Rozstawiona z numerem 32 drużyna przetrwała już pięć punktów meczowych w pierwszych dwóch rundach na stadionie Flushing Meadows.
PRZERWA: Czy finały WTA odbędą się w Arabii Saudyjskiej?
Spotkanie w trzeciej rundzie pomiędzy Coco Gauff i Danielle Collins na US Open prawie doszło do skutku w środowe popołudnie, ale ostatecznie zakończyło się fiaskiem, gdy finalistka Australian Open 2022 nie wykorzystała swojego ryzyka.
Gdy Gauff pokonała Mirrę Andreevę 6:3, 6:2, jej rodaczka dostrzegła, że szansa prześlizgnęła się jej przez palce. Cudotwórczyni Elise Mertens obroniła parę meczowych punktów w dogrywce w drugim secie, po czym uciekła i odrobiła straty 3-6, 7-6(7), 6-1. Dwa dni wcześniej była dwunasta drużyna świata przetrwała trzy punkty meczowe i pokonała Mirjam Bjorklund w dogrywce w ostatnim secie.
Jak można było się spodziewać w tym pojedynku, Collins częściej naciskał spust, notując 45 zwycięzców i 48 niewymuszonych błędów, co równało się ze stosunkiem Belga 27 do 28. Jednak w decydującym secie obaj poszli w przeciwnych kierunkach, gdy niekonsekwentny Collins uderzył różnicą -8 w porównaniu do +3 z 32. rozstawienia.
Mertens awansował do ćwierćfinału US Open 2020 po wyeliminowaniu w tym roku drugiej rozstawionej Sofii Kenin.
© Prawa autorskie 2023 Associated Press. Wszelkie prawa zastrzeżone.
W ciągu ostatnich sześciu sezonów Mertens był jednym z zawodników, których najtrudniej było wyeliminować w pierwszych rundach na dużej scenie. Od Australian Open 2018 siedmiokrotna mistrzyni WTA dotarła do trzeciej rundy lub lepszej w 21 z 23 turniejów Wielkiego Szlema – a liczba ta obejmowała 18 z rzędu, aż do jej odpadnięcia w pierwszej rundzie w zeszłym roku na Flushing Meadows.
Gauff wygrał oba wcześniejsze spotkania tej pary, w tym w 1/8 finału na korcie Roland Garros w zeszłym sezonie. Będzie to dla nich pierwsze starcie na twardym korcie.
W meczu przeciwko Andreevie rozstawiony z numerem 6 wykorzystał cztery z pięciu break pointów i trafił do siatki 15 na 18, po czym wyeliminował 16-latka po 76 minutach. Wynik ten przyczynił się do zwycięstwa Gauffa nad Andreevą w trzeciej rundzie French Open w czerwcu.
Na korcie 17 Taylor Townsend zadziwiła swoich kibiców, pokonując rozstawioną z numerem 19 Beatriz Haddad Maię 7:6 (1), 7:5. Zwycięstwo zapewniło 27-latce awans do trzeciej rundy turnieju głównego w grze pojedynczej po raz pierwszy od czasu, gdy cztery lata temu osiągnęła tu swój najlepszy wynik w karierze, kiedy dotarła do czwartej rundy.