Pozornie niekończąca się doskonałość Novaka Djokovica jest jak dotąd najważniejszą historią sezonu ATP 2023

Ale to nie jedyna intrygująca fabuła tego roku.



ZOBACZ: Novak Djokovic zdobył swój 23. tytuł Wielkiego Szlema w grze pojedynczej, wygrywając z Casperem Ruudem w Paryżu.

Rozpocząwszy rok 2023 od występów w Australian Open i Roland Garros, Novak Djokovic zdobył więcej tytułów mistrza Wielkiego Szlema w grze pojedynczej niż jakikolwiek inny zawodnik w historii tenisa. Oprócz pozornie niekończącej się doskonałości Djokovica, męska gra oferuje obecnie kilka innych intrygujących wątków. Po zakończeniu dwóch z dwóch pierwszych tegorocznych turniejów wielkoszlemowych i Wimbledonie na horyzoncie, Joel Drucker bada krajobraz.

1. Djokovic jest autorem nie tylko stron czy rozdziałów, ale tomów historii tenisa

Kiedy Djokovic wygrał pierwsze dwa główne turnieje roku w 2016 roku, był pierwszym człowiekiem, który dokonał tego wyczynu od czasu Jima Couriera, który miał miejsce 24 lata wcześniej. Pół dekady później ponownie triumfował w Australii i Rolandzie Garrosie. Teraz, dwa lata po tym biegu, Djokovic ponownie znalazł się w połowie drogi do niesamowitego wyczynu Wielkiego Szlema w roku kalendarzowym, czego żaden człowiek nie dokonał od czasu Roda Lavera w 1969 roku.



Djokovic zdobył teraz rekord mężczyzn 23 tytuły Wielkiego Szlema w grze pojedynczej, remisując z Rafaelem Nadalem, trzy wyprzedzając Rogera Federera. Jego niedawne zwycięstwo w Rolandzie Garrosie czyni go jedynym człowiekiem w historii tenisa, który trzykrotnie wygrał każdy turniej singlowy. Bilans: trzy na Rolandzie Garrosie, siedem na Wimbledonie, trzy na US Open, 10 na Australian Open.

„Ma w głowie to oprogramowanie, które może zmienić, gdy nadejdzie Wielki Szlem” – powiedział trener Djokovica, Goran Ivanisevic. „Wielki Szlem to inny sport niż inne turnieje. Zmienił oprogramowanie. W dniu, w którym tu przybyliśmy, czuł się lepiej, był bardziej zmotywowany, był bardziej głodny.

Ale osiągnięcia ilościowe to tylko część sposobu, w jaki Djokovic na nowo zdefiniował wielkość. „Nie chcę powiedzieć, że jestem najlepszy”, powiedział, „ponieważ czuję, mówiłem to wcześniej, że jest to brak szacunku dla wszystkich wielkich mistrzów w różnych epokach naszego sportu, który był rozgrywany w zupełnie inny sposób niż gra się dzisiaj. Czuję więc, że każdy wielki mistrz swojego pokolenia pozostawił ogromny ślad, spuściznę i utorował nam drogę do uprawiania tego sportu na tak wielkiej scenie na całym świecie.

Weź pod uwagę wkład innych tytanów tenisa. Don Budge, Jack Kramer, Bjorn Borg i Monica Seles byli stylistycznymi innowatorami. Wielu Australijczyków – wśród najbardziej znanych Laver, Frank Sedgman, Ken Rosewall, Roy Emerson, John Newcombe i Margaret Court – podniosło poprzeczkę w kwestii sprawności i na nowo zdefiniowało, co to znaczy mieć pierwszorzędny temperament do rywalizacji. Billie Jean King, Chrissie Evert, Jimmy Connors, Pete Sampras, Stefanie Graf, Federer i Nadal dążyli do epickiej doskonałości. Martina Navratilova i Ivan Lendl wznieśli trening i dyscyplinę poza kortem na nowy poziom. Pancho Gonzales, John McEnroe i Serena Williams wiedzieli, jak dać z siebie wszystko, gdy miało to największe znaczenie.

Djokovic od dawna ucieleśnia wiele cech tych legend. Ale być może przede wszystkim dziedzictwo Djokovica będzie określone przez jego niekończące się dążenie do poprawy. Trudno byłoby znaleźć bohatera, który tak nieustannie badałby nowe podejścia do doskonalenia się, a następnie wdrażał je z najwyższym oddaniem i pierwszorzędną egzekucją. W końcu, po spędzeniu całej swojej kariery walcząc z błyskotliwością Federera i Nadala, jaki inny wybór dał Djokovic swojemu pragnieniu walki o główne tytuły?



