Daniił Miedwiediew
Daniil Miedwiediew jest czołowym graczem na tegorocznym National Bank Open w Toronto. Przed swoją kampanią w kanadyjskim mieście Miedwiediew wspomniał o swoim wczesnym odejściu z Wimbledonu, a także zaoferował swoje dwa centy za polaryzujący temat treningu na korcie podczas ATP Tour.
Rosjanin był jednym z faworytów do rywalizacji z Novakiem Djokoviciem o najwyższe wyróżnienie na Wimbledonie. Miedwiediew dobrze rozpoczął swoją kampanię w All England Club, ale odpadł w czwartej rundzie, gdzie stracił przewagę dwóch setów do jednego, przegrywając z Hubertem Hurkaczem.
W tym kontekście Miedwiediew powiedział, że jest zadowolony z poziomu, jaki zaprezentował na Wimbledonie, ale przyznał, że był rozczarowany końcowym wynikiem.
– Grałem tam całkiem nieźle w tenisa (Wimbledon), mogłem wygrać z Hurkaczem, przegrywając w pięciu setach – powiedział Miedwiediew. „Ale chodzi o to, że… jesteś w pierwszej dziesiątce, zwłaszcza w pierwszej czwórce na świecie. Jeśli przegrasz w pierwszej rundzie turnieju szlemowego, nie jest to dobry wynik. Jeśli grałeś dobrze, czułeś się dobrze, to i tak nie jest dobry wynik.
Miedwiediew użył tej samej analogii w swojej nadchodzącej kampanii podczas National Bank Open w 2021 r., twierdząc, że wynik poniżej finału byłby dla niego wynikiem poniżej normy.
Rosjanin zwrócił uwagę, że nawet najlepsi gracze są podatni na wczesne porażki, ale jednocześnie zasugerował, że „wielka trójka” Rogera Federera, Rafaela Nadala i Novaka Djokovica to wyjątki od reguły.
„To samo tutaj, jestem rozstawionym numerem 1, więc nic poza finałem nie będzie dla mnie dobrym wynikiem. Jednocześnie każdy może pokonać każdego. Tenis jest sportem nieprzewidywalnym, chyba że mówimy o Wielkiej Trójce, zwłaszcza w jej szczytowej formie” – powiedział Miedwiediew.
Miedwiediew wziął udział w debacie trenerskiej na boisku, którą w zeszłym miesiącu rozpoczął Stefanos Tsitsipas. Grek wezwał władze tenisa do zrobienia „dużego kroku naprzód” poprzez przyjęcie trenera na korcie.
Komentarze Tsitispasa wywołały mieszane reakcje ze strony społeczności tenisowej. Podczas gdy niektóre sekcje twierdziły, że gracze z wyższej rangi odnieśliby korzyści, gdyby zezwolono na trenowanie na boisku, inne wskazywały, że nie miałoby to większego znaczenia
Miedwiediew powiedział, że nie ma zdania w tej sprawie, ale zasugerował, że zwiększenie zaangażowania trenerów może zmienić grę w tenisa.
„Nie jestem przeciwnikiem coachingu, ale jednocześnie uważam, że nie jest to konieczne. Są ludzie, którzy decydują o zasadach, a nie gracze. Myślę, że prawie w każdym innym sporcie na świecie coaching jest dozwolony – powiedział.
„Szczerze mówiąc, nie widzę problemu z coachingiem, codziennie pracujemy z naszymi trenerami, nawet jeśli w jednej chwili może to zmienić mecz. Nawet jeśli zmieni to mecz, to właśnie dlatego płacisz swojemu trenerowi. Właściwie nie mam zdania na ten temat” – dodał Miedwiediew.
„Zawsze lepiej grać przed fanami, nawet dla kogoś takiego jak ja” – Daniił Miedwiediew
Daniil Miedwiediew wchodzi w interakcję z fanami na tegorocznym Pucharze ATP
National Bank Open ma powitać fanów na czas trwania konkursu w tym tygodniu. Daniil Miedwiediew jest zachwycony perspektywą rywalizacji przed zapełnionymi stoiskami w Toronto.
„Zawsze lepiej grać przed fanami, nawet z kimś takim jak ja. Na korcie potrafię być zdenerwowany, więc czasami mogę być zły na fanów. Ale myślę, zaczynam czuć, że ludzie to we mnie lubią. Nigdy nie udaję, jeśli jestem zły na kogoś z tłumu, nie będę udawać i to samo, jeśli jestem szczęśliwy. Myślę, że zazwyczaj mam dobre kontakty z tłumem” – powiedział Miedwiediew.