie, które dały jej przerwę w szóstym. Z jej grą na właściwym biegu upolowała czwartego z rzędu w siódmym miejscu, ale popełniła podwójny błąd po raz piąty, dając 27-latkowi przerwę. Oderwała się, co sprawiło, że było cztery, co doprowadziło ich do punktu, w którym wygrywanie kolejnych gier było krytyczne. Wrócili do trzymania serwów na sobie nawzajem, popychając ich, by zagłębili się w set. Pomimo tego, że w jej grze wciąż pojawiały się podwójne błędy, 21-latka zdołała utrzymać się na 12. miejscu, zmuszając do dogrywki.
Ostapenko dała sobie dwupunktowe prowadzenie po rozegraniu sześciu punktów z siódmym podwójnym błędem spowodowanym problemem z podrzucaniem piłki. Konta wróciła w samą porę, by zaprzeczyć łotewskiemu setpointowi, ale nie mogła powstrzymać swojej drugiej próby, kończąc wszystko w 55 minut. Jedenaste miejsce miało osiem podwójnych błędów pod koniec seta, serwując 45 procent z 24 niewymuszonymi błędami. Brytyjczyk miał również grę, która toczyła się wszędzie, serwując 46 procent z 19 błędami i parą podwójnych błędów.
Obaj wiedzieli, że droga naprzód musi widzieć lepsze gry od siebie, ale nie poszła w ten sposób. Konta rozpoczęła drugiego seta tak, jak zaczęła mecz, robiąc wczesną przerwę po dwóch grach. Z drugim prostym chwytem Brytyjka szła na silniejszy bieg niż wcześniej, zanim odmówiła Ostapenko bardzo niewiele, by przygotować taki powrót, jak ona. Łotyszka weszła na szachownicę w czwartej pozycji, ale obserwowała, jak Konta trzyma swoje usługi, aby utrzymać się poza zasięgiem trzech meczów. Trener Glenn Schapp ujawnił podczas przejścia bez ogródek z Ostapenko, że będzie musiała walczyć na swoich warunkach, aby wrócić do miejsca, w którym była w pierwszym secie.
racquetball solo
27-latka nie pozwoliła jej się tam dostać, wywierając presję na 11. ziarno, aby zachwiało się, dając jej piąte zwycięstwo na seta. Brytyjczyk dyktował wcześnie, ale musiał walczyć o dwójkę, aby wykonać zadanie. Po strzale, który wylądował na wewnętrznej linii, Ostapenko rzucił wyzwanie, aby sprawdzić, czy połączenie było dobre, wysyłając ją i Kontę do decydującego. Chociaż żaden z nich nie miał ani jednego podwójnego błędu w secie, różnica dotyczyła zwycięzców i niewymuszonych błędów, które mocno przesunęły się w końcówce Ostapenko.
Miała dobre liczby i złe liczby, przez co straciła szansę na wygraną w równych setach. Podczas przerwy 21-latek zadzwonił do swojego trenera, mówiąc jej, że skończyła. Schappowi zabrakło pozytywnych rzeczy do powiedzenia swojemu sportowcowi, ponieważ jej przeciwniczka nie zrobiła niczego inaczej, gdy ona walczyła psychicznie.
uchwyty do tenisa stołowego
Jo czy Jelena? Będziemy potrzebować trzech.
- Puchar Rogersa (@Puchar Rogersa)7 sierpnia 2018
Brytyjka wraca do drugiego seta 6-1, ponieważ chce zdobyć swoje czwarte zwycięstwo w Top 20 sezonu.
Wyniki na żywo: https://t.co/aw5f2Bilk9 #CoupeRogers pic.twitter.com/KABSh5GL8k
Zaczęli od trzymania serwów przez pierwszą parę gier, zanim Konta nagrał pierwszą przerwę seta. Ostapenko odpadł w czwartym meczu, ale w kolejnym meczu dołączył do przerwy Konty na miłość. Brytyjka dała sobie prowadzenie 4-2 po tym, jak utrzymała dwójkę, a Ostapenko wpadł w tarapaty. Straciła kontrolę nad serwem w siódmym meczu, dając Koncie szansę na zakończenie meczu na jej warunkach. Forhend zadziałał, aby dać jej trzy punkty meczowe, rozbijając asa w róg, eliminując 11. miejsce w ciągu dwóch godzin i trzech minut.
.@JohannaKontabierze decydujący zestaw, by przypieczętować zwycięstwo w@CoupeRogers!
- WTA (@WTA)7 sierpnia 2018
Wygrywa z Ostapenko 6-7(6), 6-1, 6-2! pic.twitter.com/MLXiVmKwnp
„Nie mieliśmy okazji rozgrzać się tak, jak chcieliśmy tego ranka, więc było dużo kontroli w przód iw tył. Dla mnie chodziło o to, aby po prostu zaaklimatyzować się w meczu i zagrać w najlepszy tenis, jaki potrafię, i cieszę się, że mogę ciągle poprawiać swój poziom i stawać się coraz spokojniejszy w miarę trwania meczu. Będzie miała nadzieję, że warunki na korcie dadzą jej szansę na skupienie się na meczu drugiej rundy, zwycięzcą między Victorią Azarenką i Kristiną Mladenovic.