„Cóż, prawda jest taka, że ​​zawsze porównywałem się z tymi facetami”, powiedział Djokovic, „ponieważ ci dwaj to dwaj najwięksi rywale, jakich kiedykolwiek miałem w mojej karierze. Mówiłem to już wiele razy, że tak naprawdę zdefiniowali mnie jako zawodnika i cały mój sukces, wiecie, w pewnym sensie przyczynili się do tego z powodu rywalizacji i pojedynków, które mieliśmy. Niezliczone godziny myślenia i analizowania oraz tego, czego potrzeba, aby wygrać z nimi na największej scenie, wiesz, dla mnie i mojego zespołu, to właśnie ci dwaj faceci zajmowali mój umysł przez ostatnie 15 lat.

Osiągnięcia ilościowe to tylko część sposobu, w jaki Djokovic na nowo zdefiniował wielkość.

Tegoroczny tytuł Roland Garros pokazał również, że w wieku 36 lat Djokovic pozostaje świeży. (Jak dobrze, że Tom Brady, mistrz długowieczności Djokovica, był na miejscu, aby obejrzeć finał.) Być może związane z pandemią nieobecności, które miał na kilku imprezach na twardym korcie w ostatnich latach, okazały się błogosławieństwem i powstrzymały Djokovica przed zgromadzeniem zbyt dużego przebiegu na jego tenisowym liczniku. Opierając się na tym, co Djokovic pokazał w tym roku w Melbourne i Paryżu, łatwo wyobrazić sobie, jak będzie rywalizował na tym wysokim poziomie przez co najmniej kolejne dwa do trzech lat – 8-12 więcej występów na głównych imprezach.

2. Błyszczące diamenty wciąż wymagają polerowania

W dniu losowania Rolanda Garrosa przewidziałem na tej stronie: Carlos Alcaraz pokona Holgera Rune'a w finale gry pojedynczej mężczyzn. Oczywiście było to głosowanie w imieniu ruchu młodzieżowego. Jednak chociaż każdy z nich zaszedł daleko – szczególnie w przypadku 20-latka – pojawiły się wyraźne obszary poprawy.

Rune grał wyśmienicie w tenisa, aby dotrzeć do ćwierćfinału, zwłaszcza gdy potrzebował prawie czterech godzin, aby wygrać starcie w czwartej rundzie z Francisco Cerundolo, które zakończyło się wspaniałym tie-breakiem w piątym secie. Ale w swoim następnym meczu, przeciwko Casperowi Ruudowi, Rune wyszedł płasko. Pierwsze dwa sety przegrał fatalnie, 6:1, 6:2, doszedł do siebie na tyle dobrze, by wygrać trzeciego, ale ostatecznie przegrał w czwartym.

Alcaraz również zabłysnął, tracąc tylko jednego seta w drodze do półfinału. Ale potem, w starciu z Djokoviciem, po wygraniu drugiego seta i wyrównaniu błyskotliwego i wyczekiwanego starcia, wszystko, od okazji, przez pogodę, po doświadczonego, w formie przeciwnika, okazało się zbyt duże. Na początku trzeciego seta, gdy zaczęły się skurcze, Alcaraz przestał odgrywać rolę i przegrał kolejne dwa sety 6:1, 6:1. Powiedział Alcaraz: „Muszę wyciągnąć lekcję z tego doświadczenia i wiesz, jest to coś, z czym muszę sobie poradzić i oczywiście będę miał więcej doświadczenia w następnym meczu”.

Skurcze Alcaraz w półfinale osłabiły bardzo oczekiwany mecz.

Wygląda więc na to, że obaj zajmą się kwestiami związanymi z kondycją, regeneracją, zarządzaniem energią w połowie meczu i być może innymi tematami, o których możemy nigdy nie wiedzieć. We wszystkich tych obszarach mogliby się wiele nauczyć od Djokovicia, który we wczesnych latach swojej kariery również zmagał się z problemami, które miały niewiele wspólnego z tym, jak uderzał piłkę.

3. Amerykanie: Pokaż mi trawę?

Pisarz Henry James powiedział kiedyś: „Bycie Amerykaninem to złożony los”. Ta przesłanka ma zastosowanie do obecnego zbioru amerykańskich tenisistów płci męskiej i ich wysiłków w Wielkim Szlemie w 2023 roku. Australian Open był bonanzą. Po raz pierwszy od 27 lat ośmiu Amerykanów awansowało przynajmniej do trzeciej rundy. Ben Shelton i Sebastian Korda dotarli do kwater. Tommy Paul dotarł do półfinału.

