Po dodaniu dwóch kolejnych głównych trofeów do swojej kolekcji trofeów, czołowa pozycja w finałach WTA wychowuje rozwijającą się gwiazdę, jednocześnie stale udoskonalając budzący grozę arsenał na korcie.
Aryna Sabalenka uczy się wielozadaniowości.
„Umiem rozmawiać i podpisywać” – uśmiecha się, zatrzymując się, aby odkręcić pióro.
Przed dawnym i przyszłym światem numer 1 stoi stół pełen gadżetów z Dongfeng Voyah Wuhan Open, turnieju, w którym nigdy nie przegrała, ale w którym nie brała udziału od 2019 roku, sześć miesięcy przed tym, jak pandemia wywołała ten sport – i świat —zablokować.
Jej pięcioletnia nieobecność w Wuhan uczyniła ją nie mniej popularną: dwóch ochotników wychodzi do chłodnego przedpokoju konferencji prasowej, aby z szacunkiem patrzeć, jak składa swój podpis na rondzie czapki. Inna zatrzymuje się podczas przeprowadzania wywiadu wideo, mając nadzieję, że złoży autograf gazecie z pierwszym numerem na okładce.
czym jest gra w badmintona
Pomiędzy nami na kanapie leży karta dał jej fan . Jej imię i nazwisko widnieje na dużej zakładce pogrubioną czcionką wraz z epitetem o „tygrysie i róży”. W poprzek tekstu widać ramię Sabalenki, na którym znajduje się jej kultowy obecnie tatuaż tygrysa. Od tenisa po Tik Tok, Sabalenka stała się gwiazdą.
Naprawdę kocham swoją pracę, za możliwość poznania wspaniałych ludzi i uczenia się od najwspanialszych ludzi na świecie... To jest życie marzeń. Aryny Sabalenki
„To jest życie marzeń” – mówi mi, opis tańca ustawiony na „Criminals” Meghan Trainor. Wśród komentarzy znajduje się okrzyk samej artystki „All About That Bass”. „Właściwie to nie wiedziałam, skąd wziął się ten taniec, kiedy się go uczyłam, ale później go obserwowałam Idealna para i widziałem postacie tańczące na plaży.
„Wygląda na łatwe, ale żeby to wszystko złożyć w jedną całość, przed nagraniem ćwiczyłem przez około 20 minut”.
26-latka cieszyła się większą sławą po zwycięstwie w US Open, biorąc udział w porannych talk show i biorąc udział w finale Tygodnia Mody w Nowym Jorku.
„Naprawdę kocham swoją pracę, możliwość poznawania wspaniałych ludzi i uczenia się od najwspanialszych ludzi na świecie” – wzdycha. „Media były inne, a ja czułem się trochę skrępowany ze względu na mój angielski. Miałem nadzieję, że nie popełnię wielu błędów i bałem się, że to nie będzie miało sensu!
„To doświadczenie motywuje mnie do wygrywania jeszcze wiele razy, więc mogę tego wszystkiego doświadczyć jeszcze raz”.
Zobacz ten post na Instagramie
Wycieczka na występ Off-White przedstawiła ją muzykom, modelkom, a nawet olimpijczykom – pozując z Paris Jackson, Alessandrą Ambrosio i Sunisą Lee – i jeszcze bardziej podsyciła jej własne krawieckie ambicje.
„Moda to coś, na czym naprawdę szaleję” – mówi Sabalenka, która na to zarobiła wysokie noty Do wszystkie trzy po Slamie pędy trofeum . „Mam nadzieję, że pewnego dnia będę miał własną linię. Nie wiem, może za dużo o tym myślę, a może nie zbyt dużo, ale dużo i to jedno z moich marzeń.
Podczas gdy Nike atakowało Naomi Osakę w niezapomnianej fantazji harajuku w przypadku Flushing Meadows Sabalenka w swoich zestawach trzymała się czystszych linii, mając nadzieję na eksperymentowanie z teksturami i sylwetkami na równi z ikoną stylu Marią Szarapową. Ponieważ Rafael Nadal odejdzie na emeryturę pod koniec sezonu, firma Nike może być gotowa na pełniejsze wykorzystanie „Dziewczyny z tatuażem tygrysa”, podarowując jej niestandardową zapinaną na zamek bluzę z kapturem przed jej czwartym z rzędu wyjazdem do finałów WTA .
Przed finałami WTA Nike podarowało Arynie kurtkę z niestandardowym zamkiem w kształcie tygrysa. Była tym tak samo podekscytowana, jak wyglądała. pic.twitter.com/wlgW20ToqR
— Blair Henley (@BlairHenley) 1 listopada 2024 r
„Tworzę w głowie wiele sukienek i piszę do Keishy, mojej agentki Nike, wiadomości w stylu: «Dziewczyno, wpadłam na inny pomysł!» Widzę wiele nowych rzeczy w modzie; Bardzo to śledzę i bardzo mi się to podoba. W jakiś sposób inspirują mnie one do tworzenia pomysłów na własne sukienki. Idealnie byłoby, gdyby projektant pomógł mi stworzyć coś fajnego.
Wygląda na to, że róża jest w pełnym rozkwicie, ale Sabalenka nadal planuje pokazać na korcie tygrysa.
Jestem wystarczająco silna, aby poradzić sobie ze wszystkim i świadomość, że to naprawdę mi pomaga. Aryny Sabalenki
„Jestem wojowniczką” – mówi, odkładając Sharpie na bok – „i w większości trudnych sytuacji po prostu przypominam sobie, że wiele przeszłam i przezwyciężyłam wiele rzeczy zarówno na boisku, jak i poza nim. sąd.'
