Mistrz US Open z 2009 roku, który był w Cincinnati jako ambasador Maestro Dobela, żyje bez presji.
Podczas gdy Juan Martin del Potro nie zagra w jednym finale US Open, przynajmniej w tym roku, ukochany Argentyńczyk nie zamyka jeszcze drzwi na pożegnanie. Czując się komfortowo w rzeczywistości, która nie wiąże się z codziennym stresem związanym z cotygodniową trasą koncertową, Del Potro jest podekscytowany przebywaniem na tym samym podwórku z jednym z największych bohaterów swojego kraju i nawiązaniem współpracy z markami takimi jak Maestro Dobel.
Były światowy numer 3 otworzył się na temat swojego zdrowia, nowej supergwiazdy Interu Miami Lionela Messiego, tequili, Carlosa Alcaraza i nie tylko w The Tennis Conversation:
Kilka dni temu oficjalnie zdradziłeś, że twoje kolano nie pozwala ci zagrać w US Open. Jak emocjonujące było tym razem podzielenie się tą wiadomością?
orteza przeciwdziałająca łokciowi tenisisty
ŹREBKA: Emocjonalnie było to dla mnie bardzo trudne, ponieważ za każdym razem, gdy mówię o US Open, wiele to dla mnie znaczy. Na początku roku rozmawiałem z moim zespołem, z moimi lekarzami, próbując zobaczyć opcję przygotowania się do Open, przynajmniej po raz ostatni w mojej karierze.
Wspierają mnie pomysłem. Na koniec, za każdym razem, gdy mocno naciskam, moja noga i kolano, a próbowałem mocno naciskać, ból znacznie się zwiększa podczas moich sesji treningowych. W końcu nie chcę pogorszyć stanu mojego kolana, które mam teraz. Postanawiam więc zrezygnować z udziału w tegorocznym US Open.
Jedną z cech, z którymi tak wielu ludzi się z tobą identyfikuje, jest twój duch walki. Nie brzmi to tak, jakbyś zrezygnował z spełnienia tego marzenia?
ŹREBKA: Za kilka tygodni będę leczył kolano inną metodą. Nie wiem, co może się stać obok mnie. Ale US Open znaczy wszystko dla mojego serca, dla mojej kariery, dla mojego życia. A jeśli pojawi się mała szansa, aby wrócić i zagrać pewnego dnia, dam z siebie 100 procent, aby to zrobić.
wskazówki dotyczące siatkówki tenisowej
Del Potro, który ostatni raz startował w lutym 2022 roku w Buenos Aires, zdobył 22 tytuły na poziomie turniejowym.
© Obrazy Getty'ego
Wszyscy chcemy tego dla ciebie. Jedno z wniosków płynących z wiadomości, którą napisałeś dotyczyło jakości życia. Więc jestem po prostu ciekawy tego tematu, co sprawia, że się uśmiechasz, co sprawia, że chcesz codziennie wstawać z łóżka?
ŹREBKA: Przyzwyczajam się do tego, że codziennie jestem w domu. Nie mam określonej rutyny dzień po dniu, ponieważ nie trenuję. Próbuję więc samodzielnie odkryć tę część życia, która jest dla mnie całkiem nowa.
Tenis kiedyś się skończy, a potem życie toczy się dalej. Jestem podekscytowany, aby zobaczyć, co będzie dalej dla mnie. Żyję teraz bez presji. A dla mnie to bardzo dobry sposób na zarządzanie codziennym życiem.
Bardzo lubię przebywać blisko rodziny, przebywać w Argentynie, a także spędzać czas w Miami. Podoba mi się teraz styl życia w Miami. Mamy tutaj Messiego, co oznacza coś wyjątkowego dla wszystkich mieszkających tam Argentyńczyków.
zabytkowa rakieta tenisowa
Chciałem cię zapytać o Leo i bycie w tym samym mieście. Czy postrzegasz to jako okazję do zacieśnienia więzi z Messim? Czy to jest coś, co chciałbyś, żeby się wydarzyło?
ŹREBKA: Bardzo chciałabym. Bycie blisko Messiego dla Argentyńczyków wiele znaczy. Mamy nadzieję, że w przyszłości będziemy mieli czas na wspólne spędzanie czasu. Właśnie przyjechał. Próbuje przystosować się do nowego klubu, nowych kolegów, nowego domu, innego życia. A on ma trójkę dzieci.
Ale dla mnie to takie miłe oglądać go grającego w tej lidze. Zawsze się uśmiecha i wygląda na bardzo, bardzo szczęśliwego. Myślę, że zasłużył na to, by tak wyglądać po wielu latach cierpień w karierze, próbach zdobycia mistrzostwa świata w Pucharze Świata iw końcu go zdobył. Teraz czas na zabawę. Czasami presja musi zniknąć, a dobre rzeczy muszą nadejść i dołączyć do tego.
Muszę powiedzieć, szacunek dla tych, którzy grają w piłkę nożną w Miami w lipcu i sierpniu, biorąc pod uwagę wilgotność, która towarzyszy upałowi…
ŹREBKA: Tak, lipiec, sierpień to szalona pogoda w Miami. Poleciłbym mu, aby często używał kremu z filtrem (uśmiech). Ale myślę, że bardzo mu się podoba Miami.
