Boisko bez Rafy na Rolandzie Garrosie stanowiłoby ogromną szansę – i związaną z tym presję – dla szerokiej gamy rywali na kortach ziemnych.
© Sports Illustrated za pośrednictwem Getty Ima
Przez kilka lat będzie wiele osób w stylu: „Wow, więc tak będzie wyglądał Roland Garros w erze post-Rafael Nadal”. Analityk Tennis Channel, Pam Shriver, próbuje sobie wyobrazić, jak mógłby wyglądać French Open, gdyby 14-krotny mistrz Nadal nie był już w stanie rywalizować.
To nie sępy krążą wysoko nad głową Nadala, 36-latka Król gliny . To chirurdzy i specjaliści medycyny sportowej, których fizyczne manipulacje i porady w nadchodzących dniach mogą zadecydować, czy zbliżamy się do końca ery, w której jeden człowiek zdominował jedno z najważniejszych wydarzeń sportowych na świecie bardziej niż ktokolwiek inny, w jakiejkolwiek innej ważnej sport.
Nadal grał w 18 kolejnych edycjach Rolanda Garrosa. Ale w najnowszym odcinku serialu hiszpańskiej gwiazdy, zmaganiach z kontuzjami w późnej karierze, uszkodzone biodro, które po prostu nie chce się prawidłowo zagoić, może uniemożliwić mu dodanie do zaskakującego rekordu meczu 112-3 French Open. Na turniejach ATP i WTA są zawodnicy, którzy nawet nie urodzili się, gdy Nadal grał – i wygrywał – w Paryżu.
rzeczy do badmintona
Roland Garros bez Nadala byłby jak Rolling Stones bez Micka Jaggera. Jak burger bez ketchupu albo San Francisco bez mostu Golden Gate. Trudno jest ogarnąć umysł. Jimmy Arias, analityk Tennis Channel i dyrektor ds. tenisa w Akademii IMG, próbował złagodzić potencjalny cios, przypominając mi: „Może Nadal już tam nie będzie, ale to nadal pozostawi nas [Novaka] Djokovica do oglądania. Zobaczymy, czy któryś z tych młodszych facetów może go zastąpić.
ZOBACZ: Wywiad Jona Wertheima z Rafaelem Nadalem po zdobyciu 14. tytułu w Roland Garros
Arias kontynuował interesującą uwagę: Okno szybko się zamyka, aby gwiazdy do 30 roku życia mogły pokazać, że mogą dorównać wirtuozerii, którą dzień po dniu wytwarzała „Wielka Trójka”, która zebrała 64 tytuły Wielkiego Szlema w grze pojedynczej (lub, mówiąc inaczej, 16 lat ważnych turniejów). Wysiłki mające na celu pokonanie ich i odsunięcie ich na bok prawie wyłącznie zakończyły się niepowodzeniem.
„Młodzi faceci tak naprawdę nie rzucili się na Wielką Trójkę, aby usunąć ich z drogi, co jest normalnym sposobem, w jaki gra zawsze ewoluowała” – dodał Arias. „A w przypadku Covid, urazów, problemów ze szczepionkami, wszystkich rzeczy, które się wydarzyły, to tak, jakby ci faceci [Wielka Trójka] po prostu zanikali, a nie byli bici”.
Ten szczegół sugeruje, że French Open bez Rafy byłby szaloną przejażdżką kolejką górską. Tylko trzech z pierwszej dziesiątki ATP zdobyło tytuły Wielkiego Szlema: Djokovic, Carlos Alcaraz i Daniil Miedwiediew. Ci dwaj ostatni zdobyli po jednym, a Miedwiediew niechęć do czerwonej gliny Rolanda Garrosa została dobrze udokumentowana . Co więcej, szeroko otwarte pole usiane możliwościami i oczekiwaniami spowodowałoby ogromny stres i presję na tych, którzy uważają się za uzasadnionych pretendentów. Nieobecność Nadala sprawiłaby, że turniej byłby niezwykły w taki sam sposób, jak tenis olimpijski i Puchar Davisa, i widzieliśmy nieoczekiwane wyniki, jakie przyniosły te wydarzenia.
Roland Garros bez Nadala byłby jak Rolling Stones bez Micka Jaggera. Jak burger bez ketchupu albo San Francisco bez mostu Golden Gate. Trudno jest ogarnąć umysł.
© Aurélien Meunier 2019
Nieobecność Nadala zainspirowałaby sentymentalne hołdy, a nawet napady żałoby. W pewnym sensie byłby to jednak wspaniały prezent dla sportu pełnego talentów, stojącego u progu fascynującej, być może chaotycznej zmiany. Pomyśl o turnieju jako o typowym Czarnym Piątku, ale z tłumem graczy walczących o ważny tytuł zamiast największej telewizji na świecie.
María Francisca (Xisca) Perelló
„Przez te wszystkie lata ludzie prawdopodobnie grali na drugim, trzecim lub czwartym miejscu” — mówi Shriver. „Tak więc, na pewno, szansa na wygraną zrobi różnicę. Ale czuję, że niektórzy naprawdę młodzi faceci, jak Alcaraz, [Holger] Rune, Jannik Sinner, są jakby stworzeni, by chcieć wygrać turniej główny. Alcaraz już udowodnił, że potrafi. Myślę, że wszyscy skorzystają z tej okazji.
