Sofia Kenin odnosi odkupieńcze zwycięstwo na korcie nr 1 i zadaje Coco Gauffowi frustrującą porażkę

Mistrz Australian Open 2020, który przeszedł kwalifikacje, zakończył zwycięstwo 6-4, 4-6, 6-2 w poniedziałkowy wieczór.



Gdyby w 2020 roku świat nie zmienił się bezprecedensowo na gorsze, jest duża szansa, że ​​mecz pierwszej rundy rozegrany dzisiaj na korcie nr 1 w Wimbledonie pomiędzy Sofią Kenin i rozstawioną z siódmego miejsca Coco Gauff mógłby być co najmniej ćwierćfinałem Wielkiego Szlema .

W ciągu dwóch godzin i trzech minut Kenin odniósł zwycięstwo 6-4, 4-6, 6-2. Z głębią, mocą i ruchem Kenin grała energiczny, taktycznie przenikliwy tenis, który przypominał jej, jak bardzo może być pretendentką. Raz po raz, z szybkością i dokładnością, Kenin znajdował sposoby na sondowanie, erozję i wydobywanie błędów ze słabszego forhendu Gauffa. Dorównywała również Gauffowi w wielu wymianach z bekhendu na bekhend i serwowała znakomicie. Kenin zdobyła 76 procent swoich pierwszych serwów, obroniła cztery z sześciu break pointów i zdobyła olśniewające 76 procent punktów za drugi serwis. „Jestem bardzo szczęśliwy”, powiedział Kenin. „Wiedziałem, że muszę dać z siebie wszystko, aby wygrać”.



Przypomnijmy, że tytuł Kenina podczas Australian Open 2020 to ostatni raz, kiedy Amerykanka wygrała turniej singlowy. W drodze do tego triumfu Kenin odniósł trzysetowe zwycięstwo nad Gauffem w 1/8 finału. Kilka tygodni później, tuż przed wybuchem pandemii w marcu 2020 roku, Kenin osiągnął czwarte miejsce w karierze na świecie i tej jesieni awansował do finału Rolanda Garrosa. Jednak różne kontuzje przyczyniły się do tego, że Kenin spadł w rankingu na 416 miejsce jeszcze w sierpniu ubiegłego roku. Teraz z powrotem do 128, Kenin dostał się do Wimbledonu w tym roku na własnej skórze. – Musiałam przejść przez kwalifikacje – powiedziała po dzisiejszym meczu. „Walczyłem tam”.

„Nie miała dziś nic do stracenia” – powiedział Gauff. „Oczywiście, że wygrała turniej Wielkiego Szlema, ale jest w trudnym momencie swojej kariery. Wiedziałem więc, że przychodząc, będzie grać z dużą motywacją. Wszystko zależało od tego, jak zagram dzisiaj i jak zadbam o swoją część kortu. Robiłem to w niektórych momentach, ale oczywiście za mało.

To oznaczało pierwsze duże zwycięstwo Kenin w głównym losowaniu od dwóch lat (uwaga: przegrała w pierwszej rundzie kwalifikacji na Roland Garros).



siateczkowe buty do tenisa

Zręczny, ponieważ Kenin potrafi wykonywać drop shoty i zmiany tempa, te taktyczne zmarszczki prawie nie pojawiły się w tym meczu. Zamiast tego od samego początku Kenin uderzył piłkę wcześnie i mocno. Cała ta natychmiastowa czujność pomogła Keninowi przełamać Gauffa na 1:1 w pierwszym secie i utrzymać prowadzenie przez cały mecz. Powiedział Kenin: „Wiedziałem, że będzie trochę bardziej zdenerwowana, ponieważ wywiera na nią większą presję niż na mnie. Po prostu starałem się wykorzystać wszystko, co mogłem w tym meczu, na swoją korzyść”.

