Żaden z graczy nie jest w najlepszej formie, ale słabszy zespół ma ważne powody.

© Obrazy Getty’ego
urocze stroje do noszenia z butami do tenisa
Poniedziałek, 8 kwietnia, to pierwsza pełna seria wydarzeń w Monte Carlo Masters. W jednym z najciekawszych pojedynków Laslo Djere, specjalista od kortów ziemnych, zmierzy się ze Stefanosem Tsitsipasem nr 12 na świecie, który wygrał ten turniej w latach 2021 i 2022. To miejsce niewątpliwie przywoła wspaniałe wspomnienia Tsitsipasowi, który ma na swoim koncie więcej sukces tutaj niż gdziekolwiek indziej. Jednak grecka gwiazda przystąpi do tego wydarzenia w naprawdę kiepskiej formie. Do tego stopnia, że lubię, jak Djere go trochę popycha. Dlatego zabieram Djere’a na mecz obejmujący 4,5 gry.
Spotkali się w Monte Carlo w 2022 roku, kiedy Tsitsipas odniósł zwycięstwo 7-5, 7-6(1). Ich jedynym innym spotkaniem na kortach ziemnych było zwycięstwo Tsitsipasa 2:6, 7:5, 7:5 w turnieju Casablanca Challenger. Serb relacjonował tę partię w obu meczach. Ważniejszy jest jednak wynik rozegrany na tym turnieju i naprawdę trudno przeoczyć ten wynik. Tsitsipas jest teraz o wiele bardziej do pokonania niż w 2022 roku.
Tsitsipas przystąpi do tego meczu po porażce z pozbawionym formy Denisem Shapovalovem w prostych setach w Indian Wells. Tsitsipas przegrał obecnie trzy z pięciu ostatnich meczów, a jego procent utrzymywania się w grze spadł w tym sezonie do 86,6%. W 2023 r. jego skuteczność wyniosła 88,8%, a w 2024 r. wykonał mniej pierwszych serwisów niż od 2018 r. W tym roku odsetek utrzymań może nie brzmieć aż tak źle, ale jest to dość duży spadek, biorąc pod uwagę również to, że ludzie atakują Tsitsipasa backhand częściej niż kiedykolwiek. Ma gigantyczny cel po tej stronie boiska, gdzie potrzebuje zbyt dużo czasu na załadowanie strzału, a także ma problemy z trafianiem wyższych piłek. Nakłada to na Tsitsipasa dużą presję, aby dominował w meczach swoim forhendem, a osiągnięcie tego będzie trudniejsze na wolniejszej glinie w Monte Carlo.
Oczywiście Djere też nie gra najlepiej. Ma za sobą porażkę z Fabio Fogninim w Marakeszu, a teraz przegrał kolejne mecze. Ale Djere ma tak dużą moc od początku, że jest zabójczy, gdy się ruszy. Zwykle jest zawodnikiem, który potrafi grać w ważnych meczach, więc powinien wstać na tę bitwę. Djere ma także za sobą karierę 90-63 na ziemi, więc wie, jak wygrywać mecze na tej nawierzchni. Nie proszę go o to, chcę tylko, żeby trzymał to blisko siebie.
Ogólnie rzecz biorąc, wydaje się, że to wiele gier dla sprawdzonego gracza na kortach ziemnych, takiego jak Djere. Pokryłby ten spread stratą 7-6, 6-3, co wydaje się możliwe. Ale nie zdziwiłbym się też, gdyby Djere wygrał seta, a nawet znalazł sposób na znokautowanie Tsitsipasa.