Ponieważ obaj gracze szczycą się dużymi serwisami i ogromną mocą od linii podstawowej, być może lepiej będzie skorzystać z kursów plus pieniądze.
„Jak dotąd to działa”: Madison Keys lubi gadatliwe podejście Bjorna Fratangelo
Szanse Madison Keys na wygraną w tym kwartale oceniałem dość wysoko, a było to przed turniejem — przy kursie +700. Oczywiście oznacza to, że byłem przekonany, że Amerykanin może wygrać w potencjalnym pojedynku z Aryną Sabalenką. Cóż, oto jesteśmy. Keys jest słabszym graczem +155 i myślę, że to bardzo hojna cena za mecz, który zgodnie z prawem może pójść w obie strony. Powiedziawszy to, zdecydowanie sugerowałbym odłożenie czegoś na Keys.
Ci dwaj spotkali się tylko dwa razy w swojej karierze, a dwaj gracze się podzielili. Ale to Keys wygrał, gdy ci dwaj spotkali się na trawie, wygrywając 6-4, 1-6, 7-5 w Berlinie dwa lata temu. Obaj dysponują potężnymi serwisami i dużymi, potężnymi uderzeniami z linii bazowej. Będzie to więc pojedynek siła na siłę i nie jestem pewien, czy wiele ich rozdzieli.
GettyImages-1518281651
© 2023 Roberta Prange'a
Myślę, że w pojedynku, w którym obaj gracze mogą mieć trudności ze znalezieniem przełamań, warto poprzeć słabszego i mieć nadzieję, że wszystko pójdzie po jej myśli. I choć serwis Keysa w starciu z Mirrą Andreevą czasami wyglądał trochę niewłaściwie, ufam serwisowi Amerykanki nieco bardziej niż Sabalence. Białorusinka wykonała dobrą robotę, poprawiając swoje okrzyki serwisowe w ciągu ostatniego roku, ale nadal czasami ma problemy z piłką na rakiecie. I widzieliśmy, jak źle wpłynęły na nią nerwy w półfinale Rolanda Garrosa, kiedy w trzecim secie straciła prowadzenie 5: 2 przeciwko Karolinie Muchovej.
Jeśli w tym meczu w umyśle Sabalenki pojawią się jakiekolwiek wątpliwości, będziesz żałować, że nie zagrałeś w Keys, aby wygrać. Nie szkodzi też, że to Sabalenka wywiera na nią presję w tym meczu. Keys jest naprawdę w miejscu, w którym można zarobić pieniądze na dom, ponieważ niewiele osób myślało, że dotrze do tego punktu.
Zakład: Klucze ML (+155)