Przygotowując się do swojego 14. z rzędu występu w Paryżu, Francuzka powiedziała w mediach społecznościowych, że „czas się pożegnać”.
Otwórz: portret gracza - Karolina Garcia
PARIS (AP) - Caroline Garcia, była półfinalistka U.S. Open, która znalazła się tak wysoki, jak nr 4, mówi, że przejdzie na emeryturę z tenisa.
Gdy przygotowuje się do gry w French Open na 14. z rzędu występ, Francuzka powiedziała w mediach społecznościowych, że „czas się pożegnać”.
„Po 15 latach rywalizujących na najwyższym poziomie i ponad 25 latach poświęcając prawie każdą sekundę mojego życia na ten sport, czuję się gotowy odwrócić stronę i otworzyć nowy rozdział” - powiedział Garcia. „To powiedziawszy, to jeszcze nie koniec. Nadal mam kilka turniejów do zagrania. Pierwszy, u siebie, w Roland-Garros”.
Czytaj więcej: Caroline Garcia otwiera się na swoim nowym podcastie, który pomaga innym graczom zrobić to samo
Garcia, który zdobył 11 tytułów, ale teraz zajmuje 145 pozycję, zagra przeciwko Bernarda Pera w pierwszej rundzie.
Zobacz ten post na Instagramie
31-letnia Garcia po raz pierwszy osiągnęła miejsce nr 4 we wrześniu 2018 r. Po kilku niespójnych latach narażonych na wątpliwości i obrażenia Garcia zrobił sobie przerwę od tenisa w marcu 2022 r., Aby pielęgnować ranną stopę. Pauza przyniosła dywidendy, ponieważ cieszyła się ogromną drugą połową tego sezonu z kilkoma tytułami, w tym na finałach WTA, aby udać się z jej półfinałowym występem na US Open.
espn oglądaj tenis na żywo
Dwa lata temu ujawniła w wywiadzie dla Zespół Gazeta, którą musiała poradzić sobie z bulimią o zaklęcie, wywołana stratami i bólem z powodu utrzymywania kontuzji stopy, które wpłynęły na jej codzienne życie.
„Moja podróż nie zawsze była łatwa” - powiedział Garcia w piątek. „Od samego początku tenis znaczył o wiele więcej niż wygrane i straty. To była miłość lub nienawiść. Radość lub frustracja. I pomimo wszystkiego jestem głęboko wdzięczny za wszystko, co przyniosła mi ta przygoda. Za wszystko, co dał mi tenis. Dla silnej, namiętnej i zdeterminowanej kobiety pomogło mi się.
„Ale teraz czas iść dalej. Moje ciało - i moje osobiste aspiracje - mówią mi tak”.