Powolny, ale systematyczny proces uczenia się Tommy'ego Paula doprowadził go do ćwierćfinału Wimbledonu

Uważność Amerykanina skupiona na grze w połączeniu ze zwiększoną dojrzałością pozwoliła mu stać się inteligentnym graczem na boisku trawiastym.



Kiedy po raz pierwszy pisałem o Tommym Paulu w 2019 roku, miał on już na swoim koncie tytuł Wielkiego Szlema juniorów (Roland Garros w 2015), ale 22-latek pozostawał w tyle za swoimi amerykańskimi rówieśnikami, m.in. Taylorem Fritzem i Frances Tiafoe. Paulowi nie przeszkadzało to, że jego rodacy pławili się w blasku nowej generacji ATP, podczas gdy on marniał z 133. miejscem w rankingu. Ówczesny trener Paula USTA, Diego Moyano, powiedział mi: „[Tommy] ma dobre serce. Lubi, gdy jego przyjaciołom dobrze się wiedzie. Ale doszliśmy do punktu, w którym myśli: „Hej, należę do tej grupy”. Mam taki poziom, dlaczego mnie tam nie ma?”

buty do tenisa na deskorolce

Tommy Paul jest już oficjalnie obecny. We wtorek spotka się w ćwierćfinale na korcie centralnym z rozstawionym z numerem 3 i obrońcą tytułu mistrza Wimbledonu Carlosem Alcarazem, mając nadzieję na przedłużenie swojej passy zwycięstw na korcie trawiastym do 10 meczów.



„Tak naprawdę nie obchodzi mnie to” – powiedział Paul, nawiązując do zbliżającego się zadania sądowego. „Przyjechałem tu tylko pograć w tenisa. Nie obchodzi mnie, do jakiego sądu mnie postawią.

  'I'm having fun on the grass,” says Paul. “I like it. I mean, every time I play on it, I feel more and more comfortable.”

„Bawię się na trawie” – mówi Paul. 'Lubię to. To znaczy, za każdym razem, gdy na nim gram, czuję się coraz bardziej komfortowo.



Ma 27 lat i powoli się uczy, ale wydaje się, że ma w sobie dojrzałość i ogień w brzuchu elitarnego zawodnika. Nie przyszło mu to tak naturalnie, jak w przypadku wielu graczy, od władczych mistrzów, takich jak Pete Sampras czy Jimmy Connors, po niezniszczalnych czeladników z USA, takich jak Michael Russell czy Tim Wilkison. Ale Paul jest powrotem do milszych, łagodniejszych czasów, epoki, kiedy było więcej drani, a profesjonaliści byli mniej spięci i zaciekle skupieni, mniej „profesjonalni” – używając słowa, które zyskało dużą popularność.

To strasznie miło, że wciąż mamy wokół siebie takich ludzi jak Paul. Będzie pierwszym, który powie Ci, że jego status pretendenta do Wielkiego Szlema kształtował się powoli. Charyzmatyczny, lakoniczny zawodnik o doskonałej atletyce i jedwabistej, niemal delikatnej grze, jest trochę Huckem Finnem, trochę Rogerem Federerem. Paul jest lubiany w szatni – to przysłowiowy „wspaniały facet” – i to coś dla niego znaczy.

co zrobić ze starymi piłkami tenisowymi

Kiedy pewnego dnia reporter zapytał Paula, gdzie na „radarze” wpadł i wyszedł z szatni, odpowiedział:



„Czuję, że dobrze prezentuję się w szatni. Myślę, że większość chłopaków mnie lubi i myślę, że prawie wszyscy mnie szanują. Dla mnie to jest najważniejsze. Jeśli chodzi o inne rzeczy, to naprawdę nie wiem. To znaczy, myślę, że to zależy od was i od ludzi, którzy są fanami tenisa, czy uważają, że jestem tego godny, czy nie. Jestem szczęśliwy, że mogę zająć się swoimi sprawami”.

Paul podchodzi do tej sprawy ze śmiercionośnym, choć lekkim akcentem. Alexander Bublik, jego przeciwnik w trzeciej rundzie, sięgnął do swojego pokaźnego zestawu sztuczek, aby wykonać kilka serwisów pod pachami, co niektórzy gracze uważają za przebiegły. Paul powiedział, że uważa tę taktykę za zabawną i lubi patrzeć, jak ludzie się nią frustrują. Bublik miał nawet jednego krytycznego break pointa, ale Paul strzelił gola i zwyciężył.

„Jeśli ludzie będą to robić w punktach krytycznych” – powiedział ze śmiechem. „Nie będę się denerwować”.

