Prawie cztery miesiące po fakcie Miedwiediew pokazał, że nadal nie zgadza się z pewnym greckim graczem, który nazwał swojego dobrego przyjaciela Rublowa graczem z „niewieloma narzędziami”.
ZOBACZ: Mistrz Dubaju miał wiele dobrego do powiedzenia na temat swojego przyjaciela z dzieciństwa i nie zgadzał się z komentarzem na temat gry Rublowa podczas zeszłorocznych finałów ATP.
Daniil Miedwiediew osiągnął imponujący wynik trzeci tytuł ATP w ciągu tylu tygodni w Dubai Duty Free Tennis Championships w sobotę. Ale zanim jeszcze mógł podnieść trofeum, rosyjski gracz już wysłał media społecznościowe do szaleństwa z niezbyt zawoalowanym dźgnięciem skierowanym w rywala Stefanosa Tsitsipasa.
Rosjanin pokonał właśnie 6:2, 6:2 dobrego przyjaciela i rodaka Andrieja Rublowa. Późniejsza ceremonia wręczenia trofeów wydobyła wszystkie emocje — i wszystkie zadziory.
łokieć z zapaleniem ścięgna
Zanim skorzystał z okazji, by wykrzyczeć swoją drużynę i sponsorów, Miedwiediew w pierwszej kolejności wyprostował sprawę swojego najlepszego tenisisty:
„Pamiętam, że nie tak dawno temu jeden z graczy tak powiedział ma „tylko kilka broni”. Czytałem to i myślałem: „Jak możesz to mówić?” – powiedział Miedwiediew.
„Mam nadzieję, że uda mu się pokonać tego faceta, który powiedział to wiele, wiele razy – i tego na pewno życzę” – powiedział Miedwiediew.
© Obrazy Getty'ego
Jest to oczywiście odniesienie do uwagi Tsitsipasa wygłoszonej podczas zeszłorocznych finałów Nitto ATP po tym, jak Rublow pokonał go w fazie grupowej: „Udało mu się zwyciężyć dzięki kilku narzędziom, które posiada”. media, Tsitsipas powiedział to później żałował tego komentarza , nazywając to „bardzo niesprawiedliwym wobec [Rublowa] i niepoprawnym”.
Ale Miedwiediew najwyraźniej nic z tego nie ma. W Dubaju, prawie cztery miesiące po fakcie, Miedwiediew podwoił się podczas ceremonii wręczenia trofeów, wykonując niezbyt subtelne kopnięcie wymierzone w greckiego gracza.
„Moim zdaniem Andrey jest jednym z najbardziej utalentowanych graczy na trasie. Po prostu nie wykorzystał jeszcze w pełni swojego potencjału, ale jestem pewien, że może wygrać Wielkie Szlemy – kontynuował.
„Mam nadzieję, że uda mu się pokonać tego faceta [Tsitsipasa], który powiedział to wiele, wiele razy – i tego na pewno życzę”.
W ostatnich tygodniach Miedwiediew odnosił własne zwycięstwa, a sobotnie zwycięstwo w Dubaju było jego 14. z rzędu. 27-latek, który w przyszłym tygodniu awansuje na 6. miejsce na świecie, dodał trofeum poziomu ATP 500 do swojej 18-letniej kariery, która obejmuje również zwycięstwa w Rotterdamie i Doha.