Węgier dorównał swojemu występowi w Australian Open 2024, a rozstawiony z numerem 17 drugi rok z rzędu odpadł w drugiej rundzie.

© AFP za pośrednictwem Getty Images
Po przeżyciu pięciu wygrać swoją pierwszą rundę W czwartek na Australian Open Frances Tiafoe źle wypadła z rąk Fabiana Marozsana.
Wycofując się z jednej czwartej losowania, w którym znaleźli się czwarty rozstawiony Taylor Fritz i rozstawiony z numerem 21 Ben Shelton, którzy obaj awansowali wcześniej, ta porażka umknęła rodakowi z Hyattsville w stanie Maryland.
Prowadząc dwa do jednego seta, Tiafoe w czwartym secie wielokrotnie stwarzał zagrożenie dla przeciwnika, gdy próbował wbić ostatni sztylet. Marozsanowi jednak udało się uniknąć wszystkich 10 break pointów, przed którymi stanął – w tym jednego przy stanie 3-3, który nastąpił po jego dziwnej decyzji o wykonaniu połowy woleja po dwójce – i nagle wyrównał, gdy Tiafoe stracił serwis.

Marozsan wyrównał swój występ w Melbourne w 2024 r., co było jego najlepszym dotychczasowym wynikiem w Wielkim Szlemie.
© AFP za pośrednictwem Getty Images
Wyczuwając zmianę sytuacji, 59. pozycja na świecie otworzyła rywalizację na szeroką skalę, prowadząc 5:0, kończąc dzień ośmioma z ostatnich dziewięciu meczów i eliminując Tiafoe w trzy godziny i 17 minut. Amerykanin zakończył zaledwie trzy z 20 break pointów.
Drugi rok z rzędu Tiafoe przybył do Melbourne Park jako rozstawiony z numerem 17 i został odesłany do kosza w drugiej rundzie. W 2024 roku przegrał z Tomasa Machaca po czterech setach i od czasu, gdy sześć lat temu dotarł do ćwierćfinału, nie awansował do drugiego tygodnia.
Marozsan wielokrotnie podejmował decyzje po swoim pierwszym zwycięstwie nad Thiago Seybothem Wildem, które zapewniło mu awans 7-5 w piątym secie. Węgier, chcący po raz pierwszy na dużej scenie dostać się do 1/8 finału, czeka na Lorenzo Sonego. Włoch pokonał 18-letniego Joao Fonsecę 6:7 (6), 6:1, 6:3, 3:6, 6:3.