Ben Shelton i Frances Tiafoe pokonali Huberta Hurkacza i Andreya Rubleva w dwóch dogrywkach w niedzielnym meczu otwarcia i zapewnili sobie tytuł.
Puchar Lavera zostaje w Team World. Ben Shelton i Frances Tiafoe pokonali Huberta Hurkacza i Andreya Rubleva 7:6(4), 7:6(5) w niedzielnym meczu otwarcia i zapewnili drużynie kapitana Johna McEnroe tytuł drugi rok z rzędu.
Po zeszłorocznym zwycięstwie od tyłu, drugi triumf Team World był zupełnie inny. W piątek zwyciężył we wszystkich czterech meczach i wygrał osiem z dziewięciu rozegranych meczów, uzyskując dominujący wynik końcowy 13-2 na Rogers Arena w Vancouver.
Shelton w swoim debiucie w Pucharze Laver w ciągu tygodnia zdobył 3:0, zdobywając sześć z 13 punktów Team World. Tiafoe, który zapewnił zdecydowane zwycięstwo w zeszłorocznym Pucharze Laver, również dodał sześć punktów. Jedyne zwycięstwo Team Europe było zasługą Caspera Ruuda, który zdobył dwa punkty dzięki sobotniemu zwycięstwu w prostych setach nad Tommym Paulem.
„Bycie częścią tego w zeszłym roku było bardzo emocjonujące. Po raz pierwszy… teraz możliwość zrobienia tego ponownie, w grze podwójnej z Benem, była świetną zabawą” – powiedział później Tiafoe. „Teraz czas świętować”.
Niezwykłe deble na pokazie! `128293; #LaverCup pic.twitter.com/H3NAKkSSFx
— Kanał tenisowy (@TennisChannel) 24 września 2023 r
Shelton, była gwiazda Uniwersytetu Florydy, powrócił do formatu zespołowego i odniósł sukces. W piątek pokonał Francuza Arthura Filsa w pierwszym meczu gry pojedynczej, a następnie drugiego dnia połączył siły z ulubieńcem gospodarzy Felixem Augerem-Aliassime w zwycięskim deblu.
„To było dla mnie szaleństwo. Podobało mi się przebywanie w środowisku zespołowym i gra dla Johnny'ego Maca” – dodał Shelton. „Team World naprawdę dodało mi energii w tym tygodniu. Łatwo mi grać, gdy jestem wzmocniony i naładowany. Ławka wykonała świetną robotę, podnosząc mnie na duchu przez cały tydzień i mam nadzieję, że dobrze się spisałem też je rozreklamowałem. Cały weekend bardzo mi się podobał.”
Każdy z zawodników McEnroe zdobył po jednym punkcie do ogólnego wyniku. Francisco Cerundolo, Taylor Fritz i Auger-Aliassime dołączyli do Tiafoe i Sheltona, wygrywając mecze pojedyncze w ciągu pierwszych dwóch dni. W piątek Paul połączył siły z Tiafoe i zdobył punkt w grze podwójnej.
„To było niewiarygodne, skopać im tyłki, kochanie. Skopali nam wiele razy” – powiedział później McEnroe. „W zeszłym roku była to walka do samego końca, a my przyjechaliśmy ze świetnym duchem zespołowym, będącym dobrym połączeniem młodości i doświadczenia. Poczułem to od samego słowa „start”.
„Kiedy każdy wnosi swój wkład, wydobywa to z nas wszystkich to, co najlepsze. Miło, gdy tak się dzieje… To dla nas wyjątkowy rok. Wezmę dwa z rzędu każdego dnia, a teraz zaczynam pomyśleć, czy to możliwe, trzy z rzędu?”