Iga Świątek prowadzi Polskę do pierwszego półfinału Pucharu BJK po zwycięstwie w grze pojedynczej i deblu nad Czechami

Świat nr 2 połączył siły z Katarzyną Kawa, aby wygrać decydujący mecz w Maladze po pokonaniu Noskovej.



MALAGA, Hiszpania (AP) – Iga Świątek zwyciężyła w grze pojedynczej i deblu i poprowadziła Polskę do powrotu 2:1 do Czech w sobotnim turnieju Billie Jean King Cup.

Polska zmierzy się z Włochami w półfinale po tym, jak Jasmine Paolini podobnie wygrała swoje mecze w grze pojedynczej i deblu, dzięki czemu Włochy powróciły do ​​zwycięstwa 2:1 nad Japonią.



z jaką prędkością porusza się racquetball

Marie Bouzkova pokonała Magdalenę Frech 6:1, 4:6, 6:4 i zapewniła Czechom prowadzenie 1:0 na krytym korcie Palacio del Deportes w Maladze.

Druga w tabeli Świątek wyrównała wynik po tym, jak utrzymała zwycięstwo 7:6 (7), 4:6, 7:5 nad Lindą Noskovą.

 Świątek świętuje z Kawa po tym, jak duet zapewnił sobie pamiętny remis dla swojego narodu.

Świątek świętuje z Kawa po tym, jak duet zapewnił sobie pamiętny remis dla swojego narodu.



umyć zmywarkę do butów tenisowych

Następnie po krótkiej przerwie pięciokrotna zwyciężczyni Wielkiego Szlema wróciła na kort, aby pomóc Katarzynie Kawie pokonać czołową na świecie zawodniczkę gry podwójnej Katerinę Siniakovą i Bouzkovą 6:2, 6:4.

„Cieszmy się tym. Na pewno był to wyczerpujący dzień i kilka naprawdę trudnych meczów, ale jestem naprawdę szczęśliwy, że wygraliśmy ten ostatni” – powiedział Świątek.



Dodała, że ​​nie grała w deblu od trzech lat i pochwaliła dobrze celne podania Kawy na linii gry podwójnej jako klucz do zwycięstwa.

Świątek nie dawała po sobie poznać, że jest zmęczona meczami jeden po drugim, które łącznie trwały 3 godziny i 50 minut gry. Polska para wykorzystała wszystkie cztery szanse na przełamanie i trafiła więcej zwycięzców (29-18) niż Czesi.

Polska zabiega o swój pierwszy tytuł. Czechy są 11-krotnym mistrzem, ustępując jedynie Stanom Zjednoczonym z 18 tytułami.

tenis, jak serwować
Zobacz ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Jasmine Paolini (@jasmine_paolini)

Włosi patrzą w oczy na kolejne finały

Czwarty w rankingu Paolini, finalista Wimbledonu i French Open, pokonał Moyukę Uchijimę 6:3, 6:4 i wyrównał remis na 1:1. Następnie pomogła Sarze Errani pokonać Shuko Aoyamę i Eri Hozumi 6:3, 6:4 i przypieczętować ćwierćfinałowe zwycięstwo.

Japonia objęła prowadzenie już na początku, gdy Ena Shibahara pokonała Elisabettę Cocciaretto 3:6, 6:4, 6:4.

podeszwa butów tenisowych

Uchijima ukradł Paoliniemu pierwszy gem serwisowy. To był jednak tylko przeskok w dominującym występie Włocha. Paolini czterokrotnie złamał Uchijimę i trafił 17 zwycięzców forhendu, zapewniając sobie zwycięstwo po prostych setach.

W grze podwójnej Włosi czterokrotnie przełamali Japończyków i popełnili zaledwie 14 niewymuszonych błędów na 23 rywali.

„Japonia to twardy orzech do zgryzienia, jak to się mówi po angielsku” – powiedziała kapitan reprezentacji Włoch Tathiana Garbin. „Grali z dużą odwagą, więc fajnie było oglądać taki poziom. Moi gracze zagrali niewiarygodne deble, więc udało nam się.

Włochy przegrały zeszłoroczny finał z Kanadą.

Najczęściej Problemy

Oto, jak transmitować online sezon 2 „Co robimy w cieniu” bez kabla.

Wkładki butów mogą się z czasem brudzić, zwłaszcza jeśli często nosisz buty. Możesz zauważyć, że wkładki w butach mają nieprzyjemny zapach lub plamy i ślady brudu. Możesz czyścić wkładki ciepłą wodą z mydłem lub octem i ...

Inscenizacja powrotów to nawyk Sereny Williams.

Byli mistrzowie wielkiego szlema odnotowują kontrastowe zwycięstwa, aby przejść do czwartej rundy.