24-latek stał się drugim Brytyjczykiem w czwartek, który po Billym Harrisie w Eastbourne dotarł do swojego pierwszego półfinału ATP.
Paul Jubb i Billy Harris mają wiele tygodni do zapamiętania przed rywalizacją z domowym turniejem o dotarcie do pierwszego półfinału ATP.
Jubb dokonał tego wyczynu, pokonując czołowego rozstawionego Bena Sheltona 6:3, 3:6, 7:6 (8) na Mistrzostwach Majorki w starciu byłych mistrzów NCAA.
– Przez cały mecz było coraz lepiej. Świetnie się tu dzisiaj rozwijałem” – powiedział Jubb później na korcie.

Jubb rozpoczął turniej z numerem 289.
© Obrazy sportowe w jakości 2024
24-letni kwalifikant, który przed przejściem na zawodowstwo grał na Uniwersytecie Karoliny Południowej, nie stracił seta w czterech meczach, w tym w dwóch pierwszych zwycięstwach na poziomie tournée.
Shelton wymusił decydujący tie-break po obronie trzech punktów meczowych. Kontynuował zadawanie tego pytania, gdy Jubb nie wykorzystał trzech kolejnych, prowadząc 6-4 i 7-6.
Następnie nadeszła kolej Brytyjczyka, aby odmówić Sheltona po tym, jak leworęczny osiągnął własny punkt meczowy dzięki sprytnemu zwycięzcy drop shota z bekhendu. Jubb, który zlokalizował pierwszy serwis i został nagrodzony, gdy Shelton przygotowywał swój powrót. Dwa punkty później Jubb odniósł swoje pierwsze zwycięstwo w Top 20, po tym jak Shelton źle strzelił z forhendu i zakończył spotkanie po dwóch godzinach i 44 minutach.
„To oczywiście dla mnie ogromne znaczenie. Ubiegły rok był bardzo trudny, przez większość roku kontuzjowany” – pomyślał. „Bardzo, bardzo ciężko pracowałem, aby wrócić do tego punktu. To jedna z tych wizji, które masz w głowie od dawna, będąc na scenach i turniejach. Właśnie na to pracowałem, więc trochę ulgi, że tu jestem i udało mi się.
Przez cały mecz było po prostu coraz lepiej. Dziś wieczorem rozkwitałem tutaj. —Paweł Jubb
Sebastian Ofner z Austrii stoi pomiędzy Jubbem a szansą na podniesienie trofeum. W drugim półfinale spotkają się Gael Monfils i Alejandro Tabilo.
W Eastbourne Harris również przetrwał trzy trudne sety na turnieju Rothesay International. Wykorzystując szansę na dziką kartę, 29-latek pokonał Flavio Cobolliego 6:7 (3), 7:6 (4), 6:2, zapewniając sobie jedyne dwa przełamania w finale ustawić.
W piątkowej finałowej czwórce Harris zmierzy się z Australijczykiem Maxem Purcellem. Dwukrotny mistrz Taylor Fritz, rozstawiony z numerem 1, umówił się na spotkanie z rodakiem Purcella Aleksandarem Vukiciem po jego zwycięstwie 7:6 (5), 7:6 (5) nad Jerrym Shangiem.