Były lider światowego rankingu zachował także miejsce dla rodaka Jewgienija Kafelnikowa, którego poproszono o wytypowanie trzech postaci z historii tenisa podczas konferencji prasowej Rolanda Garrosa.
Gdybyś mógł zaprosić na obiad kogokolwiek, żywego lub martwego…
dobrej jakości rakiety tenisowe
Daniił Miedwiediew, zawsze uziemiony, nie odrywał się od świata żywych, gdy zapytano go, jakie postacie z historii tenisa zaprosiłby na hipotetyczną kolację.
„Poza kortem jestem wyluzowanym człowiekiem, który potrafi porozmawiać z każdym” – uśmiechał się były numer 1 świata po sobotnim pokonaniu Tomasa Machaca w czterech setach.
Po kilku wędrówkach Miedwiediew zdecydował się na trio byłych liderów świata: Novaka Djokovica, Johna McEnroe i Jewgienija Kafelnikowa:
`129360; @Plaza_Athenee pic.twitter.com/1PmtCRxmKP
— Daniil Miedwiediew (@DaniilMedved) 31 maja 2024 r
P: Powiedziałeś, że możesz porozmawiać z każdym. Tak dla zabawy, jeśli mógłbyś urządzić małą kolację z trzema osobami z historii tenisa, kimkolwiek...
DANIIL MEDVEDEV: Historia tenisa, OK.
Q. Tak, ktokolwiek. Usiąść, zjeść fajną kolację lub ciekawą kolację, kto by to był i jaka byłaby rozmowa?
DANIIL MIEDWIEDEW: Ważne pytanie. O czym byśmy rozmawiali? Czy porozmawialibyśmy o tenisie czy o życiu, bo to będzie zależeć…
P: Rozmawiałbyś o życiu.
DANIIL MIEDWIEDEW: Życie, więc nie tenis.
P. Możesz porozmawiać trochę o tenisie.
DANIIL MIEDWIEDEW: Trochę tenisa. Powiedziałbym „Nowak”, bo wiesz, chciałbym poznać jego – to zabawne pytanie. Kiedy mówisz trzy osoby, chcę przeprowadzić szczerą rozmowę, podczas której mogę zadać pytania, oni mogą zadawać pytania, jest to prywatna sytuacja, bez kamer i naprawdę możemy szczerze porozmawiać.
najlepszy początkujący gracz w rakietę tenisową
Powiedziałbym, że Novak jest numerem jeden. Dwóch innych, a w historii tenisa mówisz... John McEnroe, dwa, niezłe towarzystwo. Numer trzy, Kafelnikow. Nie jesteśmy blisko. To byłaby moja trójka.
Roland Garros
Wynik R32 - Singiel mężczyzn 6 4 5 6 4 7 7 1 6Być może Kafelnikow, który zdobył zarówno Roland Garros, jak i złoto olimpijskie, mógłby doradzić Miedwiediewowi, jak podejść do wypełnionego po brzegi sezonu, w którym typowo niechętny do gry na kortach twardych specjalista będzie grał w Paryżu dwa razy w ciągu trzech miesięcy.
Miedwiediew przetrwał bardziej deszczowe warunki, aby przedostać się pod dachem na Court Suzanne-Lenglen i ironicznie przyznał, że kontuzja, której doznał zagubiony gołąb, dodała mu drugiego oddechu, gdy mecz zbliżał się do krytycznego punktu.
„Pomyślałam: «O mój Boże, jeśli da mi to dodatkową minutę na oddech, byłoby idealnie» i tak się stało. Dla mnie to był dobry moment” – zażartował Miedwiediew, który pozdrowił rannego ptaka.
„Sędzia wykonał dobrą robotę. Był bardzo delikatny. Myślę, że ważne. Mam nadzieję, że ptak ma się dobrze. Może zabiorą go do kliniki weterynaryjnej czy coś. Nie wiem. Musimy zapytać, co stało się później.
Miedwiediew był w doskonałej formie przez trzy rundy na boisku glina w ciągu ostatnich dwóch sezonów czuł się coraz pewniej na glinie dzięki zwycięstwu w turnieju Masters 1000 na Internazioli BNL d’Italia i dwóm występom w Paryżu w drugim tygodniu w ciągu ostatnich trzech lat. Czy uda mu się utrzymać dynamikę na tyle długo, aby ta wymarzona kolacja stała się rzeczywistością?