„Wierzę, że w końcu uda mi się znaleźć rozwiązanie” – powiedział obrońca tytułu mistrza Wimbledonu po wtorkowym pokonaniu Tommy'ego Paula.
„Wierzę, że w końcu uda mi się znaleźć rozwiązanie” – powiedział Carlos Alcaraz, gdy zapytano go, jak pokonał jednosetowego deficytu, aby ze stale rosnącą łatwością pokonać Tommy'ego Paula 5:7, 6:4, We wtorek na Wimbledonie zwyciężyliśmy 6:2, 6:2.
„Wierzę, że mogę wrócić, jeśli będę miał trochę trudności. Tutaj, w Wielkim Szlemie, mecze są dłuższe, mam więcej czasu na regenerację.
„Wiedziałem, że to naprawdę długa podróż”.
Jak dotąd na tegorocznym Rolandzie Garrosie i Wimbledonie Alcaraz pokazał, że ma ogromną pewność siebie jak nigdy dotąd. Nie grał doskonałego tenisa na żadnym Slamie. Nie zawsze wykazywał się oportunizmem i bystrością strategiczną. Popełnił mnóstwo dzikich błędów, tracił punkty i wydawał się zakłopotany tym, co robić dalej. W Paryżu w półfinale i finale przegrał dwa sety do jednego, a w zeszłym tygodniu na korcie centralnym miał kilka punktów straty do porażki z Frances Tiafoe. Mimo to Alcaraz to dwa zwycięstwa w jednym z najtrudniejszych wyczynów w tym sporcie, Channel Slam.

Alcaraz ma bilans 16-1 w najważniejszych meczach w tym sezonie (w 2023 roku osiągnął bilans 17-2).
© 2024 Shi Tang
jak oglądać mecz kowbojów
Alcaraz również wybrał inną krętą i krętą drogę do zwycięstwa nad Paulem. Na początek stracił seta i przerwę. Zdobył 27 break pointów, z czego 19 nie udało mu się wykorzystać. Zmarnował szanse, aby drugi i trzeci set był łatwiejszy, niż ostatecznie. A jednocześnie powoli, ale skutecznie, męczył Paula. Amerykanin rozpoczął od burzy strzałów, a hipersoniczne wymiany rozeszły się po całym korcie. Jednak tylko jeden z nich był w stanie kontynuować lot na tej wysokości przez cztery serie. Paul nie mógł pozostać w Alcaraz i zaczęły sypać się błędy – pod koniec meczu było ich 51 w porównaniu do zaledwie 21 zwycięzców.
„Wydaje mi się, że on utrzymał poziom, a mój trochę spadł” – powiedział Paul. – Grał tam całkiem nieźle w kilku ostatnich setach. W pewnym sensie dyktował punkty, a ostatecznie zadecydował o wyniku.
„To nie była zabawna sytuacja”.
Kiedy zaczyna budować energię i dynamikę, nie wiem, czuję się trochę inaczej niż w przypadku większości pozostałych facetów. Potrafi grać naprawdę niesamowity, niesamowity tenis. —Tommy Paul o Carlosie Alcarazie
Zapytany, co odróżnia Alcaraz od innych czołowych chłopaków, Paul pomyślał przez chwilę i powiedział:
„Kiedy zaczyna budować energię i dynamikę, nie wiem, czuję się trochę inaczej niż w przypadku większości pozostałych facetów. Potrafi grać naprawdę niesamowity, niesamowity tenis.
„Połowa pracy, gdy jesteś na zewnątrz, polega na tym, aby nie pozwolić mu zdobyć jednego z tych szalonych punktów, ponieważ kiedy to zrobi, w pewnym sensie wpada w szał”.
Jedną z rzeczy, która wydaje się wyjątkowa w Alcarazie, jest to, jak niewielkie znaczenie mają indywidualne błędy lub błędne obliczenia. Może popełnić serię dzikich błędów, sięgnąć po zdecydowanie za dużo w niewłaściwym momencie, uderzyć piłkę na odległość 3 metrów, zostać złamanym kilka razy z rzędu, obniżyć poziom na seta lub nawet dwa sety, a następnie umieścić swoje wspólnie grać i sprawiać wrażenie, że zwycięstwo nigdy nie było wątpliwości. Jak sam mówi, wie, że mecz składający się z pięciu setów to „naprawdę długa podróż”, a najlepszym sposobem na dotarcie tam, gdzie chcesz, jest uśmiechanie się w trudnych momentach i nieustanna huśtawka.
Być może, jak mówi Paul, siła atletyzmu Alcaraza wpływa na jego przeciwników i przytłacza ich do tego stopnia, że może spudłować pewne strzały, nie sprawiając przy tym, że przeciwnik poczuje, że ma większe szanse niż wcześniej.
Zobacz ten post na Instagramie
Jak dotąd w karierze Alcaraza jego wizytówką była szybkość i skuteczność strzałów; kiedy jest już blisko bycia na szczycie, nikt nie może się z nimi równać. Jednak podczas tegorocznego Rolanda Garrosa i Wimbledonu to właśnie wiara Alcaraza w siebie, nawet gdy jest nieobecny i przez długi czas wygląda na zdezorientowanego, jest jego najważniejszym i imponującym atutem. Komentatorzy mówią o tym, że ma „dodatkowy sprzęt”. Powiedziałbym zamiast tego, że ma zdolność redukcji biegu we właściwym momencie. Podobnie jak Serena Williams potrafi odnaleźć swój zakres nawet wtedy, gdy wydaje się, że go stracił, i odnaleźć swój najwyższy poziom, gdy nie ma innego wyboru.
białe na białych butach do tenisa
„Kiedy nie gram swojego najlepszego tenisa, zamierzam szukać rozwiązań, żeby być trochę lepszym, żeby pokonać przeciwnika” – mówi.
Następny przeciwnik Alcaraza, Daniił Miedwiediew, prawdopodobnie zabierze go w trudniejszą podróż niż Paul. W zeszłym roku Hiszpan bez problemu wygrał tu półfinał. Dziś powiedział, że liczy na podobny wynik w czwartek.
Jak człowiek, który wie coś, czego my nie wiemy, Alcaraz nigdy nie przestał się uśmiechać, gdy to mówił.