Posiadaczka tytułu Wimbledonu 2022 zmierzy się w swoim trzecim finale na 1000 poziomów w 2023 roku w sobotę.
ZOBACZ: Półfinałowa konferencja prasowa Rybakiny
Elena Rybakina vs. Anhelina Kalinina
Zaszliśmy daleko w 10 dni.
Gdy ten turniej się zaczynał, przedmiotem naszych spekulacji były Iga Świątek i Aryna Sabalenka. Czy zobaczymy, jak numer 1 i 2 WTA powtórzą wspaniały finał, który rozegrali w Madrycie? Jeśli tak, co by nam to powiedziało o Rolandzie Garrosie? Nie trzeba było długo czekać na interwencję rzeczywistości i przypomnieć nam, że pojedynki 1 na 2 są niezwykle rzadkie. Sabalenka wcześnie przegrała z Sofią Kenin, a Świątek musiała zrezygnować z ćwierćfinału z Rybakiną.
Zamiast 1 i 2 zobaczymy, jak numer 6 zmierzy się z numerem 47 w sobotni wieczór. Bieg Rybakiny nie powinien dziwić. Mistrz Wimbledonu 2022 ma w tym sezonie bilans 26-7 i ma na swoim koncie trzy wielkie finały w Melbourne, Indian Wells i Miami. Może nie ma gry stworzonej specjalnie dla gliny, ale nie miała też, powiedzmy, dwukrotna mistrzyni Rolanda Garrosa, Maria Szarapowa. Rybakina miała szczęście, że Świątek nie mogła kontynuować meczu przy stanie 2:2 w trzecim secie ich meczu, ale zainscenizowała mocny powrót, aby zajść tak daleko. Rybakina zrobiła to samo z Jeleną Ostapenko w półfinale, wygrywając pięć meczów z rzędu od 1-4 w drugim secie. W tej chwili rywalizuje pewnie.
Na linii w sobotę: Top 4 Rolanda Garrosa dla Rybakiny i debiut w Top 20 dla Kalininy.
© Obrazy Getty'ego
Tak samo jak Kalinina, która w Rzymie ma najlepszą passę w karierze, i to taką, którą trudno było przewidzieć. 26-letnia Ukrainka przyszła do Foro po trzech porażkach z rzędu w pierwszej rundzie, ale pokonała trzy proste rozstawione – Madison Keys, Beatriz Haddad Maia i Veronikę Kudermetovą – w trzech długich, trzysetowych pojedynkach. Kalinina przegrała pierwszego seta w dwóch z nich i wiele razy wyglądała na skazaną na wyjazdową rampę. Ale za każdym razem kopała głębiej, nie poddawała się mentalnie i utrzymywała się nieco dłużej niż jej przeciwnicy. Po drodze zdobyła wielu nowych fanów w Rzymie.
Rybakina i Kalinina grały zeszłej wiosny na zielonej glinie w Charleston, a Kalinina wygrała 6:4 w trzecim secie. Ich style będą stanowić kontrast: Rybakina to płaski pałkarz z liniową grą pierwszego uderzenia; Kalinina to grinder, który robi wszystko, co trzeba, z mocnymi uderzeniami ziemi, który może zmieniać trajektorie wraz z nimi. Kalinina miała bardziej niesamowity bieg, ale serwis Rybakiny może być przeszkodą, której nie może pokonać. Zwycięzca: Rybakina