W rewanżu finału Australian Open 2023 Rybakina i Sabalenka ścierają się w Tennis Paradise, mając kolejny tytuł na szali.
W niedzielę Elena Rybakina zmierzy się z Aryną Sabalenką w finale BNP Paribas Open w Indian Wells. Będzie to pasujący pojedynek o mistrzostwo dla „piątego majora”, ponieważ wezmą w nim udział dwie z ostatnich trzech głównych mistrzyń kobiet. Rybakina wygrała swój pierwszy Wielki Szlem na Wimbledonie, podczas gdy Sabalenka zdobyła swój tytuł na Australian Open. Ciekawostką w tym ostatnim jest to, że Sabalenka wróciła z setu, by pokonać Rybakinę w finale Down Under.
Po wyeliminowaniu Igi Świątek z pierwszego miejsca na świecie – ponownie z rąk Rybakiny – wygląda na to, że Kazach i Sabalenka wyrównały nieco szanse na szczycie kobiecej gry. Jasne, Świątek jest tym, który jest najbardziej konsekwentny w grupie, ale ta dwójka pojawia się w coraz większej liczbie finałów. A to może przerodzić się w ekscytującą rywalizację. Ale chociaż to Rybakina wypadła bardziej imponująco z dwóch półfinałowych występów, trudno nam nie poprzeć Sabalenki tutaj.
Sabalenka może i nie pokonała Świątka w swoim ostatnim meczu, ale zrównała parkiet z numerem 7 na świecie Marią Sakkari. Sabalenka wygrała w tym meczu 6:2, 6:3 i straciła tylko jednego seta w całym turnieju przeciwko będącej w formie Barborze Krejcikovej. Rzeczywistość jest taka, że serwis Sabalenki był jedyną rzeczą, która powstrzymywała ją w zeszłym roku – nie tylko oddawała swoje mecze serwisowe, ale także wpływała na jej pewność siebie w innych miejscach. Ale to już nie problem.
Disney Plus na Fire Sticku
Sabalenka nie tylko przestała tak często popełniać podwójne błędy, ale Białorusin ma w tym sezonie 87,2% skuteczności. Jej samotna słabość stała się teraz właściwie bronią i nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby zaczęła nieco bardziej rywalizować ze Świątkiem o pierwsze miejsce w rankingach. Sabalenka jest już drugą zawodniczką na świecie, ale ma nieco większy atut dzięki ulepszonemu serwisowi.
Broncos vs Chiefs na żywo za darmo
Nikt w grze kobiecej nie posiada jej siły jako uderzającej piłki i to jest ostatecznie powód, dla którego lubimy ją trochę bardziej niż Rybakinę tutaj. Sabalenka ma siłę potrzebną do trafienia zwycięzcy w dowolnym miejscu, a te powolne korty Indian Wells nie są wyjątkiem. Powinna mieć Rybakinę w ciągłym ruchu, a sądy dadzą jej również lepszą szansę na uzyskanie zwrotów.
W sumie wspieranie Sabalenki jest trochę drogie, ale czasami warto zapłacić za prawą stronę. Sabalenka ma bilans 4:1 przeciwko Rybakinie w swojej karierze, a Białorusinka powinna dać radę 5:1.
Wywołanie linii: Sabalenka wygra (-155)