Żona Rogera Federera, Mirka
Andre Sa, szef Player Liaison w Tennis Australia, mówił niedawno o powodach decyzji Rogera Federera o wycofaniu się z Australian Open 2021. Wcześniej jako jedyny powód wskazywano, że Federer nie osiągnął pełnej sprawności, ale teraz wydaje się, że dużą rolę w wycofaniu się męża odegrała żona Szwajcarki Mirka.
Były ćwierćfinalista Wimbledonu i numer 55 na świecie, Andre Sa jest teraz pomostem między graczami a Tennis Australia. Jest jedną z kluczowych postaci odpowiedzialnych za przekazywanie graczom wytycznych Australian Open dotyczących kwarantanny.
W niedawnym wywiadzie dla Ace Bandsports Andre Sa ujawnił, że rozmawiał telefonicznie z Rogerem Federerem na kilka dni przed ogłoszeniem przez 39-latka swojej decyzji o wycofaniu się z imprezy. Według Brazylijczyka szwajcarska legenda wspomniała o niechęci jego żony Mirki do spędzenia 14 dni w zamknięciu w murach pokoju hotelowego.
Gracze będą mogli codziennie opuszczać pokoje hotelowe na pięć godzin podczas kwarantanny, ale relaks nie rozciąga się na otoczenie graczy. To najwyraźniej nie pasowało Mirce, zwłaszcza że miała towarzyszyć jej czwórka dzieci.
– Głównym powodem była kwarantanna – powiedział Sa. – Rozmawiałem z nim miesiąc temu i miał dwie możliwości. Mógł przyjechać z całą rodziną i poddać ich kwarantannie. Problem w tym, że Mirka (żona Federera) i jej dzieci nie mogły wyjść z pokoju. Musieliby pozostać w pokoju 14 dni. Wyjątek dotyczy tylko graczy. Mógł wychodzić, trenować i wracać, ale rodzina nie. Mirka nie pochwalała tego pomysłu.
Roger Federer ze swoim tytułem Australian Open 2018
Wygląda na to, że Roger Federer miał możliwość odbycia podróży do Melbourne bez rodziny, ale stanowczo odrzucił ten pomysł. Andre Sa ujawnił, że Federer nie miał zamiaru trzymać się z dala od swoich dzieci przez tak długi czas na tym etapie swojego życia.
Rząd australijski wymaga od wszystkich graczy poddania się kwarantannie przez 14 dni po przybyciu do Melbourne. Tak więc Roger Federer musiałby lecieć do Melbourne w pierwszej połowie stycznia, trzymając go z dala od rodziny przez prawie sześć tygodni.
– Inną opcją byłoby, gdyby przyszedł sam – kontynuował Sa. „Tylko co najmniej pięć tygodni dzieliło mnie od rodziny i dzieci. A potem powiedział: „Koleś, 39 lat, czworo dzieci, 20 Wielkich Szlemów. Nie mam już czasu, żeby wyjechać z rodziną na pięć tygodni”.
Czy podobne ograniczenia w innych turniejach Slams wykoleją sezon Rogera Federera?
Roger Federer
Widząc, jak Mirka Federer sprzeciwia się pomysłowi, by ona i jej dzieci spędzały czas na kwarantannie, udział jej męża w innych Majors w tym roku również może być trudny.
Europejskie wydarzenia mogą mieć tę zaletę, że są bliżej domu, ze znajomym zestawem zasad dla rodziny Rogera Federera. W związku z tym udział 39-latka w Roland Garros (jeśli chce grać na glinianej huśtawce) nie wygląda w tej chwili zbyt nieprawdopodobnie.
Wimbledon jest obecnie zagrożony odwołaniem drugi rok z rzędu, widząc, jak walka Wielkiej Brytanii z COVID-19 przybrała gorszy obrót. Jeśli wydarzenie się wydarzy, ciekawie będzie zobaczyć, jak Roger Federer i Mirka radzą sobie z obowiązującymi zasadami.
To powiedziawszy, wątpliwe jest, aby Federer prawdopodobnie zrezygnował ze swojej ostatniej i najlepszej szansy na wygranie Szlema.
Mamy nadzieję, że zanim nadejdzie US Open w sierpniu, świat opanowałby sytuację, wymagając w ten sposób mniej (lub mniej rygorystycznych) zasad dotyczących graczy.