Rozstawiony z najwyższej półki zaoszczędził cztery punkty meczowe, aby wyprzedzić byłego numer 1 na świecie i zaliczyć finałowe starcie z Kasatkiną, byłą mistrzynią Credit One Charleston Open.
Jessica Pegula kontynuowała swój wiosenny renesans podczas Credit One Charleston Open, pokonując Victorię Azarenkę 6:4, 3:6, 7:6 (7) i docierając do półfinału.
„To był emocjonalny rollercoaster” – powiedziała Pegula ze śmiertelną powagą podczas przesłuchania na korcie. „Nie wiem, czy byłeś na tej fali razem ze mną, ale tak było przez cały mecz. Grałem naprawdę dobrze, a potem poczułem się sfrustrowany, gdy nie przełamałem się w drugiej połowie. W pewnym sensie to podkręciła. biegu i udało mi się wrócić na trzecim torze, ale od końca drugiego do początku trzeciego było naprawdę wzlotów i upadków.
„Myślałem, że pod koniec zagraliśmy dobry tenis, ale oczywiście miałem punkty meczowe, 40-0 po jej serwisie. To było frustrujące, ale starałem się zachować koncentrację, aby wygrać. Nie wiem na koniec, szczerze mówiąc, nie mam pojęcia, nie mam pojęcia. Próbowałem umieścić piłkę w korcie, ale starałem się nie spudłować, próbowałem oddać swoje strzały naprawdę dość zagmatwane, kiedy próbujesz myśleć o tych wszystkich rzeczach.
Rozstawiona z numerem startowym miała trudności z osiągnięciem najlepszej formy od początku 2024 r., rozstając się z trenerem Davidem Wittem po Australian Open, ale wygląda lepiej na zielonej mączce, odkąd przeżyła maratonowy pojedynek z Amerykanką Amandą Anisimową, oszczędzając cztery punkty meczowe pokonać Azarenkę w dwie godziny i 36 minut na stadionie Credit One.
co decyduje o zwycięzcy meczu tenisowego
Pegula zmierzy się z Darią Kasatkiną w finałowej czwórce po tym, jak mistrzyni z 2017 roku podniosła się z seta i pokonała Rumunkę Jacqueline Cristian 6:7 (4), 6:2, 6:3.
Pegula ostatni raz grał z Azarenką, dawną numerem 1 świata, podczas Australian Open 2023, gdzie dwukrotny mistrz Australian Open pokrzyżował Pegulę w drodze do półfinału, ale Charleston byłoby ich pierwszym spotkaniem na glinie z Mutua Madrid Open 2021 spotkanie zakończone walkowerem dla dawnego świata nr 3.
Azarenka pokazała solidną formę podczas swojego czwartego występu w turnieju WTA 500 – po raz pierwszy wystąpiła w nim w 2008 roku – a sentymentalna faworytka zachwyciła publiczność w trzeciej rundzie, kiedy w trzech emocjonujących setach pokonała Taylor Townsend i dotrzeć do ostatniej ósemki.
Zobacz ten post na InstagramiePost udostępniony przez Credit One Charleston Open (@creditonecharlestonopen)
Niemniej jednak Pegula zaliczył lepszy start w piątkowym meczu z Azarenką, po wymianie trzech przełamań z rzędu wyszedł na prowadzenie i obronił break point, aby rozegrać początkowego seta w 44 minuty ze stratą do zaledwie 11 zwycięzców po niewymuszonych błędach.
Azarence groziło ryzyko przegrania szybkiego drugiego seta, gdy straciła 1-3 i przełamała deficyt w wyniku podwójnego przełamania, ale rozstawiona z numerem 12 pokonała trzy dwójki i rozpoczęła swój najbardziej dobitny odcinek meczu.
Po pięciu gemach z rzędu Azarenka pokonała Pegulę i przeszła do decydującego seta, uderzając jako pierwsza, gdy Amerykanka wyprowadziła szeroki bekhend.
Azarenka utrzymała tę dynamikę w trzeciej kwarcie, wygrywając szósty mecz z rzędu i rozpoczynając od przerwy, ale mecz stał się bardziej skomplikowany, gdy ona i Pegula wymieniały się przerwami przez kolejne cztery mecze. Pegula przerwała ten trend serią chwytów, które wyprowadziły ją na prowadzenie 5-4.
Dobrze grająca defensywą Azarenka obroniła trzy break pointy w środku seta, ale straciła punkty meczowe, gdy przyszedł czas na serwis, aby utrzymać się w walce. Obroniła cztery, a następnie wykonała mocny serwis, co wyrównało mecz na pięć gemów.
Wiki magazynu tenisowego
Pegula odpowiedziała mocnym uderzeniem, ponownie wywierając presję na Azarence, która odważnie wymusiła dogrywkę w ostatnim secie.
Nagła śmierć pozostawała w impasie aż do pierwszej zmiany, kiedy Azarenka przebiła kolejne trzy punkty i zdobyła trzy punkty meczowe. Pegula obronił całą trójkę, a później czwartego po mocnym backhandie, który wyrównał w dogrywce do stanu 7-7.
Ostatnie dwa punkty zdobyła Pegula, która z woleja zdobyła piąty punkt meczowy i przypieczętowała fenomenalny wynik ostatnim mocnym serwisem, przez co Azarenka z obrzydzeniem rzuciła rakietą.
Pegula prowadzi w oficjalnym pojedynku z kolejnym przeciwnikiem Kasatkiną 2:0, przegrywając z Rosjanką tylko jeden mecz podczas zeszłorocznego meczu w Tokio.