Zmuszona do wycofania się z meczu drugiej rundy z Martą Kostiuk, Hiszpanka musiała poprawić reportera w pokoju prasowym, który myślał, że wygrała.
OBEJRZYJ: Reporter omyłkowo pogratulował Pauli Badosa wygranej w meczu drugiej rundy po tym, jak została zmuszona do wycofania się z meczu z powodu kontuzji.
Porozmawiaj o dodaniu zniewagi do obrażeń. Po wycofaniu się z meczu drugiej rundy z Martą Kostiuk na Wimbledonie z powodu utrzymującej się kontuzji pleców, piątek Pauli Badosy pogorszył się dzięki niezręcznej interakcji na jej konferencji prasowej po meczu.
Zmuszona do przerwania meczu z Kostyukiem na korcie 18, gdy przegrywała 6:2, 1:0, Hiszpanka szybko weszła do pokoju medialnego… tylko po to, by omyłkowo pogratulować jej wygranej od pierwszego reportera, który zadał jej pytanie. Po poprawieniu przez Badosę, szybko stało się jasne, że pytający nie zrozumiał tego faktu, dopóki moderator nie przypomniał mu o tym w dalszej części wymiany.
Q. Gratulacje za wygraną.
PAULA BADOSA: I przegrana.
Q. Opuściłeś kilka meczów z powodu kontuzji.
PAULA BADOSA: Tak.
Opaska tenisowa Nike na łokieć
Q. Czy możesz nam powiedzieć o swojej kondycji i poziomie pewności siebie?
PAULA BADOSA: Dla twojej informacji, właśnie przegrałam. nie wygrałem. Więc tak.
MODERATOR: Nie wygrała.
Q. Nie wygrać?
PAULA BADOSA: Nie.
To nie pierwszy raz, kiedy dziennikarz stał się wirusowy podczas Gand Slam, ponieważ przez pomyłkę pogratulował pokonanemu graczowi w pokoju prasowym.
W 2014 roku reporter Rolanda Garrosa pogratulował Francuzowi Nicolasowi Mahutowi wygrania meczu pierwszej rundy z Michaiłem Kukushkinem - przegrał w czterech setach - a potem jeszcze bardziej wywołał gniew Mahuta po tym, jak przyznał, że nie oglądali meczu oraz US Open 2017, konferencja prasowa trzeciej rundy Naomi Osaki rozpoczął się od następującego zapytania : 'Głupie pytanie: dlaczego dzisiaj wygrałeś?'
„Nie wygrałem”, Osaka był zmuszony odpowiedzieć, przegrywając z Kaią Kanepi 6-3, 2-6, 7-5.
Badosa opuściła ponad miesiąc akcji, w tym Rolanda Garrosa, z powodu złamania przeciążeniowego w plecach, zanim wróciła zwycięsko w All England Club, wygrywając w pierwszej rundzie z Amerykanką Alison Riske-Amritraj.
Badosa przegrała z Kostiukiem 6:2, 1:0, kiedy przeszła na emeryturę.
© Obrazy Getty'ego
Szybko przechodząc do innych pytań, powiedziała również dziennikarzom, że „Tsitsidosa” nie zadebiutuje z niecierpliwością w deblu mieszanym: para, która szturmem podbiła media społecznościowe w pierwszych tygodniach ich pozakortowego romansu, miała został wylosowany, aby zmierzyć się z najwyżej rozstawionymi Amerykanami Austinem Krajickiem i Jessicą Pegulą w pierwszej rundzie.
„Nie będę mogła [grać]” – powiedziała. „Kontuzja jest taka sama, z jaką zmagałem się przez ostatnie tygodnie. To złamanie przeciążeniowe.
pasek na łokieć z zapaleniem ścięgna
„Starałem się jak mogłem, aby tu grać, ale wczoraj, kiedy się obudziłem, już po meczu pierwszej rundy znowu to poczułem. Jest trochę gorzej. Potrzebuję więc kilku dni wolnego i porozmawiam z moim zespołem i zobaczę, co zrobię w kolejnych dniach i tygodniach”.