„Wiem, jak to jest spieszyć się na kolejny turniej i nie mieć czasu na odpoczynek i przygotowania” – powiedziała Świątek w Pekinie. „Myślę, że ta zasada jest w porządku”.
waga rakiety tenisowej
Z pożegnaniem lub bez, piąta na świecie Elena Rybakina świetnie rozpoczęła turniej China Open w Pekinie. Jednak po poniedziałkowej porażce z Zheng Qinwen 6:1, 6:2 wydawało się, że ten temat wciąż nie daje jej spokoju.
Rybakina, który starł się z kierownictwem WTA w zeszłym tygodniu w związku z tematem pożegnania z występem na Toray Pan Pacific Open w Tokio, miała wziąć udział w pierwszej rundzie drugi tydzień z rzędu, ale tym razem, jak stwierdziła, w ramach trasy otrzymano wyraźny komunikat informujący ją o sytuacja.
„Oczywiście w Tokio nie byłam szczęśliwa” – powiedziała Rybakina prasie w Pekinie. „Tylko w związku z występem do widzenia, nie zostałem poinformowany. Bardzo nie podoba mi się sytuacja, w której wszyscy przedstawiają ją tak, jak została wyjaśniona.
„Mój trener (i) oczywiście ja nie miałem czasu chodzić na spotkania”.
W zeszłym tygodniu Rybakina i jej trener Stefan Vukov pokłócili się z WTA w związku z „brakiem komunikacji” w sprawie okoliczności, które spowodowały, że zawodniczka – rozstawiona z numerem 3 w turnieju na poziomie WTA 500 – bez pożegnania do drugiej rundy w przeciwieństwie do innych najlepszych nasion.
Elena Rybakina pogratulowała Qinwen Zhengowi zwycięstwa w Igrzyskach Azjatyckich po ich meczu:
— List tenisowy (@TheTennisLetter) 2 października 2023 r
„Wiem, że Qinwen właśnie grała w mecze azjatyckie. To nie jest łatwe. Gratuluję jej takiego zwycięstwa. Po prostu cieszę się, że wróciłem. Dziękuję bardzo wszystkim, którzy przyszli i wspierali.” `129401; pic.twitter.com/IXIvb9YRUs
Mimo że turniej w Tokio użycie pożegnań wydajnościowych ponieważ półfinaliści Guadalajary zostali wyraźnie wymienieni w arkuszu informacyjnym, dokumencie zawierającym kluczowe informacje istotne dla zawodników i personelu, mistrz Wimbledonu 2022 wyjaśnił, że to tylko zwiększyło zamieszanie.
„To, co napisano na ulotce informacyjnej i wszędzie, było napisane, że odbędzie się w Tokio cztery do sześciu pożegnań, co nie wyjaśniało, czy (mieli) dodać dodatkowe dwa, czy też usuną jedno do widzenia. Dlatego nie byłam szczęśliwa” – powiedziała.
„Mimo że przyjechałem do Tokio kilka dni (wcześniej), wszyscy mnie widzieli, nikt mi o tym nie powiedział, że coś takiego może się wydarzyć”.
ile punktów musisz zdobyć w badmintonie
Następnie Rybakina wycofał się z Tokio — posunięcie, które, jak powiedziała, było w rzeczywistości spowodowane obawami przed kontuzjami. 24-latka rzeczywiście borykała się z fizycznymi problemami podczas wykonywania zamachów na twardym korcie, często podczas meczów w Cincinnati i US Open z taśmą na prawym ramieniu i ramieniu. Wcześniej wycofała się z meczu trzeciej rundy Rolanda Garrosa z powodu choroby górnych dróg oddechowych, a w Dubaju zmagała się z kontuzją krzyża.
„Nie sądzę, że dobrym pomysłem było wprowadzenie tej zasady tuż pod koniec sezonu, ponieważ mieliśmy wiele takich wydarzeń. Nie sądzę, żeby to wyglądało ładnie, że świat nr 1 nie może się pożegnać” – dodała Rybakina, odnosząc się do czołowej rozstawionej Pekinu Aryny Sabalenki, która po pierwszej rundzie pokonała Sofię Kenin 6:1, 6:2. cztery pożegnania z występem powędrowały do innych graczy.
„To coś, co należy omówić z graczami i zobaczyć, jak te zasady będą wyglądać w przyszłości, ponieważ nie obowiązywały one przez cztery lata”.
Rozstawiona z numerem 5 Rybakina pokonała Zhenga 6:1, 6:2 w pierwszej rundzie China Open.
© Obrazy Getty’ego z 2023 r
Choć Rybakina wyraziła się jasno, w poniedziałek nr 2 świata Iga Świątek również włączyła się w narastający dyskurs. Polska zawodniczka stwierdziła, że „w porządku” nie przeszkadza jej używanie pożegnań z występami, dodając, że to „inteligentny” sposób wspierania graczy stojących w obliczu długich podróży z krótkimi przerwami w kolejnych tygodniach – na przykład z Guadalajary do Tokio i z Tokio do Pekinu.
przyszły pasek na łokieć tenisisty
„Nie zagłębiałam się zbytnio w tę zasadę, ponieważ są to pierwsze turnieje, w których biorę udział, podczas których można coś takiego osiągnąć” – powiedziała Świątek prasie po meczu pierwszej rundy. „Ale jest w trasie już od dłuższego czasu.
„Myślę, że to mądre, ponieważ zazwyczaj, gdy brałem udział w turniejach, kiedy naprawdę grałem do końca, wiem, jak to jest spieszyć się na kolejny turniej i nie mieć czasu na odpoczynek i przygotowania”.
„Więc myślę, że ta zasada jest w porządku. Myślę, że ta zasada ma sens. Z pewnością jest inaczej, ponieważ zazwyczaj najwyżej rozstawiony gracz żegna się.”
Pomimo swojego rankingu rozstawiona z numerem 2 Świątek również nie została pożegnana w Pekinie, podobnie jak Rybakina z numerem 5, Sabalenka z numerem 1 i Coco Gauff z numerem 3. Zamiast tego pożegnania otrzymali finalistki z Tokio nr 4 Jessica Pegula i ewentualna mistrzyni nr 15 Veronika Kudermetova oraz półfinalistki Anastasia Pavlyuchenkova i Maria Sakkari z numerem 6.