Rozmowa dochodzi z wnętrza domu… lub, w tym przypadku, z torby tenisowej Moutet.
rzut łokciem
Rozmowa dochodzi z wnętrza domu… lub, w tym przypadku, z torby tenisowej Corentina Mouteta. W piątek podczas zabawnej sceny na stadionie Internazionali BNL d'Italia dzwoniący telefon Francuza przerwał akcję na początku drugiego seta jego meczu drugiej rundy z numerem 1 na świecie Novakiem Djokoviciem.
Gdy w pierwszym gemie drugiego seta wynik był remisowy, gra została przerwana, ponieważ wszyscy obecni na Campo Centrale zaczęli szukać źródła dźwięku. 25-letni szczęśliwy przegrany, który wszedł do głównego losowania dopiero po wycofaniu się swojego rodaka Arthura Cazaux, szybko zdał sobie sprawę, że nagroda należy do niego, a tłum ryknął śmiechem.
Nie zabrakło uśmiechów, w tym m.in. Mouteta, Djokovica i sędziego Carlosa Bernardesa, gdy szybko pobiegł na swoją ławkę, aby wyciszyć telefon (choć wcześniej wywołał u fanów kolejny śmiech, udając, że odbiera) i wkrótce gra była kontynuowana.
Djokovic również przyjął przerwę między liniami. Po wygraniu pięciu gemów z rzędu i wygraniu pierwszego seta, w drugim secie przegrał tylko jeden gem, wygrywając 6:3, 6:1.

Ku rozbawieniu wszystkich, w tym Djokovica, Moutet podbiegł do swojej ławki i udawał, że odbiera telefon.
© SILVIA LORE (SILVIA LORE (fotograf) - [Brak] (SILVIA LORE (SILVIA LORE (fotograf) - [Brak] (Fotograf) - [Brak]
„Corentin to bardzo utalentowany zawodnik, ma świetne ręce i jest bardzo nieprzewidywalny” – powiedział później na korcie. „Nie wiesz, co wydarzy się dalej, więc musiałem zachować koncentrację, co też zrobiłem”.
Dzwoniące telefony są częstym zjawiskiem podczas wydarzeń tenisowych, jeśli chodzi o kibiców na trybunach, ale w mniejszym stopniu dotyczy to graczy. Ale w rzeczywistości dziwna scena ma precedens – i co jest jeszcze bardziej zabawne, z rodakami Mouteta: dwanaście lat temu w Bastad w Szwecji Telefon Alizé Cornet zadzwonił, gdy stanęła przed punktem meczowym przeciwko Caroline Wozniacki, a wcześniej tej wiosny w Barcelonie, Haroldowi Mayotowi zgasł podczas meczu z Cameronem Norriem .
Jednak ta dobroduszna scena szybko ustąpiła miejsca bardziej niepokojącej dla czołowych graczy, który został uderzony butelką z wodą w głowę podczas rozdawania autografów, gdy opuszczał kort po zakończeniu meczu i potrzebował pomocy medycznej.