Były nr 17 spadł do 80. po brutalnej serii 2024.
„Wygrywasz lub przegrywasz, nie ma pomiędzy”: Alexander Bublik zastanawia się nad szorstką łatką w Miami Open
Alexander Bublik skończył tatuaże.
jak grać w tenisa, zasady
„Myślę, że ten rozdział mojego życia się zakończył” - powiedział Bublik, który ma rękaw atramentu na prawym ramieniu. „To jest coś, co muszę szanować, ponieważ wszystkie te tatuaże zostały wykonane w trudnych lub szczęśliwych chwilach mojego dzieciństwa lub młodości, powiedzmy od 16 do 20 lat. Zrobiłem to, ponieważ uważałem, że to ważne. Czy zrobiłbym to teraz? Nie wiem, ale muszę szanować tego faceta 10 lat temu, który walczył, być może bardzo szczęśliwy, a on to robił.”
Bublik również odbywa się z przegraną - przynajmniej na razie. Dawny świat nr 17 wynosił na 82 nr 82 na początku tego miesiąca, tworząc rekord 4-18 po trzeciej rundzie zeszłorocznych mistrzostw Wimbledonu, ale wrócił do wzrostu dzięki zdobywcy drugiego miejsca w Phoenix Challenger w zeszłym tygodniu.
Nie obchodzi mnie, czy możesz służyć lepiej ode mnie, jeśli jesteś złym człowiekiem. Alexander Bublik
„Gdybyś zapytał mnie w zeszłym roku na US Open, gdybym miał 80. miejscu na świecie, śmiałbym się z ciebie”, powiedział Bublik Channel Tennis Channel po pierwszej rundzie Miami Open z Sebastianem Baezem. „Ale to jest życie. Może trochę się zrelaksowałem, kiedy byłem na szczycie. Ale to nie wpływa na mnie, z czego cieszę się.
„Oszalałbyś w górę i w dół jak rollercoaster. Jesteś nr 17, to ty nr 80, to ty nr 15, oszalejesz. W wieku 35 lat, jesteś łysy i nie możesz już nic zrobić”.
Bublik przyniósł swój niepowtarzalny światopogląd na biurko TC, stwierdzając zdecydowanie, że nie można pobrać żadnych pozytywów ze straty i rzucając cień w graczy, którzy zachowują się inaczej w zależności od ich rankingu.
tylna ręka tenisowa
„Zawsze zastanawiałem się, jak ktoś może poczuć się lepiej niż ktoś inny, ponieważ może uderzyć lepszego forhenda?” Zastanowił się. „Moim zdaniem jest to kompletny bzdury. Nie obchodzi mnie, czy możesz służyć lepiej ode mnie, jeśli jesteś złym człowiekiem, jeśli jesteś denerwujący czy nudny, a nawet jeśli jesteś miły. Dla mnie człowiek jest człowiekiem, przyjaciel jest przyjacielem. Wszyscy tutaj, dla mnie, to to samo, czy wygrywają.
Zobacz ten post na Instagramie
„Zmiana zachowania wśród niektórych graczy zawsze mnie rozśmiesza, gdy widzisz, jak kręcą dłonie, śmieją się, a oni idą o 30 miejsc, a oni są jak…”. „W takim razie wyobraź sobie, że Roger [Federer] musi latać, jak Jezus na wodzie”.
Pod nr 17 lub nr 80 Bublik jest bardzo tą samą osobą - na lepsze lub, według niektórych graczy, na gorsze .
„Tenis nie wpływa na mnie jako człowieka”, nalega Bublik, który następnie zmierzy się z nasionem nr 12 Tommy Paul, samym graczem, który pokonał go w zeszłym roku w Wimbledonie. „Nie czuję się bardziej pewnie życia, jeśli mam 17 na świecie, lub mniej pewny siebie, jeśli mam 80 lat na świecie. To nie wpływa na mnie, więc tenis jest częścią mojego życia, co mi się podoba. Marzyłem o tym, że jestem tenisistą i bardzo go szanuję, ale nie jest to, że to nie jest Ja . Jestem tylko tenisistą.
„Nie obchodzi mnie, czy wygram, czy przegrywam, nadal jestem tym samym Bublikiem dla mojej rodziny, tego samego ojca, tego samego przyjaciela i mam te same wartości dla siebie”.
Obejrzyj pełny wywiad Bublik z Prakash Amritraj, aby przemyśleć podwójne i czy zagra mieszane z Eleną Rybakiną na US Open w 2025 roku.