1️⃣0️⃣ @Puchar Ligi bramki dla naszego #10 👏👏 #NSHvMIA | 0-1 pic.twitter.com/ELAqrPnMLb
— Inter Miami CF (@InterMiamiCF) 20 sierpnia 2023 r
Co jeszcze ekscytuje Cię na co dzień? Byłeś w Cincinnati, pomagając w promocji Maestro Dobel, pierwszego sponsora tequili w US Open. Co wyróżnia tę współpracę?
uczyć się tenisa w wieku 30 lat
ŹREBKA: Cóż, dla mnie to zaszczyt. Oni są mistrzami tequili, a ja staram się być mistrzem na korcie tenisowym i nawiązaliśmy dobry kontakt. Podoba mi się ich wsparcie w tenisie, wsparcie w dużych imprezach. Jestem bardzo dumny, że jako ambasador pomagam im rozwijać się w tym sporcie. Robimy razem fantastyczne rzeczy. Uwielbiamy również angażować tę markę w tenis, ponieważ kiedy wygrywamy duże trofeum, zawsze lubimy świętować. A teraz, z tequilą Maestro Dobel, mamy właściwy sposób na świętowanie dobrego turnieju.
Jeśli chodzi o tequilę, czy masz preferowany sposób jej picia? Ulubiony przepis? Czy jesteś raczej pijakiem? Jak mieszać DelPo i tequilę?
ŹREBKA: Cóż, ponieważ mam wielu meksykańskich przyjaciół, po prostu piję tequilę z czymkolwiek, z kilkoma kostkami lodu na szklance. Oni doskonale wiedzą, jak pić tequilę. Uczą mnie, że jeśli chcę spróbować naprawdę, naprawdę dobrej tequili, po prostu weź wszystko i ciesz się. Jak dla mnie trochę mocne, ale przyzwyczajam się do tego drinka. I zaczynam lubić jeszcze bardziej w tych dniach.
Kocham to. Trzymając się przez chwilę z Cincy, Novak Djokovic wrócił w tym roku. Byliście połączeni przez jakiś czas, przez lata toczyliście niesamowite bitwy. Kiedy teraz patrzysz wstecz, jak wyjątkowe jest dzielenie się tymi wspomnieniami razem jako część tak definiującego pokolenia w sporcie?
Real Madryt Bayern Monachium transmisja na żywo
ŹREBKA: Dla mnie to niesamowite być częścią tej ery tenisa. Jestem bardzo dumny, że jestem blisko, walcząc w wielkich imprezach, największej scenie i dużo się ucząc. I nie tylko Novak, także Rafael i Roger. Byli tam, pokazując nam, że jesteśmy dobrym przykładem dla życia sportowego i dla człowieka.
To najwięksi gracze w historii tenisa, a także jedni z największych sportowców w historii. Dla mnie robienie takiej kariery, wygrywanie dobrych turniejów, wygrywanie dobrych meczów oznacza, że nie mogłem powiedzieć sobie nic złego. Zrobiłem wszystko, co mogłem. Wszystkie moje marzenia się spełniły i jestem bardzo dumny ze swojej kariery.
Nie mam określonej rutyny dzień po dniu, ponieważ nie trenuję. Próbuję więc samodzielnie odkryć tę część życia, która jest dla mnie całkiem nowa. - Juana Martina del Potro
Jako ktoś, kto zna się na grze lepiej niż ktokolwiek inny, co sprawia, że pojedynek między Novakiem a Carlosem Alcarazem jest tak dobry dla tego sportu? Połączenie ich umiejętności, połączenie ich pokoleń, fakt, że są we własnej lidze?
ŹREBKA: Po pierwsze, dla fanów tenisa byłoby wspaniale oglądać ich walki bardzo często. Myślę, że ludzie zwariują, oglądając ich grę w finale, tak jak to zrobili na Wimbledonie. W tej chwili są to dwaj faceci grający w tenisa na innym poziomie. Masz bardzo dobrych graczy, takich jak Daniil Miedwiediew, Aleksander Zwieriew, Casper Ruud i wielu innych. Ale ci dwaj gracze, dla mnie, z mojego punktu widzenia i tego, jak rozumiem grę, na razie są nawet lepsi od reszty. Będę oglądać w telewizji.
Aby nas obsłużyć: Posiadasz jeden z najbardziej wyrazistych uderzeń ze wszystkich epok w historii tenisa swoim uderzającym forhendem. Na dzisiejszej trasie, czyj forhend ma twoją pieczęć aprobaty i dlaczego?
ŹREBKA: Nie wiem, czy ktoś ma teraz młotek, ale myślę, że Carlitos Alcaraz. Uderzył też bardzo mocno forhendem. Ma też potencjał, by w kolejnych latach strzelać jeszcze lepiej. Szaleję na punkcie jego gry, jego charyzmy. Bardzo podoba mi się sposób, w jaki porusza się na korcie. I myślę, że robi bardzo dobre rzeczy dla tego sportu. Po odejściu Wielkiej Trójki transfer będzie w dobrych rękach z Carlitosem, a także z Jannikiem Sinnerem. Ci faceci mają potencjał, aby być na szczycie przez następne lata.
Pozdrowienia, Maestro DelPo!
© mistrz dobel