17-latek pokonał Radu Albota 7:6 (2), 6:2 w czwartek podczas zawodów na kortach ziemnych ATP 250.
W lutym, tydzień po emocjonującym dotarciu do ćwierćfinału na własnym boisku Rio Open, Joao Fonseca przeszedł na zawodowstwo i zdecydował się studiować na Uniwersytecie Wirginii .
Niecałe dwa miesiące później 17-latek powrócił do finałowej ósemki zawodów ATP na kortach ziemnych, po tym jak w pełni wykorzystał szansę, jaką zyskała dzięki dzikiej karcie w Bukareszcie. W czwartek Fonseca pokonał Radu Albota 7:6 (2), 6:2 w godzinę i 37 minut.
„Dzisiaj była świetna walka. Wiedziałem, że kort będzie ciężki z powodu deszczu. Wczoraj zaczęliśmy od jednego meczu (z powodu deszczu), a on zaczął mnie łamać” – powiedział Fonseca w wywiadzie na korcie.

Fonseca zagra w ćwierćfinale turnieju ATP Challenger w Madrycie.
© 2024 Carlos Rodrigues
Brazylijczyk początkowo przegrywał 0:2, zanim odzyskał równowagę w meczu kwalifikacyjnym. Walcząc o zwycięstwo w pierwszym tie-breaku, Fonseca utrzymał dynamikę po swojej stronie, wydając natychmiastową przewagę. W drugim secie wykonał znacznie więcej pierwszych serwisów (81% w stosunku do 60%), aby zmniejszyć presję, a zakończył zwycięskim forhendem od środka, co zapewniło zwycięstwo.
„Wiedziałem, że to doświadczony facet. Jest dwa razy starszy ode mnie, więc musiałem walczyć do końca i jestem bardzo szczęśliwy ze zwycięstwa” – stwierdził Fonseca.
Przewiduje się, że dzięki zwycięstwu świat nr 276 po raz pierwszy znajdzie się w pierwszej 250 rankingach. Fonseca będzie chciał dotrzeć do swojego pierwszego półfinału na poziomie tournée przeciwko czwartemu rozstawionemu Alejandro Tabilo. Chilijczyk pokonał Arthura Rinderknecha 6:3, 6:4.
Do innego miejsca wysłano do pakowania dwa nasiona. Marton Fucsovics znokautował drugiego rozstawionego Tallona Griekspoora 7:5, 6:1. Następnie Węgier spotka się z Corentinem Moutetem, który pokonał rozstawionego z siódmym numerem Nuno Borgesa 6:2, 6:7 (3), 6:2.
Ponieważ niesprzyjająca pogoda w dalszym ciągu wpływa na grę, gracze tacy jak rozstawiony z numerem 1 Francisco Cerundolo i Amerykanin Sebastian Korda będą musieli w piątek wykonać podwójną pracę, aby zarezerwować ostatnie cztery miejsca.