„Mam nadzieję, że coś, co jest złą sytuacją, może zmienić się w dobrą”, mówi Tennis Channel.
OBEJRZYJ: Wywiad Victorii Azarenki z Prakashem Amritrajem z Tennis Channel w Rzymie
Victoria Azarenka ostudziła formę Sloane Stephens, 6-4, 6-3, aby otworzyć swoją walkę o tytuł na Internazionale d'Italia w Rzymie w czwartek.
Po dwukrotnej przerwie w pierwszym secie Azarenka ostatecznie awansowała do drugiej rundy. Kiedy wszystko zostało powiedziane i zrobione, rozstawiona z numerem 14 poszła sześć do ośmiu w swoich szansach na przełamanie, aby pokonać Stephensa po raz drugi tej wiosny (druga runda Charleston).
Następnie dwukrotna mistrzyni Wielkiego Szlema w grze pojedynczej spotkała się z Prakashem Amritrajem z Tennis Channel, aby omówić swój występ – i kontrowersje, które pojawiły się w zeszły weekend.
W Madrycie Azarenka triumfowała wraz z Beatriz Haddad Maia nad Amerykankami Coco Gauff i Jessicą Pegulą, zdobywając tytuł debla kobiet. Ale kiedy przyszedł czas na przemówienie do tłumu w minioną niedzielę, żaden z czterech zawodników nie był dał możliwość wzięcia mikrofonu na zwyczajowe przemówienie końcowe.
„Nie ujawniałbym zbyt wiele światła na temat tego, co się stało, dopóki nie zostaną podjęte pewne decyzje. Zaraz po meczu dowiedzieliśmy się na korcie, że nie będzie żadnych przemówień – powiedział Azarenka w rozmowie z Amritrajem. „Mam nadzieję, że coś, co jest złą sytuacją, może zmienić się w dobrą”.
Azarenka zemściła się na organizatorach turnieju po tym, jak finalistki kobiet nie były w stanie wygłosić zwyczajowych przemówień; turniej w Madrycie przeprosił kilka dni później.
© Obrazy Getty'ego
Po incydencie Azarenka napisała na Twitterze: „Trudno wytłumaczyć Leo, że mama nie jest w stanie przywitać się z nim podczas ceremonii trofeum”.
Była nr 1 skorzystała z okazji na planie z Amritrajem, by pochwalić swojego sześcioletniego syna po tym, jak podzieliła się ich ostatnią rozmową FaceTime.
„Powiedziałem:„ Czy mogę powiedzieć Ciao Leo?
„Powiedział:„ dlaczego miałbyś powiedzieć Ciao?
„Ponieważ jesteśmy we Włoszech. Powiedział: „nie, cześć”.
Zwracając się do kamery, Azarenka wykrzyknęła: „Więc mówię, cześć Leo!”
W kolejnym meczu Azarenka zmierzy się z Madison Keys, która wygrała swoje ostatnie starcie w Dubaju 22 lutego.
© 2023 Roberta Prange'a
Cztery dni po absurdalnej decyzji dyrektor generalny Mutua Madrid Open, Gerard Tsobanian, w końcu opublikował oświadczenie w mediach społecznościowych w czwartek rano.
„Szczerze przepraszamy wszystkich graczy i fanów, którzy oczekują więcej od turnieju Mutua Madrid Open. Nie danie naszym finalistkom gry podwójnej kobiet szansy na zwrócenie się do swoich fanów na koniec meczu było nie do przyjęcia i przeprosiliśmy bezpośrednio Victorię, Beatriz, Coco i Jessicę.
„Pracujemy wewnętrznie i z WTA nad przeglądem naszych protokołów i jesteśmy zobowiązani do poprawy naszego procesu w przyszłości. Popełniliśmy błąd i to się już nigdy więcej nie powtórzy”.
„Szczerze przepraszamy wszystkich graczy i fanów, którzy oczekują więcej od turnieju Mutua Madrid Open. Nie danie naszym finalistkom gry podwójnej kobiet szansy na zwrócenie się do swoich fanów na koniec meczu było nie do przyjęcia i przeprosiliśmy bezpośrednio Victorię, Beatriz… (1/2)
— #MMOPEN (@MutuaMadridOpen) 11 maja 2023 r
Azarenka i Haddid Maia ponownie połączyły siły w tym tygodniu na Foro Italico, a także zagrają w Roland Garros.
Białorusinka wyjaśniła Amritrajowi, że miała nadzieję podzielić kort z partnerem na początku sezonu, ale czynniki takie jak kontuzja Pauli Badosa w Australii i łączny ranking z Donną Vekic w Indian Wells nie były wystarczająco wysokie, aby Madryt oznaczał jej 2023 rok debiut w grze podwójnej.
„Kliknęliśmy naprawdę dobrze. Dopasowujemy energię, obaj naprawdę wielcy wojownicy. Było wspaniale” – powiedziała Azarenka o swoich doświadczeniach z Haddadem Maią. „Zabiła mnie na korcie treningowym. Pomyślałem: „OK, mam nadzieję, że wprowadzisz ten sam poziom do naszych meczów”. Doceniam to, że mogłem rozegrać mecz. Gra podwójna zawsze była dla mnie zabawą”.