To „prawdopodobnie największy sukces, jaki kiedykolwiek odniosłem” – powiedział Serb po triumfie 7:6 (3), 7:6 (2), który nie obejmował żadnych przerw na serwis.
zwiększenie masy rakiety tenisowej
Novak Djokovic i Carlos Alcaraz wiedzieli, ile niedzielny mecz o złoty medal znaczy dla ich karier. A ponieważ w przeciwieństwie do wielu ich ostatnich starć, był to mecz do trzech wygranych setów, wiedzieli również, ile znaczy pierwszy set.
To była pierwsza bramka, która zdawała się być piątą i która w pewnym sensie okazała się decydująca.
Serb zakończył wszelkie dyskusje na temat męskiego tenisa GOAT zwycięstwem 7:6 (3), 7:6 (2), co dało mu jego pierwszy złoty medal olimpijski obok 24 tytułów Wielkiego Szlema w grze pojedynczej.
„Jestem przytłoczony wszystkim, co teraz czuję” – powiedział Djokovic, który dołączył do Steffi Graf, Andre Agassi, Rafaela Nadala i Sereny Williams ( kto był obecny ) jako Złoci Slammers. „Prawdopodobnie największy sukces, jaki kiedykolwiek odniosłem”.
„Mój moment nadejdzie” – powiedział Alcaraz, który nigdy nie załamał się po przegranej dwoma setami. „Pewnego dnia przywiozę złoty medal do Hiszpanii”.

Djokovic prowadzi obecnie Carlosa Alcaraza w bezpośrednich spotkaniach 4:3 i wygrał trzy z czterech ostatnich starć.
© AFP lub licencjodawcy
Olimpiada
Wynik F - Singiel mężczyzn 7 7 6 3 6 2W 93-minutowym meczu otwierającym dwie najlepsze drużyny rozstawione na Letnich Igrzyskach w Paryżu zaoszczędziły łącznie 12 break pointów. Alcaraz zdobył 0 na 8, w tym pięć spudłowań w dziewiątym maratonie, który trwał ponad 14 minut. Djokovicowi po prostu nie udało się zdobyć dwójki punktów, ale punkt później niezmiennie pozbawiał Alcaraza przewagi.
Przy stanie 5-4 rozegrali już 65 minut.
Zgadzam się z kolegą Pawłem https://t.co/gAOcGoLpzv
— Christopher Clarey `127482;`127480; `127467; ``127479; `127466; ``127480; (@christophclarey) 4 sierpnia 2024 r
Intensywna gra dobiegła końca, ale była to tylko jedna bitwa w tej prawdziwej wojnie. Przy stanie 5:4 Djokovic osiągnął 30:30 po podaniu Alcaraza, ale Hiszpan zdobył kolejne dwa punkty. Przy stanie 5:5 Alcaraz podwyższył na 30:30 po podaniu Djokovica, ale Serb zdobył kolejne dwa punkty.
W następnej grze Djokovic ponownie zdobył 30 punktów, ale tym razem osiągnął ustalony punkt, który Carlitos obronił zwycięskim forhendem trzecim strzałem. Doszedł do remisu, co było jedynym logicznym zakończeniem tego pokazu doskonałości na całym korcie.
Wynik utrzymał się do stanu 3:3, kiedy Djokovic strącił zwycięskiego rywala po drugim serwisie Alcaraz. Nole, odbijając w kluczowym momencie? Dzwoni ...
37-latek występujący na swoich piątych igrzyskach olimpijskich zdobył kolejne trzy punkty i objął prowadzenie nad 21-latkiem występującym po raz pierwszy.
Djoković także jest o krok od...
— José Morgado (@josemorgado) 4 sierpnia 2024 r
- Jego pierwsze zwycięstwo w tym roku w pierwszej dziesiątce.
- Jego pierwszy tytuł w tym roku.
Walka powietrzna typu mrugnij i przegraj była kontynuowana w drugim secie, z ośmioma chwytami z rzędu.
Po raz kolejny dziewiąty mecz był godny uwagi. Alcaraz prowadził 40-0, co wydawało się kolejnym rutynowym meczem serwisowym. Dopóki Djoković nie zdobył kolejnych trzech punktów. Późniejsza dwójka zainspirowała być może najlepsze trafienie obu zawodników w jednej wymianie, ale ostatecznie to Alcaraz zwyciężył. To była oszałamiająca seria 25 strzałów, która zakończyła się dopiero wtedy, gdy obaj zawodnicy zasłużyli na wielokrotne zdobycie punktu, gdyby mierzyli się z kimkolwiek innym.
Do stanu 5:5 Djokovic i Alcaraz przekroczyli granicę dwóch i pół godziny.
Uwierzycie, ale do rozstrzygnięcia seta potrzebny był jeszcze jeden tie-break.
oglądaj UFC 240 online za darmo

Serb zakończył wszelkie dyskusje na temat męskiego tenisa GOAT zwycięstwem 7:6 (3), 7:6, co dało mu jego pierwszy złoty medal olimpijski obok 24 tytułów Wielkiego Szlema w grze pojedynczej.
© AFP lub licencjodawcy
Djokovic zdobył pierwszy punkt po krótkiej przerwie, zmieniając obronę w atak, tak jak to robił przez całą swoją legendarną karierę. Zwycięzca forhendu na korcie przełajowym zapewnił mu zaledwie sześć punktów od zdobycia złota.
„Zabytkowy Nowak!” wykrzyknęła komentatorka Rennae Stubbs po tym, jak Djokovic zdobył drugi punkt dzięki lepszej obronie (i błędowi Alcaraz).
Alcaraz odzyskał miniprzerwę na 1-2, ale Djokovic odzyskał ją po kolejnym oszałamiającym zwycięzcy forhendu w poprzek, zdobywając 3-2 i dwa serwisy.
Cztery punkty później, dzięki potężnemu zwycięstwu w forhendzie, Djokovic zakończył swój dorobek w swojej karierze być może największym w swojej historii.