Novak Djokovic gestykuluje na Cincinnati Masters
Gdyby tylko znalezienie twojego pojazdu było tak łatwe, jak pokonanie Milosa Raonica.
Novak Djokovic pokonał Kanadyjczyka w trzech setach na Cincinnati Masters w piątek, aby utrzymać stuprocentowy rekord kariery w dziewięciu spotkaniach z potężnym serwerem.
Były serbski numer jeden na świecie wcześniej był obrońcą tytułu Grigor Dimitrov w meczu opóźnionym z powodu deszczu w czwartek.
Ale po tak długim dniu zawodów Djokovic przeżył pewne trudności, które sam sobie zadał, opuszczając Lindner Family Tennis Center w Ohio.
Film opublikowany na oficjalnym koncie turnieju na Twitterze pokazuje 13-krotnego mistrza turnieju wielkoszlemowego, który po zmroku przechadza się po parkingu, wołając „Gdzie jesteś!”. do nieuchwytnej szarej Tesli, zanim w końcu się zjednoczyli.
Gwiazdy są takie jak my…@djokernole #CincyTenis pic.twitter.com/wEuHPTtOFM
— Western & Southern Open (@CincyTennis)18 sierpnia 2018
Być może 31-latek powinien przywiązać balon do anteny, kiedy w sobotę powróci na swój półfinał przeciwko Marinowi Cilicowi.