Coco Vandeweghe świętuje zdobycie punktu
Garbine Muguruza po raz pierwszy zostanie światowym numerem jeden WTA w poniedziałek po tym, jak czołowa rozstawiona Karolina Pliskova została wyrzucona z US Open w ćwierćfinale przez Coco Vandeweghe.
Pliskova, która znalazła się w czołówce turnieju Flushing Meadows i zeszłoroczna wicemistrzyni, musiała dotrzeć do finału tegorocznego finału wielkoszlemowego, aby utrzymać pole position w rankingu.
Czeszka została jednak pokonana przez Vandeweghe, której zwycięstwo 7:6 (7:4), 6:3 podtrzymuje szanse na amerykańską ostatnią czwórkę w singlach kobiet. Sloane Stephens i Venus Williams spotkają się w jednym półfinale, a Vandeweghe czeka teraz na zwycięzcę środowego meczu pomiędzy rodakiem Madison Keys i Kaią Kanepi.
jak oglądać debiutanta roku
Chociaż występy Vandeweghe na regularnych imprezach WTA Tour w 2017 roku były w dużej mierze rozczarowujące, często robiła wrażenie na największych scenach.
Półfinalistka Australian Open w styczniu, dotarła także do ostatniej ósemki na tegorocznym Wimbledonie, a teraz dorównała swojemu najlepszemu występowi w turnieju szlemowym.
Mamy NOWY Świat nr 1… Gratulacje @GarbiMuguruza !! -> https://t.co/ffkR3xxye5 pic.twitter.com/fExzXDKpiC
- WTA (@WTA) 6 września 2017
Tymczasem Muguruza stanie się drugim hiszpańskim numerem jeden od czasu wprowadzenia komputerowych rankingów w 1975 roku.
23-latek, który odszedł z US Open z Petrą Kvitovą w czwartej rundzie, idzie w ślady Arantxy Sanchez-Vicario.
Chociaż w środę Pliskova ciężko walczyła o utrzymanie swoich nadziei, to Vandeweghe okazała się silniejsza w kluczowych momentach konkursu, w którym w przewidywalny sposób trafiły po obu stronach siatki.
Vandeweghe rozpoczął mecz znakomicie, zdobywając zasłużoną przerwę w trzecim meczu, ale 20. drużyna została zmuszona do uratowania punktu w dziesiątym meczu, zanim awansowała w tie-breaku.
dobra rakieta do tenisa stołowego
Obie zawodniczki miały wtedy szanse na przebicie się w drugim secie, ale Vandeweghe była bardziej kliniczna – wykorzystała dwie z trzech okazji, by postawić na swoim – dodając kolejne intrygi do remisu, który już wydawał się szeroko otwarty.
PODZIAŁ STATYSTYCZNY
Vandeweghe [20] bt Pliskova [1] 7-6 [7-4] 6-3
ZWYCIĘZCY/NIEWYMUSZONE BŁĘDY
Vandeweghe – 24/32 Pliskova – 15/21
ACE/PODWÓJNE BŁĘDY
Vandeweghe - 5/5 Pliskova - 2/3
założenie ortezy łokcia tenisisty
WYGRANE PUNKTY PRZERWY
Vandeweghe - 3/5 Pliskova - 2/7
PROCENT PIERWSZEGO SERWISOWANIA
Vandeweghe - 64 Pliskova - 67
PROCENT PUNKTÓW WYGRANY NA PIERWSZY/DRUGI SERW
Vandeweghe - 81/40 Pliskova - 71/47
SUMA PUNKTÓW
Vandeweghe - 76 Pliskova - 64