Ale na Rolandzie Garrosie było inaczej. Tylko trzech Amerykanów – Taylor Fritz, Frances Tiafoe, Marcos Giron – przeszło do trzeciej rundy. Żaden nie poszedł dalej.

treningi tenisowe dla początkujących

„Ja, Taylor, Tommy, wszyscy gramy świetny tenis, który będzie tylko lepszy, będziemy na tych pozycjach i będziemy kontynuować” – powiedział Tiafoe po przegranej z Alexandrem Zverevem. „Nie martwię się tym, że jestem jedynym Amerykaninem. Nie martwię się tym, że będę ostatnim Amerykaninem w szlemie. Chcę tylko zobaczyć, jak wszyscy ci faceci dobrze sobie radzą i mam nadzieję, że zanim wszyscy skończymy, wszyscy dostaniemy jednego. ”

Po udanym Australian Open Roland Garros był frustrujący dla amerykańskich mężczyzn.

Następny jest Wimbledon i jego oksymoronicznie brzmiąca nawierzchnia: powolna trawa. Fritz w zeszłym roku dotarł do ćwierćfinału, przegrywając z Rafaelem Nadalem w dogrywce w piątym secie. Inni, tacy jak Tiafoe, Paul, Shelton i Korda, mają doskonałe umiejętności w przedniej części kortu, tak istotne nawet na współczesnej trawie.

Od oczekiwań generowanych w Melbourne po frustracje Paryża, co ma nadejść w Londynie?

4. Jednoręczne bekhendy pozostają zagrożone

W trakcie wygrania trzech meczów i dziewięciu setów z rzędu na Rolandzie Garrosie przeciwko trzem rozstawionym graczom, którzy uplasowali się w pierwszej dwudziestce, Alcaraz głęboko pokazał, jak jednoręczne bekhendy Stefanosa Tsitsipasa, Lorenzo Musettiego i Denisa Shapovalova nie są mocne wystarczająca do wygenerowania wystarczającej przyczepności na początku, w środku lub na końcu rajdu.

Jasne, oklaskuj okazjonalnego błyskotliwego zwycięzcę; to niecodzienny wyjątek, który potwierdza regułę swoich ograniczeń. Obserwowanie bekhendu jedną ręką może być przyjemne, ale we współczesnym profesjonalnym tenisie takie łakocie to ubytek, który czeka, by się wydarzyć. Jako broń podstawowa jest wysoce nietrwała w obliczu zdolności broni dwuręcznej do generowania powtarzalnej siły i kierunku we wszystkich częściach kortu.

Z ostatnich 22 turniejów typu major, począwszy od US Open 2017, tylko dwa tytuły w grze pojedynczej mężczyzn zdobyli gracze z jednoręcznym bekhendem. Jednym z nich był żarowy Federer, zwycięzca Australian Open 2018. Drugim był Dominic Thiem, mistrz US Open 2020, który ciężko pracował, aby znaleźć się z powrotem w Top 50.

Zauważ, że powiedziałem, że jednoręczny nie jest opłacalny podstawowy broń. Jak pokazali tacy mistrzowie, jak Nadal, Djokovic, Ashleigh Barty i Mats Wilander, włączenie jednoręcznego cięcia do dwuręcznego może być dość skuteczne, ponieważ wszystko, od nisko odbijającego się zakłócacza, przez rozciągniętą szarżę, aż po najlepsze sposób na trafienie coraz popularniejszego drop shota.

Najczęściej Problemy

Głowica lub głowice cylindrów stanowią znaczną część silnika pojazdu i odgrywają integralną rolę w procesie spalania wewnętrznego. Głowica cylindra służy do kontrolowania poboru powietrza i paliwa oraz wydalania ...

Sprawność fizyczna ma kluczowe znaczenie dla długiego i zdrowego życia. Tworząc całościowy program dotyczący zdrowia i sprawności, ważne jest, aby uwzględnić ćwiczenia, które zwiększą Twoją wytrzymałość, siłę i elastyczność. Warto też dołączyć ...

David Ferrer gra na forhendzie w swoim zwycięstwie nad Lukasem Lacko w pierwszej rundzie Paryż, 26 maja (IANS) Hiszpański tenisista David Ferrer zdobył .

Caroline Wozniacki niedawno wzięła udział w debacie GOAT i wybrała Rogera Federera jako kandydata nr 1 do tytułu. 30-latek twierdził również, że w tenisie zabraknie Federera, Rafaela Nadala i Novaka Djokovica, gdy przejdą na emeryturę.

Jak usunąć rdzę z żeliwnej patelni. Żeliwne naczynia kuchenne są słusznie chwalone za ich trwałość, naturalne właściwości nieprzywierające i zdolność zatrzymywania ciepła. Jednak żeliwo ma również kilka wad. W przeciwieństwie do nowoczesnych ...