Był kiedyś głównym mistrzem, kiedy 12 kwietnia 1993 roku został numerem 1. Od tego momentu wrota się otworzyły.
© 1993 Skoncentruj się na sporcie
pistolet do piłek tenisowych na sprężone powietrze
Był to 12 kwietnia 1993 roku, poniedziałek. „Cheers” i oryginalny „Saved By The Bell” kończyły swoje ostatnie sezony, „Informer” Snow był piosenką nr 1 na liście Billboard Hot 100, „Indecent Proposal” był filmem nr 1 w boxie w USA biurze, a 21-letni Pete Sampras spędzał swój pierwszy dzień jako tenisista numer 1 na świecie.
Sampras faktycznie zapewnił sobie awans na pierwsze miejsce w rankingu ATP w piątek wcześniej – po zaciętej walce 6-3, 3-6, 6-4 ćwierćfinałowym zwycięstwie nad innym Amerykaninem Davidem Wheatonem w Tokio zapewnił sobie awans do pierwsze miejsce w następny poniedziałek.
„Słyszałem, że gdybym wygrał dzisiejszy mecz, byłbym numerem 1” – powiedział New York Times po tej wygranej. – Myślałem o tym kilka razy podczas meczu.
Od tego momentu nabrał rozpędu, nie tracąc seta przez resztę turnieju, pokonując w półfinale Australijczyka Wally'ego Masur 6-4, 6-2, a następnie pokonując Brada Gilberta w finale do trzech zwycięstw 6-2, 6-2, 6-2.
„Grał tak, jak gracz nr 1 na świecie. Nie mogłem odczytać jego serwu” – powiedział później Gilbert, zanim dokonał ważnej prognozy: „Jest najlepszym kandydatem do wygrania Wimbledonu i US Open w tym sezonie”.
12-miesięczny okres, który doprowadził Samprasa na pierwsze miejsce był imponujący – doszedł do ćwierćfinału lub lepiej w 19 z 23 turniejów, w których grał, wygrał 83 ze 101 meczów i zdobył siedem tytułów ATP w Kitzbuhel, Cincinnati, Indianapolis i Lyonie w 1992 i Sydney, Miami i, jak wspomniano powyżej, Tokio w 1993.
Był także jedynym człowiekiem, który dotarł do ćwierćfinału lub lepiej we wszystkich czterech Wielkich Szlemach w tym 12-miesięcznym okresie, docierając do ćwierćfinału Rolanda Garrosa 1992 , półfinału Wimbledonu 1992 , finału US Open 1992 i półfinału z Australian Open 1993.
Jednak w drodze na pierwsze miejsce brakowało mu jednej ważnej rzeczy. Miał już na swoim koncie tytuł Wielkiego Szlema, ale zdobył go kilka lat wcześniej, podczas US Open w 1990 roku.
„Przygotowywałem się do bycia numerem 1 i kiedy tam dotarłem, poczułem satysfakcję, ale dopiero po wygraniu Wimbledonu kilka miesięcy później poczułem, że na to zasłużyłem” Sampras powiedział ATPTour.com podczas spoglądania wstecz na swoją karierę. „Ale z pewnością, po zdobyciu pierwszego miejsca, [mój trener] Tim [Gullikson] i ja poczuliśmy, że możemy teraz naciskać i pracować ciężej, aby wygrać kolejny turniej główny”.
Powiedzieć, że osiągnął ten cel, byłoby niedopowiedzeniem.
Po występie w ćwierćfinale w swoim pierwszym turnieju wielkoszlemowym jako nr 1 na French Open w 1993 roku, Sampras wygrał Wimbledon i US Open w tym samym roku - tak jak przewidział Gilbert - a następnie awansował do trzech głównych turniejów z rzędu, wygrywając australijski turniej w 1994 roku. Otwarty.
Po awansie na pierwsze miejsce Sampras wygrał cztery z kolejnych sześciu głównych turniejów, sześć z kolejnych 11 i dziewięć z kolejnych 18.
co wyróżnia dobrego tenisistę
Sampras zakończył karierę z 14 tytułami Wielkiego Szlema - siedmioma Wimbledonami, pięcioma US Open i dwoma Australian Open.
© 1996 Skoncentruj się na sporcie
Sampras zdobył swój 13. tytuł Wielkiego Szlema w karierze na Wimbledonie w 2000 roku, pobijając rekord wszech czasów Roya Emersona, który wynosił 12, który utrzymywał się od lat 60., a nawet wygrał 14. turniej wielkoszlemowy w karierze na US Open 2002. Zgromadziłby również 286 tygodni kariery na pierwszym miejscu, przewyższając poprzedni rekord Ivana Lendla, który wynosił 270.
Chociaż oba te rekordy zostały już pobite – rekord Wielkiego Szlema Rogera Federera, Rafaela Nadala i Novaka Djokovica oraz tygodnie na pierwszym miejscu Federera i Djokovica – jest jeden ważny rekord, którego nie osiągnął żaden z Wielkiej Trójki. dopasowane, nie mówiąc już o przejściu. Po awansie na pierwsze miejsce w kwietniu 1993 roku, Sampras przez sześć kolejnych lat był graczem nr 1, od 1993 aż do 1998 roku.