Australijczyk Hijikata, który gra z Tiafoe na US Open, utrudnia nadzieje Amerykanów na Wielki Szlem

Rinky Hijikata wie, przed czym stoi podczas US Open i nie chodzi tylko o Frances Tiafoe



jak sobie radzić z łokciem tenisisty

NOWY JORK (AP) – Rinky Hijikata wie, przed czym stoi na US Open i to coś więcej niż tylko



Frances Tiafoe .

Najgłębszy występ Australijczyka na dużym turnieju sprawił, że stał się jedyną przeszkodą stojącą między USA a gwarantowanym miejscem w półfinale mężczyzn. Jeśli Hijikata nie wygra swoich dwóch kolejnych meczów, nadzieje Amerykanów się skończą

susza, która trwała 20 lat podczas Wielkiego Szlema będzie żył aż do drugiego tygodnia.



Zatem Hijikata wie, czego się spodziewać po fanach w niedzielne popołudnie, kiedy zmierzy się z rozstawionym z 10. miejscem Tiafoe, a jeśli uda mu się to pokonać, w ćwierćfinale ze zwycięzcą ogólnoamerykańskiego pojedynku pomiędzy Tommym Paulem z numerem 14 i Benem Sheltonem.

„Nie będą dla mnie, to na pewno” – powiedział Hijikata z uśmiechem – „ale mimo to będę się starał cieszyć się tym tak bardzo, jak tylko będę mógł”.

22-latek wystąpił już w swoim trzecim turnieju Wielkiego Szlema na stadionie Arthur Ashe. W 2021 roku zmierzył się z Rafaelem Nadalem w pierwszej rundzie, przegrywając w czterech setach, więc jest świadomy atmosfery panującej w Nowym Jorku.



Ale będzie inaczej nawet na mniejszym stadionie Louisa Armstronga przeciwko Tiafoe, zeszłorocznemu półfinaliście, który stał się jednym z najpopularniejszych graczy we Flushing Meadows i przy każdej okazji nawołuje fanów, aby głośniej grali.

„To świetny sportowiec” – powiedział Hijikata. „Ma świetny serwis i jest jednym z niewielu gości, którzy są obecnie twarzami amerykańskiego tenisa, co jest naprawdę ekscytujące dla tego kraju i jestem pewien, że będą go wspierać”.

Amerykanin nie zdobył tytułu Wielkiego Szlema od zwycięstwa Andy'ego Roddicka w US Open w 2003 roku. Tiafoe dobrze poradziło sobie z zakończeniem suszy w zeszłym roku, zanim spadło

ewentualny mistrz Carlos Alcaraz . Ponieważ w dolnej połowie tabeli nadal znajduje się Taylor Fritz z numerem 9, Amerykanie po raz pierwszy od 2011 roku mają czterech zawodników w czwartej rundzie US Open.

Hijikata grał w tenisa w college'u w Karolinie Północnej, gdzie był zawodnikiem All-American, zanim został zawodowcem. Powiedział, że niedzielny mecz będzie przypominał hałaśliwą atmosferę na drodze, której doświadczył podczas gry w Tar Heels.

„No cóż, Karolina Południowa, to było trudne” – powiedział Hijikata. „Tam było dość wrogo, dużo ćwierkania, dużo sprzeczek za kortem i udało nam się tam wygrać. To było jedno z moich ulubionych wspomnień z gry w tenisa w college'u. Mam więc nadzieję, że będę mógł czerpać z tego rodzaju doświadczeń tak.'

Oczywiście będzie ich wielu

tysiące kolejnych fanów ćwierkających w swoim następnym meczu.

Idolami Hijikaty byli Australijczyk Lleyton Hewitt, mistrz US Open z 2001 roku, oraz Kei Nishikori, który w 2014 roku był wicemistrzem, a także Japończykiem. Ma nadzieję stoczyć walkę, z której znani byli ci gracze.

Hijikata miał po swojej stronie publiczność w styczniu, kiedy on i jego rodak Jason Kubler

zdobyła tytuł Australian Open w grze podwójnej .

Nie wystąpi w niedzielę przeciwko Tiafoe.

„Nie mogę się doczekać tego wyzwania i wiem, że będę musiał zagrać dobrze, aby sprawić, że poczuje się niekomfortowo”, powiedział Hijikata, „ale zobaczę, co da się zrobić”.

___

tenis AP:

https://apnews.com/hub/tennis

Najczęściej Problemy