Najwilgotniejsza pogoda od dekady, która jest odpowiedzialna za niezwykle śliską trawę, mówią organizatorzy Wimbledonu

Serena Williams



gra o tron ​​sezon 8 odcinek 6 w internecie

Adrian Mannarino i Serena Williams zostali zmuszeni do wycofania się ze swoich meczów w pierwszej rundzie Wimbledonu po poślizgnięciu się na trawie, co sprawiło, że wielu kwestionowało, czy powierzchnia kortu nie była wystarczająco bezpieczna. Jednak organizatorzy turnieju stwierdzili teraz, że niezwykle śliski kort jest spowodowany przede wszystkim mokrymi warunkami w mieście.

Adrian Mannarino poniósł paskudny upadek w czwartym secie swojego starcia w pierwszej rundzie z Rogerem Federerem. Francuz wyraźnie odczuwał ból i wycofał się na początku piątego seta.



Niedługo potem ten sam los spotkał amerykańską legendę Serenę Williams. Williams poślizgnęła się w pierwszym secie swojego otwierającego Wimbledonu przeciwko Aliaksandrze Sasnovich i została zmuszona do poddania się, ze łzami w oczach opuszczając kort w owacji na stojąco.

Jednak organizatorzy Wimbledonu wydali w środę oświadczenie, w którym oddalili obawy dotyczące jakości sądów i twierdzili, że zostali przygotowani w taki sam sposób, jak w poprzednich latach.

„Przygotowanie trawiastych kortów jest dokładnie takie samo jak w poprzednich latach” – napisali organizatorzy w komunikacie. „Każde boisko trawiaste jest sprawdzane przez Nadzorców Wielkiego Szlema, Biuro Sędziowskie i zespół boiska przed rozpoczęciem gry, a w oba dni w ciągu dwóch tygodni byli zadowoleni z warunków i oczyścili boiska do gry”.

W oświadczeniu wskazano dalej, że z powodu niezwykle mokrej pogody, która wymusiła zamknięcie dachów na korcie centralnym i korcie nr 1, trawa nabrała dodatkowej wilgoci. Z powodu braku wystarczającej ekspozycji na światło słoneczne powierzchnia stała się wyjątkowo śliska.



'Warunki pogodowe podczas dwóch dni otwarcia były najbardziej mokre, jakich doświadczyliśmy od prawie dekady, co wymagało zamknięcia dachu na korcie centralnym i korcie nr 1 przez długi czas' - czytamy w oświadczeniu Wimbledonu.
„To jest czas, kiedy trawa jest najbardziej soczysta i zielona, ​​co powoduje dodatkowe nawilżenie na naturalnej powierzchni. Z każdym rozegranym meczem korty będą się umacniać.

Wimbledon potwierdził, że odczyty twardości są dokonywane każdego ranka, aby zapewnić optymalny poziom wilgoci i stałe warunki gry.

'Zespół Grounds i Sports Turf Research Institute (STRI) każdego ranka dokonują odczytów twardości, aby upewnić się, że na kortach panuje odpowiedni poziom wilgoci i że grają konsekwentnie' - czytamy dalej w oświadczeniu.
„Będziemy nadal monitorować te odczyty i odpowiednio dostosowywać nasz plan pielęgnacji trawy.

„Czuję, że pod dachem jest trochę bardziej ślisko” – Roger Federer na powierzchni Wimbledonu

Roger Federer przeżył strach przed Adrianem Mannarino w swoim otwierającym Wimbledon 2021.



duże buty do tenisa

Ośmiokrotny mistrz Roger Federer przeżył wszechmocny strach w swoim otwierającym Wimbledon 2021 przeciwko Francuzowi Adrianowi Mannarino. Federer przegrał dwa sety do jednego, ale prowadził przez przerwę w czwartym meczu, kiedy Mannarino doznał paskudnej kontuzji po upadku na murawę. Mannarino poddał mecz na początku piątego seta.

Zapytany o nawierzchnię na tegorocznym Wimbledonie Federer powiedział, że podczas pierwszych dwóch rund trawa jest zwykle bardziej śliska, zanim kort twardnieje w miarę postępu turnieju.

„W tych okolicznościach te dwa pierwsze mecze są zawsze niezwykle trudne” – powiedział Federer. „Ale zawsze tak było. Uważam, że dla wielu graczy super kluczem jest przejście przez te dwie pierwsze rundy, ponieważ trawa jest bardziej śliska i bardziej miękka. W miarę postępu turnieju zwykle jest coraz trudniej i łatwiej przejść dalej”.

Według Federera gracze muszą być bardziej ostrożni podczas gry pod dachem, ponieważ trawa jest zwykle bardziej śliska.

„Kiedy wychodziłem, sędzia zapytał mnie, jak się czuję na boisku. Powiedziałem, myślę, że kort gra normalnie, tak jak go znamy – powiedział Federer. „Czuję, że pod dachem jest trochę bardziej ślisko. Nie wiem, czy to tylko przeczucie. Musisz się tam poruszać bardzo, bardzo ostrożnie. Jeśli naciskasz zbyt mocno w niewłaściwych momentach, spadasz.

„Dwór zdecydowanie wydawał mi się śliski” – Andy Murray

Andy Murray

Dwukrotny mistrz Andy Murray, który potrzebował czterech setów, aby wygrać swój otwierający Wimbledon 2021 przeciwko Nikolozowi Basilashvili, również był krytyczny wobec powierzchni. Brytyjczyk powiedział, że czuł się raczej nieswojo na boisku, zwłaszcza podczas próby zmiany kierunku.

Nie jestem przyzwyczajony do gry na korcie centralnym Wimbledonu. Nie miałem zbyt wiele czasu na treningi przed meczem, a kort zdecydowanie wydawał mi się śliski. Nie czułem się świetnie. Za każdym razem, gdy próbowałem odepchnąć się lub zmienić kierunek, nie czułem się z tym komfortowo.