Wygrywanie meczów na Wimbledonie to w ostatecznym rozrachunku poważna sprawa, a Paul wypracował sobie szczegółowe zrozumienie tej gry. Myśląc o serwisach pod pachami, powiedział: „Kiedy on (przeciwnik) ma zamiar serwować, łatwo jest powiedzieć sobie, żeby się zrelaksował, a potem przygotować do ponownego wykonania serwisu. Ale z Bublikiem, kiedy serwuje, to znaczy, że trzeba go cały czas mieć na oku. Właściwie nie można oderwać od niego wzroku. Po pierwszym (pod pachą) przez resztę meczu zacząłem z jedną nogą z przodu, po prostu gotowy do działania. Ale gdybym zobaczył, jak wykonuje ruch (nad głową), wróciłbym do pozycji bocznej, gotowy do normalnego powrotu. To chodziło mi po głowie przez resztę meczu.”

Ten rodzaj uważności na grę, w połączeniu ze zwiększoną dojrzałością Paula, pozwolił mu stać się inteligentnym graczem na boisku trawiastym. Nauczył się zarządzać swoimi oczekiwaniami i utrzymywać tempo mecz za meczem. Bez problemu zdobył tytuł w Queen's Club i utrzymał dynamikę podczas Big Show. Choć jak zawsze beztroski, doskonale zdawał sobie sprawę z wyzwania, jakie wiąże się z jego ostatnim występem.

gra w tenisa stołowego

„Chcesz przyjść i powiedzieć: «OK, to (Wimbledon) po prostu kolejny turniej. Ale chcesz także wziąć tę pewność siebie z poprzedniego tygodnia i przyjść z nią. Musisz wykazać się pokorą i być gotowym do rywalizacji ze skoku.

  Tommy Paul pobiegł po tytuł w Queen's Club in stride, and retained his momentum in the Big Show.

Tommy Paul spokojnie zdobył tytuł w Queen's Club i utrzymał dynamikę podczas Big Show.

Paul powiedział, że wyciągnął wnioski z tej lekcji, gdy przeżył pięciosetowe starcie w drugiej rundzie z Otto Virtanenem – mecz, podczas którego prawie spuścił wzrok z piłki.

„Grał niesamowitego tenisa” – relacjonuje Paul. „Musiałem być na to gotowy. Na szczęście doszedłem do punktu, wiesz. Ale prawie mnie złapał.

Przeznaczenie Paula jako zawodnika na trawie nie zostało zapisane w liściach herbaty. Swoją grę rozwijał poza siatką tenisową na zielonej glinie Har-Tru w dawnym rodzinnym centrum tenisowym w Greenville w Karolinie Północnej. Podczas jednej ze swoich pierwszych wizyt w Narodowym Centrum Treningowym USTA w Orlando na Florydzie początkujący junior Roland Garros mistrz nawet nie wiedział, że zawodowcy noszą specjalnie zaprojektowane buty na korty ziemne. Powiedziano mu, że lepiej będzie kogoś złapać.

„Po raz pierwszy usłyszałem, że coś takiego istnieje” – powiedział mi wtedy Paul. „Dostałem trochę i pomyślałem: «Wow, teraz jest o wiele większa przyczepność»”.

Musisz wykazać się pokorą i być gotowym do rywalizacji ze skoku.  Tommy Paul na Wimbledonie

obejrzyj Ricka i Morty'ego s4 e2

Anegdota mówi o wrodzonym talencie Paula i o tym, jak szybko udało mu się przekuć go w sukces na korcie, który był dla niego wciąż stosunkowo nowy. Po długim okresie sezonowania, podczas którego jego talent i produkcja zsynchronizowały się bez zmiany jego osobowości, przeszedł podobny proces na trawie.

„Tak” – powiedział po meczu z Bublikiem. – To znaczy, dobrze się bawię na trawie. Lubię to. To znaczy, za każdym razem, gdy na nim gram, czuję się coraz bardziej komfortowo.

Paul może wolno się uczy, ale trudno go mieć do beztroskiego, ale utalentowanego amerykańskiego chłopca.

Najczęściej Problemy

Automatyczna oferta w Big Dance jest do zgarnięcia podczas Atlantic Sun Tournament 2019. Oto jak oglądać transmisję na żywo z każdej gry online.

Jak zaplanować podróż z plecakiem. Przy odrobinie wysiłku wycieczki z plecakiem mogą być świetną zabawą. Dobrze zaplanowana wycieczka pozwoli na rozbicie namiotów w pięknych miejscach bez konieczności radzenia sobie z niepotrzebnymi tłumami związanymi z kempingami i kamperami ...

Jak naprawić nadmiernie wyciągnięte kolana. Nadmiernie wyprostowane kolana mogą powodować ból i powolność chodzenia, poruszania się lub ćwiczeń. Nadmierne wyprostowanie kolana jest w rzeczywistości ogólnym terminem określającym szeroki zakres urazów, które mogą wynikać z sportów kontaktowych, tańca, a nawet ...

Roger Federer był w dużej mierze nieobecny na korcie w 2020 roku, ale to nie powstrzymało go przed zdobyciem nagrody Fan Favorite. Szwajcarzy uchwycili się jak imadło w konkursie popularności ATP i jest za tym kilka powodów.