Ich wymiana zdań na korcie nie została uchwycona przez mikrofony, ale było widać wyraźnie zszokowaną reakcję Polki na uwagi przeciwnika.
Wygląda na to, że w tym tygodniu w Paryżu oficjalnie wrze gorączka olimpijska.
Dzień po Zheng Qinwen i Emmie Navarro Ostra wymiana zdań po meczu , to Danielle Collins po zaciętym ćwierćfinale powiedziała kilka słów swojej przeciwniczce, Idze Świątek.
Collins, ostatnia Amerykanka występująca w grze pojedynczej kobiet, stoczyła walkę z numerem 1 na świecie w meczu, który był zacięty i obfitował w wiele emocjonujących momentów.
Czytaj więcej: Cytat dnia: Emma Navarro określiła „podrzynacz gardła” Zheng Qinwen po porażce na igrzyskach olimpijskich
Dziewiątka świata nie zgodziła się z tempem gry Polaka, zwłaszcza gdy Świątek po przegraniu drugiego seta zrobił dziewięciominutową przerwę na toaletę. Później powiedziała Świątkowi, aby „grała w tempie serwującego”, po tym jak czołowy zawodnik podtrzymał jej rakietę, zatrzymując Collinsa przed jej serwisem.
W najbardziej dramatycznej sekwencji Świątek „nie mógł oddychać przez kilka sekund” po uderzeniu w brzuch wolejem Collinsa w pierwszym gemie trzeciego seta. Amerykanka podeszła do strony kortu Świątek, żeby sprawdzić, co się z nią dzieje, podczas gdy Polak chwycił ją za brzuch, po czym dał znak, że wszystko w porządku, aby kontynuować.

Świątek „nie mógł oddychać przez kilka sekund” po uderzeniu w brzuch wolejem Collinsa w pierwszym gemie trzeciego seta.
© AFP lub licencjodawcy
Ich wywrócony do góry nogami mecz zakończył się w nieklimatyczny sposób, a Collins zmuszony był wycofać się, przegrywając w trzecim secie 6:1, 2:6, 4:1, wysyłając Świątka do półfinału . Polka przeszła do historii tenisa, stając się pierwszą sportsmenką ze swojego kraju – zarówno kobietą, jak i mężczyzną – która w tenisowej imprezie olimpijskiej dotarła do rund medalowych.
Kiedy jednak Świątek próbowała uścisnąć dłoń Collins po jej zwycięstwie, 30-latka zdawała się ją odrzucać. Mikrofony nie uchwyciły ich wymiany zdań, ale zszokowana reakcja Polaka była wyraźna. później, powiedział Collins to dlatego, że powiedziała Świątkowi, że „nie potrzebuje fałszu”, jeśli chodzi o uraz brzucha to kosztowało ją mecz:
oglądaj UFC 240 online za darmo
DANIELLE COLLINS: Powiedziałem Idze, że nie musi być nieszczera w sprawie mojej kontuzji.
Wiele dzieje się przed kamerą, jest wielu ludzi z ogromną charyzmą, którzy wychodzą i w jednej sytuacji przed kamerą, a w drugiej w szatni.
Po prostu nie mam najlepszych doświadczeń i naprawdę nie czuję, że ktokolwiek musi być nieszczery. Mogą być takie, jakie są. Mogę to zaakceptować i nie potrzebuję fałszu.
— Bastien Fachan (@BastienFachan) 31 lipca 2024 r
W strefie mieszanej po meczu Świątek nadal wydawała się tak samo zaskoczona komentarzami Collinsa, jak wtedy, gdy po raz pierwszy usłyszała je w Court Suzanne Lenglen.
„Szczerze mówiąc, nie wiem, co miała na myśli, ponieważ nie mieliśmy nawet żadnych interakcji, które mogłyby skłonić ją do powiedzenia tego mi” – Świątek powiedział zdaniem Polski Interia .
Czytaj więcej: Iga Świątek zapewnia sobie miejsce w półfinale igrzysk olimpijskich, pokonując chorą Danielle Collins w Paryżu
Zapytana, czy dziewięciominutowa przerwa w łazience mogła dać Collinsowi powód do złości się na nią podczas meczu, Świątek nie chciała spekulować.
Zamiast tego Świątek ujawniła, że nie miała świadomości, że na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu obowiązują ograniczenia czasowe dotyczące przerw na toaletę. We wtorek gracze zostali dopuszczeni 10 minut między drugim a trzecim setem ze względu na ekstremalne upały, ale w środę limit czasu wynosił zwykle pięć minut.

„Powiedziałem Idze, że nie musi być nieszczera w sprawie mojej kontuzji” – powiedział później Collins, dodając: „Nie potrzebuję udawania”.
© Obrazy Getty’ego z 2024 r
„Zwykle na turniejach, kiedy wychodzimy i mamy czas na przebranie się, mamy prawo do pięciu minut” – wyjaśnił Świątek. „Zapytałem panią, która mnie eskortowała, ile mam czasu. Nie powiedziała mi. Odpowiedziała, że tu nie liczą czasu i że mam po prostu wyjechać, kiedy mam na to ochotę. Wykorzystałem więc ten czas na przebranie się i uspokojenie, a następnie wróciłem na kort.
„Szczerze mówiąc, nie wiedziałem, ile czasu minęło, ale nie zrobiłem nic wbrew zasadom, więc tak naprawdę nie wiem, o co chodziło w tej całej sytuacji”.
obrazy rakiet tenisowych
Następnie Świątek zmierzy się z rozstawionym z numerem 6 Zhengiem o miejsce w meczu o złoty medal. Chińska zawodniczka pokonała Angelique Kerber w meczu, który przypadłby Niemce ostatni mecz w roli profesjonalisty , 6-7 (4), 6-4, 7-6 (6).