Mecz pierwszej rundy Nicka Kyrgiosa na Wimbledonie będzie dopiero drugim pojedynkiem od października zeszłego roku o wicemistrza 2022 roku w All England Club
© Prawa autorskie 2022 Associated Press. Wszelkie prawa zastrzeżone
rodzaje huśtawek tenisowych
WIMBLEDON, Anglia (AP) — Kiedy
Wicemistrz Wimbledonu 2022 Nick Kyrgios wystąpi na korcie nr 1 w poniedziałek w All England Club, będzie to dopiero jego drugi mecz singlowy od października.
Zapytany w niedzielę na konferencji prasowej przed turniejem, czy tęsknił za tenisem w czasie przerwy spowodowanej m.in
kontuzja kolana i operacja , Kyrgios odpowiedział z cieniem uśmiechu: „Nie, szczerze mówiąc, wcale nie tęsknię za sportem. Trochę bałem się powrotu. Ale to moja praca”.
Kyrgios przegapił Australian Open i French Open podczas swojej długiej nieobecności i nie może być pewien, czy jego organizm jest gotowy na rywalizację do trzech setów.
„Nadal uważam, że na pewno są pewne znaki zapytania”, powiedział 28-letni Australijczyk, który gra w pierwszej rundzie z Davidem Goffinem z Belgii.
„Patrzę na moje przygotowania w zeszłym roku, prawdopodobnie miałem najbardziej idealne przygotowanie z możliwych” – powiedział Kyrgios, z czapką Boston Celtics nałożoną na głowę. – W tym roku nie mogło być inaczej.
I trudno, powiedział, pomyśleć, że ludzie mogliby oczekiwać, że będzie teraz w stanie grać na najwyższym poziomie – lub cokolwiek podobnego do tego, jak był w stanie występować, kiedy rok temu dotarł do swojego pierwszego finału Wielkiego Szlema, zanim przegrał z Novakiem Djokoviciem .
Kyrgios był szczery
problemy ze zdrowiem psychicznym miał do czynienia w przeszłości, w tym myśli samobójcze po przegranej na Wimbledonie w 2019 roku.
rozciąga się na ból łokcia tenisisty
„Zajęło mi siedem, osiem lat, zanim mogłem się o tym otworzyć. Przez długi czas trzymałem to bardzo blisko klatki piersiowej. Ale myślę, że to ważne” – powiedział w niedzielę. „Myślę, że wielu sportowców przez to przechodzi. Ale… szczególnie mężczyźni czuli, że trudno było się otworzyć, przyznać, że walczyli. Czuję się zupełnie inaczej niż czułem się przez cały ten okres w 2019 roku Tak, spójrz, myślę, że czuję się teraz świetnie.
Mateusza Berrettiniego na razie ignoruje media społecznościowe. Nie po prostu, pamiętajcie,
aby uniknąć negatywnych komentarzy od nieznajomych — a przynajmniej nie tylko z tego powodu — ale także trzymać się z dala od pozytywnych wiadomości.
Wyjaśnijmy to zawodnikowi, który był finalistą Wimbledonu w 2021 roku:
„Ludzie we mnie wierzą, co jest piękne, ale doszedłem też do punktu, w którym zdałem sobie sprawę, że dziewięć na dziesięć osób, które mnie o coś pytają, następną frazą, którą piszą, jest:„ W tym roku wygrasz Wimbledon ”” Berrettini powiedział w niedzielę. – A więc ja też muszę się chronić przed takimi rzeczami.
Nawet myśli od innych ludzi, które mają być wsparciem, mogą dostać się do jego głowy i stworzyć problemy, po części poprzez zwiększenie presji w odniesieniu do tego, jaki wynik „powinien” osiągnąć.
„Uważam się za dość dojrzałego”, powiedział Berrettini, 27-latek z Włoch, który zajął 6. miejsce i obecnie znajduje się poza pierwszą 35., „ale nie jest łatwo sobie z tym wszystkim poradzić”.
Szczególnie w sezonie, w którym operacja ręki i problemy z mięśniami brzucha ograniczyły go do 14 meczów.
„Muszę spróbować skupić się na rzeczach, które doprowadziły mnie do miejsca, w którym się znalazłem, takich jak ciężka praca, spuszczanie głowy, robienie tego, co lubię – walka i wiara w moją drużynę i rodzinę” – powiedział Berrettini. – Więc to właśnie robię.
Ominął Wimbledon rok temu po pozytywnym wyniku testu na COVID-19 i zmierzy się z Lorenzo Sonego – rodakiem i jego najlepszym przyjacielem w trasie – w pierwszej rundzie we wtorek.
Rok temu na Wimbledonie wszystko było nowe
Tylko raz przekroczyła czwartą rundę – i nigdy nie przekroczyła ćwierćfinału – w 11 poprzednich występach w Wielkim Szlemie. Nie należała do czołówki ani do faworytek.
I teraz? Teraz wraca do All England Club jako obrońca tytułu. Ponadto pokazała, że to nie przypadek, docierając do finału Australian Open w styczniu.
„Wiem, czego się spodziewać, jak to działa, jeśli rzeczywiście zajdziesz tak daleko w turnieju”, powiedział Rybakina w niedzielę. „Psychologicznie powiedziałbym, że jest to trochę łatwiejsze niż wtedy, gdy nie wiesz, czego się spodziewać”.
Jest rozstawiona z numerem 3 w grupie kobiet i we wtorek zmierzy się z Shelby Rogers ze Stanów Zjednoczonych w pierwszej rundzie.
Rybakina wycofała się z French Open przed meczem trzeciej rundy w zeszłym miesiącu z powodu choroby wirusowej, a następnie ponownie przytoczyła ten powód, kiedy wycofała się z turnieju na trawie w Anglii w zeszłym tygodniu.
___
tenis AP:
https://apnews.com/hub/tennis I
jak używać paska na łokieć tenisisty