Jeśli ci mężczyźni podniosą poprzeczkę, może to być na palcach nieco starszych zawodowców, niegdyś ogłoszonych jako spadkobiercy Wielkiej Trójki. Stefanos Tsitsipas, Alexander Zverev, Casper Ruud, Matteo Berretini to znakomici gracze, którzy byli blisko, czasem boleśnie blisko, zwycięstwa w majorze. Ale były one rutynowo odrzucane przez Wielką Trójkę. Czekali na swoją kolej, ale młodsze pokolenie szybko się do nich zbliżało. A sam Djokovic prawdopodobnie doświadczy kilku nieprzespanych nocy, jeśli zostanie obsadzony w roli faworyta.
„Widzieliśmy kilka zapowiedzi tego, jak trudno było graczom wystąpić na Roland Garros w tych rzadkich przypadkach [kiedy Nadal został pokonany lub zmuszony do wycofania się z imprezy]” – mówi Arias. „Nawet Federer, kiedy zdobył swój jedyny tytuł w Paryżu, odczuwał presję, ponieważ myślał:„ To może być moja jedyna szansa na wygraną tutaj ”.
Nieobecność Nadala zainspirowałaby sentymentalne hołdy, a nawet napady żałoby. W pewnym sensie byłby to jednak wspaniały prezent dla sportu pełnego talentów, stojącego u progu fascynującej, być może chaotycznej zmiany.
© © Andy Cheung / ArcK Images / Getty Images
Zwrot akcji, który może tylko zwiększyć presję na Djokovica, nieobecność Nadala dałaby serbskiej gwieździe szansę na wyprzedzenie Rafy w liczbie tytułów Wielkiego Szlema (obaj mają po 22). Biorąc pod uwagę zmagania Nadala z kontuzjami, zwycięstwo Djokovica może zapewnić mu honor wszechczasowego mistrza Wielkiego Szlema mężczyzn. Ale Djokovic w zaskakujący sposób nie radził sobie w niektórych porównywalnie kluczowych niedawnych sytuacjach wysokiego ciśnienia.
Kowboje kontra lwy na żywo
Na US Open 2020 Djokovic był na tropie Federera i Nadala, z których obaj mieli po 20 głównych tytułów, podczas gdy Djokovic miał 17. Współprowadzący obaj przegapili to wydarzenie. Pole wydawało się jasne dla Djokovicia, ale dziwaczny krach w czwartej rundzie sprawił, że on sam nie wywiązał się z obowiązków, zmarnowano ogromną szansę.
W następnym roku w Nowym Jorku to nie złość kosztowała Djokovica historycznego Wielkiego Szlema w roku kalendarzowym, ale niezdolność do zdobycia pewności siebie i poczucia dowodzenia. Wydawał się niezwykle stonowany, a czasami bierny, gdy w ostatniej rundzie starcia z Miedwiediewem zdobył swój pierwszy duży tytuł, wygrywając seta prostego.
Wydaje się, że te incydenty miały miejsce w odległej przeszłości, ponieważ gra z pewnością toczy się szybko. Dominic Thiem może to potwierdzić. Wygrał swój pierwszy turniej major w nękanym przez Covid 2020 US Open, rozwijając teorię, że był naturalnym następcą Nadala. W końcu był już także dwukrotnym finalistą i dwukrotnym półfinalistą French Open – w kolejnych latach, począwszy od 2016 roku, nie mniej. (Nadal zadał trzy z tych strat, w tym dwie w meczach o mistrzostwo).
Następnie poważna kontuzja nadgarstka odsunęła Thiema na bok na początku 2021 roku i od tamtej pory ma duże problemy z uzyskaniem przyczepności (obecnie oscyluje wokół 100. miejsca w rankingu).
„Cztery lata temu był tym, o którym wszyscy myśleli, że wygra w Paryżu, kiedy Rafa w końcu odpuścił” — mówi Shriver. „Ale on wygląda jak cień dawnego siebie. Wszyscy zastanawiają się, czy kiedykolwiek wróci.
French Open bez Rafy byłby szaloną przejażdżką kolejką górską.
© Sports Illustrated za pośrednictwem Getty Ima
Dni, w których można było liczyć na to, że Nadal bez problemu przebije się przez sezon ceglany, od Monte Carlo po Roland Garros, już dawno minęły. Jest szansa, że Nadal przyjedzie i będzie dobrze rywalizował w Paryżu, mimo że od połowy stycznia nie rozegrał oficjalnego meczu.
Arias nauczył się na własnej skórze, aby nigdy nie lekceważyć szans Nadala w Paryżu. Raz czy dwa przewidział, że z powodu własnych problemów lub jakości zawodów Nadal nie wygra Rolanda Garrosa. Za każdym razem był poniżany.
grać w tenisa stołowego online
„Gdyby Rafa wszedł do turnieju w tym roku, prawdopodobnie przekreśliłbym jego szanse z oczywistych powodów” – powiedział Arias. „A Rafa prawdopodobnie wygrałby to ponownie”.