Gracz nr 1 na świecie zmierzy się z Aryną Sabalenką w rewanżu po walce o tytuł w Madrycie lub z Danielle Collins.
Zapowiadając czwartkowy półfinał w Rzymie pomiędzy Igą Świątek i Coco Gauff, Napisał Steve Tignor „To może być zwycięstwo Świątka i szansa dla Gauff na porównanie swojej gry na mączce ze standardem złota”.
W obu przypadkach poprawność: Świątek wygrał 6:4, 6:3, a gra Gauffa w mączce – choć być może w pierwszej piątce turnieju – wciąż pozostaje daleko w tyle za polskim liderem.
co nowego w hulu w czerwcu 2019 r
Świątek, która w swojej wciąż młodej karierze ma obecnie bilans 10-1 przeciwko Gauffowi, często rozdaje sety 6-0 i 6-1 na swojej ulubionej nawierzchni. Chociaż Gauff dzisiaj tego uniknęła, jest to zimny komfort dla zawodniczki, która z pewnością ma cele porównywalne z Świątek, jeśli nie jej wszechstronną grą.
Było to ich pierwsze spotkanie od czasu zderzenia w zeszłorocznych finałach WTA, w których Świątek zwyciężył 6:0, 7:5. To był ich piąty pojedynek w 2023 roku i chociaż w tym sezonie minęło trochę czasu, zanim ich ścieżki się skrzyżowały, pojawiły się znajome wzorce.
błyszczące buty do tenisa

Gauff ma na swoim koncie jedno zwycięstwo ze Świątkiem (w zeszłym roku w Cincinnati), a wszystkie inne mecze, które rozegrali, przegrywała w prostych setach.
© Obrazy Getty’ego
sprzęt tenisowy dla początkujących
Drugi serwis Gauff – coś, co próbuje wzmocnić po upalnym lecie – był wyzwaniem; zdobyła dzięki niemu zaledwie 14 z 38 punktów. Świątek bezlitośnie atakował słabszy forhend Gauffa, co zmusiło Amerykanina do zagrania 11 break pointów. Uratowała siedem osób, ale ciągła presja była zbyt duża, aby wytrzymać. Gauff ma na swoim koncie jedno zwycięstwo ze Świątkiem (w zeszłym roku w Cincinnati), a wszystkie inne mecze, które rozegrali, przegrywała w prostych setach.
Następna dla Świątka w Rzymie może być Aryna Sabalenka w rewanżu za swój klasyczny finał w Madrycie. Alternatywnie może to być Danielle Collins, która zapowiada wiosnę na wzór „Summer of Coco” Gauffa.
Następny w kolejce do Gauffa? Próbuję powtórzyć formę z tamtego lata i znaleźć inne podejście do walki ze Świątkiem. Niestety dla Coco, Iga na tym jest jeszcze lepsza glina .