Podczas swojego pierwszego półfinału Sunshine Swing Paul podzielił się swoją klasyczną kolejką meczową w ramach niezwykle udanego występu w Indian Wells.
INDIAN WELLS, Kalifornia — Tommy Paul śpi i oddycha tenisem w tym roku podczas BNP Paribas Open. On je włoski.
„W zasadzie po prostu odpoczywałem w domu, oglądając tenis” – powiedział w środę. „Miło było mieć w ostatnich kilku meczach drugie miejsce, więc wracałem i spędzałem czas, oglądając późniejsze mecze. Wiesz, moja dziewczyna gotowała jedzenie, czasami grillowaliśmy i po prostu spędzaliśmy czas.
co oznacza 15 miłości w tenisie
26-latek, który po raz pierwszy dostał się do półfinału turnieju Sunshine Swing Masters 1000, ujawnił, że nie zawsze ogląda mecze na żywo, ponieważ chce zostać drugim Amerykaninem w ciągu ostatnich trzech lat, który wzniesie trofeum Baccarat, powracając do historii, aby czerpać inspiracje z połączenia klasyki i głębokich krojów.
„Myślę, że przed moją pierwszą rundą oglądaliśmy walkę Tima Henmana z Rogerem w Paris-Bercy, a potem [Stefana] Edberga przed moją drugą rundą” – wspomina po zwycięstwie w trzech setach nad Casperem Ruudem w ćwierćfinale. „Wczoraj oglądaliśmy Borisa Beckera. Wiesz, próbując dostać się do siatki, oni wszyscy są całkiem niezłymi wolejami.
„Naprawdę podobało mi się oglądanie Edberga. Wiesz, z jakiegoś powodu uwielbiam jego wolej z bekhendu. Ulubione uderzenie w tenisie.”
Paul trafił z woleja z bekhendu pomimo przestrzelonej struny na punkcie meczowym przeciwko Casperowi Ruudowi w czwartek na BNP Paribas Open.
© Obrazy Getty’ego
Życie naśladowało sztukę Paula w meczu przeciwko Ruudowi na punkcie meczowym: z pękniętą struną w rakiecie wbił się w siatkę po raz piąty w ostatnim meczu i własnym uderzeniem z woleja z bekhendu przerwał passę czterech porażek z rzędu przeciwko odrodzonemu Norweg, 6-2, 1-6, 6-3.
„Myślę, że gram w tenisa w innym stylu. Myślę, że prawdopodobnie… w Australii czy w Toronto prawdopodobnie grałem trochę lepiej od początku meczu, jeśli mam być szczery” – powiedział, porównując swoją kampanię w Indian Wells z półfinałami na zeszłorocznych turniejach Australian i National Bank Open.
Myślę jednak, że teraz serwuję lepiej. Myślę, że trochę lepiej widzę kort, może atakuję i lepiej wykorzystuję cały kort. Nie wiem. Jest inaczej, ale myślę, że gram mądrzej i lepiej w tenisa.
Jaśniejsza głowa może wynikać z bardziej rygorystycznej rutyny, którą powoli zaczął wdrażać po zatraceniu się na początku swojej kariery, którą określił jako „fazę imprezową”. .
Wiki o tenisie stołowym
„To znaczy, że nie zawsze są to normalne rutyny” – wyjaśnił na konferencji prasowej po meczu. „Mam na myśli, że na korcie widzisz wielu graczy o bardzo ustalonych zasadach. Nie zawsze tak jest. Często jem na śniadanie poza boiskiem. Jakoś nie przestawiłem tego za bardzo. Wiesz, jadłem kolację, co wieczór szedłem prosto do wanny z hydromasażem, relaksowałem się, a potem kładłem się spać. To była moja rutyna.
„Ale jak dotąd było miło.”
Zobacz ten post na Instagramie
Tenis z pewnością był dla Paula, który nie był w ćwierćfinale ani w Indian Wells, ani w Miami w siedmiu występach łącznie. Rozstawiony na pustyni jako 17., wszedł do ostatniej ósemki bez straty seta, po czym przetrwał chwiejność w drugim secie i pokonał Ruuda przed pełnym emocji kortem Stadium 2.
„Wygląda na trochę napiętego” – zaniepokoiła się kobieta obok mnie, zwracając się do swojej przyjaciółki, gdy Paul walczył przez długi mecz, serwując przed meczem. „No cóż, mocno.”
najlepsze wiosło do tenisa stołowego dla początkujących
Nerwy opadły, gdy ostatni lob Ruuda upadł, a Paul już nie mógł się doczekać kontynuowania dobrej passy, którą nasiliło rozczarowujące wyjście z trzeciej rundy Australian Open w styczniu.
„Czasami to najlepsza rzecz, jaka może się przytrafić” – powiedział półfinalista z 2023 r., wspominając porażkę 6:0 w piątym secie z Miomirem Kecmanoviciem, która zainspirowała do dwóch finałów i jednego tytułu w lutym. „Wróciłem i byłem naprawdę zmotywowany, aby wrócić do pracy… Myślę, że przeżyłem kilka trudnych strat, które zmusiły mnie do powrotu do pracy. Jeszcze tydzień czy dwa tygodnie temu w Acapulco przegrałem tam pierwszą rundę po całkiem niezłych turniejach z Dallasem i Delrayem.
„Zadzwoniłem do mojego zespołu, aby natychmiast przyleciał do Kalifornii, wróciłem do pracy i byłem podekscytowany możliwością powrotu do pracy przed tym turniejem, wiedząc, że ten i Miami są dla mnie bardzo ważnymi turniejami”.
Jeśli Paul potrzebuje dalszej inspiracji, nie musi szukać dalej niż finał Indian Wells w latach 90., kiedy Edberg w swoim czwartym występie w głównym losowaniu zdobył tytuł pokonując Andre Agassiego. Jak daleko Tommy Paul może zajść w swoim czwartym występie w głównym losowaniu w 2024 roku?