Mimo wszystkich jej sukcesów w 2024 r. – dwóch turniejów wielkoszlemowych, dwóch turniejów WTA 1000 i powrotu na pierwsze miejsce – zawsze towarzyszyły jej przeciwności losu. Dwa miesiące po zwycięskiej obronie korony Australian Open, Sabalenki dowiedział się o samobójstwie popełnionym przez byłego partnera Konstantina Kolcowa . Dawny świat nr 1 miał poniosła już przedwczesną stratę ojca pod koniec 2019 r i zagrał w widocznym smutku podczas Miami Open. Przeżyła dalsze załamanie serca, gdy latem nastąpiła choroba i kontuzja, co utrudniało jej pracę Rolanda Garrosa I zmuszając ją całkowicie do opuszczenia Wimbledonu .
„Nie wybrałbym tych wyzwań na swoje życie, ale cokolwiek to jest, przechodzę przez to” powiedziała mi przed Cincinnati Open . „To tylko czyni mnie silniejszym jako osobę”.
Od tego czasu Sabalenka przegrała tylko jeden mecz, rozpoczynając wspaniałe lato i odnosząc kolejne zwycięstwa w Cincy I US Open , gdzie przez trzy lata z rzędu poniosła dotkliwe straty. W Wuhan pozostała niepokonana pokonując mistrza olimpijskiego Zheng Qinwena w trzech setach fizycznych .
Zobacz ten post na Instagramie
Chociaż chińska publiczność entuzjastycznie wspierała Zhenga – czasami w sposób rozpraszający, krzycząc w połowie meczu i pomiędzy serwisami – ciepło przyjęła Sabalenkę, odtwarzając swoją piosenkę przewodnią „Tiger” przez głośniki Kortu Centralnego . Po pokonaniu Amerykanów i zdobyciu obu amerykańskich tytułów tego lata Sabalenka dojrzała, by sprostać wyzwaniu grając w partyzanckim tłumie .
Pozostaje tylko jedno pytanie: gdzie przechowywać swoją rosnącą kolekcję trofeów.
„W tej chwili są w moim domu w Miami, w przypadkowych miejscach” – przyznała nieśmiało. „W moim pokoju jest szuflada komody z mnóstwem trofeów, a kiedy moja mama ją znalazła, była bardzo wkurzona! Na razie myślę, że muszę je umieścić przynajmniej w jednym pokoju, ale może miło byłoby mieć je w domu losowo”.
Ogarnięcie kontrolowanego chaosu jest cechą charakterystyczną Sabalenki, której zwariowana osobowość i szeroka komedia zaprzeczają niezachwianej wierze w jej talent i potencjał do doskonalenia. Jej punkt w mistrzostwach Wuhan był ilustracją obu sytuacji: rozpoczęła mocnym odbiciem, a następnie zaskoczyła Zheng drop shotem, który otworzył boisko, pozwalając jej zdobyć tytuł wolejem z bekhendu.
Aryna i Iga nagrywają TikTok, czyli opowiadanie. pic.twitter.com/FPPNOIq5tW
siateczkowe buty do tenisa— Kanał tenisowy (@TennisChannel) 31 października 2024 r
Kobieta, która dwa lata temu miała problemy z podaniem na korcie, jest na dobrej drodze do zostania najbardziej kompletną zawodniczką tenisa. kontynuuje współpracę z trenerem biomechaniki Gavinem MacMaillanem i dodanie niuansów do i tak już przerażającej gry w parterze.
„To zdecydowanie dodaje ci pewności siebie, ponieważ wiesz, jak wszystko działa” – powiedziała po uderzeniu dobra przyjaciółka Julia Putincewa 6:0 w trzecim secie trzeciej rundy Wuhan. „Wypróbowałeś to w meczu, wiesz, że to działa. Bez względu na sytuację, w której się znajdujesz, na przykład jeśli nie czujesz forhendu lub bekhendu, wiesz dokładnie, jakie kroki musisz wykonać, aby oddać uderzenie.
Jeśli uczestnicy wytrącają się z równowagi ciągłym wspinaniem się Sabalenki, walczą o to, by się temu przeciwstawić, zamiast tego przekonują ich entuzjazm. Typowo introwertyczna Iga Świątek, która dwa tygodnie temu przegrała z Sabalenką numer 1, kręci z nią Tik Toks w Riyadzie . Coco Gauff dostrzegła własne rozczarowanie po kiepskim dniu serwowania w Wuhan, przyćmione przez empatyczną Sabalenkę: obie ze śmiechem wpadły w uścisk przy siatce po półfinale składającym się z trzech setów.
Zobacz ten post na Instagramie
„Grałem w ten mecz i myślałem: «No cóż, dziewczyno, czuję cię. Czuję cię jak nikt inny” – powiedziała Sabalenka, zawsze samokrytyka.
Sabalenka, huragan charyzmy, mówi jednak z jasnością, której brakowało jej jeszcze rok temu, kiedy pozwoliła sobie na frustrację związaną z warunkami podczas finałów WTA w Cancun zrujnować jej szansę zakończenie roku 2023 jako koniec roku nr 1 . W niemal identycznej sytuacji jak w zeszłym roku — choć z nieco większą przewagą nad Świątkiem —wydaje się, że sława tylko zwiększyła koncentrację Sabalenki podczas przygotowań do ostatniego zadania w 2024 r.
„Jestem wystarczająco silna, aby poradzić sobie ze wszystkim” – mówi Sabalenka, gdy wolontariusze zbierają jej przedmioty kolekcjonerskie – „i świadomość, że to naprawdę mi pomaga”.