Przed każdym dniem gry na BNP Paribas Open będziemy oglądać trzy mecze, które trzeba zobaczyć.
BNP Paribas Otwarte
Wynik R16 - Singiel mężczyzn 3 7 6 6 6 3 4Walka Caspera Ruuda Gaela Monfilsa
Bez względu na wynik, zawsze można poczuć wdzięczność ze strony tych dwóch graczy za możliwość gry na największych scenach. Ciężka podstawowa gra Ruuda wystawi kreatywność Monfilsa na próbę. Być może Norweg sam okaże się kreatywny i zrzuci Monfilsa, którego turniej już jest niekwestionowanym sukcesem. Być może Francuz ma w zanadrzu zupełnie inną strategię. Jedno jest jednak pewne: publiczności, zarówno osobiście, jak i oglądającej z daleka, będzie trudno kibicować tylko jednemu zawodnikowi. Zwycięzca: Ruud
Po nokaucie żony Eliny Svitoliny w trzeciej rundzie wszystkie oczy zwrócone są na Monfilsa, który ma przynieść do domu boczek.
© Obrazy Getty’ego
BNP Paribas Otwarte
Nie rozpoczął Szacowany początek R16 - Singiel mężczyzn Prawdopodobieństwo wygranej T. Fritz 60,4%Taylor Fritz kontra Holger Rune
Tuż poza pierwszą dziesiątką znajduje się były mistrz Indian Wells Fritz. Rune natomiast siedzi wygodnie na pozycji 7, nie spuszczając głowy z myśli i rozpatrując nadarzające się okazje. Nie pokonał jeszcze czołowego Amerykanina, ale istnieje szansa na odniesienie tutaj pierwszego zwycięstwa. W ciągu ostatnich kilku lat Fritz osiągnął stagnację i stara się przenieść swoją grę na wyższy poziom. Jego pewność siebie musi zostać zachwiana w miarę narzucania sobie presji, a to wystarczające pole manewru, aby Rune mógł przedostać się do ćwierćfinału. Zwycięzca: Runa
Zobacz ten post na InstagramiePost udostępniony przez Tennis TV (@tennistv)
BNP Paribas Otwarte
Wynik R16 - Singiel kobiet 6 3 6 3 6 2Walka Emmy Navarro Aryny Sabalenki
Z obrończynią tytułu Eleną Rybakiną wypadła z gry z powodu choroby , zeszłoroczna finalistka ma nadzieję, że to będzie jej rok. Sabalenka została jednak poddana testom, by dostać się do 1/8 finału. Po drodze prawie przegrała z Amerykanką Peytonem Stearnsem w drugiej rundzie, łagodząc krótką obawę przed kontuzją w decydującym secie po zaoszczędzeniu czterech punktów meczowych. Teraz zmierzy się z rozstawionym z 23. numerem Navarro, który również miał na swoim koncie sporo trójek w tym turnieju. Nokautowała kolejne ukraińskie zawodniczki, w tym powracającą matkę i ulubienicę fanów Elinę Switolinę. Zarówno Sabalenka, jak i Navarro spędzili jak dotąd łącznie cztery godziny i 23 minuty na korcie, a biorąc pod uwagę brak bezpośrednich spotkań w historii, ten mecz trzeba obejrzeć. Zwycięzca: Sabalenka