Z charakterystyczną dla siebie wytrwałością Gauff walczył. Równie szybko, jak Kenin przejął inicjatywę w pierwszym secie, w drugim Gauff prowadził 3:0. Jednak nawet wtedy Kenin był zdecydowany. Wyrównała zestaw na 3-all, zmuszając Gauffa do znalezienia jeszcze jednego sprzętu. Trzeba jej przyznać, że Gauff to znalazła, dostarczając własną mieszankę ruchu, mocy i precyzji. Gdy Kenin serwował na 4-5, Gauff przełamał się i wyrównał mecz.



Teraz nadeszła kolej Kenina na odzyskanie kontroli. Przełamała Gauffa, rozpoczynając trzeciego seta i wkrótce prowadziła 2:0. Przełom nastąpił w czwartej partii. Serwując przy stanie 2-1, 40-15, Kenin przebił forhend z cross-courtu i zdobył wysoką bramkę z woleja forhendowego. Potem odbyły się jedne z najlepszych rajdów, jakie kiedykolwiek zobaczysz. Jeden trwał 17 rzutów, drugi 23. Były to błyskotliwe pokazy pokrycia całego boiska, siły i intensywności, a każdy zawodnik wielokrotnie odzyskiwał równowagę. Co znamienne, oba wygrał Kenin, który w trakcie tej 16-punktowej gry walczył z trzema break pointami, by ostatecznie objąć prowadzenie 3-1.

Wiedziałem, że przychodząc, będzie grać z dużą motywacją. Wszystko zależało od tego, jak zagram dzisiaj i jak zadbam o swoją część kortu. Coco Gauff o Sofii Kenin

Imponujące, jak zawsze jest obserwowanie rywalizacji Gauffa, ale w krytycznych fazach tego meczu po prostu stało się dla niej zbyt trudne, by złapać Kenina. Na półce, serwując przy stanie 2-4, 15-40, Gauff uderzył trzy świetne serwisy, aby zyskać reklamę, ale popełnił podwójny błąd. Nastąpiły dwa błędy forhendowe, drugi delikatnie wygenerowany przez bekhendowy kawałek Kenina. Z pewnością dwubramkowe prowadzenie pomogło Keninowi, który przy stanie 5-2, 30-30 ponownie poszedł za forhendem Gauffa. Jeden poleciał szeroko, ostatni wpadł do siatki. Dla Gauffa frustrująca porażka.

„W tej chwili jestem bardzo sfrustrowana i rozczarowana” – powiedziała. „Tak, myślę, że to sprawia, że ​​chcę pracować jeszcze ciężej. Czuję, że ciężko pracowałem, ale najwyraźniej to nie wystarczy. Muszę wrócić do deski kreślarskiej i zobaczyć, gdzie muszę się poprawić i jak wykonać odpowiednie ćwiczenia, aby to zrobić.

Dla Kenina odkupieńcze zwycięstwo. A dla fanów potencjalnie bogata rywalizacja między dwoma wysoko wykwalifikowanymi Amerykanami.

„Czuję, że tenis kobiecy, amerykański tenis kobiet jest teraz niewiarygodny” – powiedział Kenin. „Wszyscy grają tak dobrze. Jessie, Maddie, Coco oczywiście, wszyscy inni. To oczywiście próbuje mnie wypchnąć, żebym był na szczycie. Tak, myślę, że to po prostu świetne dla amerykańskiego tenisa. Jestem po prostu bardzo szczęśliwy.

Najczęściej Problemy

Jak zdobyć dobrą reputację pierwszego dnia w szkole (dla dziewcząt). Jeśli jesteś jedną z tych osób, które są postrzegane jako nerdowate i dziwne, i boisz się pierwszego dnia w szkole lub nowego roku szkolnego, to jest to odpowiedni artykuł dla Ciebie. To...

Specjalna premiera „Real Housewives of Beverly Hills” sezonu 9. Reunion odbędzie się dziś wieczorem o 21:00 na Bravo. Oto jak można oglądać online zjazd serialu.