Felix Auger-Aliassime, Daniil Miedwiediew i Jessica Pegula nie mogą się doczekać końca roku 2023

W Bazylei i Wiedniu o tytuły walczą mężczyźni, a Pegula ma zamiar dwukrotnie wystąpić w mistrzostwach WTA kończących sezon.



Choć długi sezon tenisa mężczyzn zbliża się do ostatniego miesiąca, kobiety rzeczywiście osiągnęły ten etap. Oto, co to oznacza dla trzech znaczących pretendentów.

ATP Wiedeń: Miedwiediew na rozdrożu



Jeśli spojrzysz na zawodowy turniej tenisowy jak na kolejne miejsce pracy, Daniił Miedwiediew jest obecnie odpowiednikiem doświadczonego dyrektora sportowego starającego się o tak duży awans – ale nie jest pewne, czy kiedykolwiek go otrzyma. W 2021 roku Miedwiediew wygrał US Open. W każdym z następnych dwóch lat docierał do finałów Wielkiego Szlema w grze pojedynczej. Jednak w obu przypadkach Miedwiediew został pokonany przez tytana tenisa: Rafaela Nadala w Australian Open 2022 i Novaka Djokovica w US Open 2023. Co ważniejsze, za każdym razem ujawniały się ograniczenia Miedwiediewa, zwłaszcza w takich obszarach, jak pozycja w defensywie i umiejętności z woleja.

tablica wyników com tenis

Teraz nadchodzi rozdroże. Z pewnością Miedwiediew może nadal zdobywać mnóstwo tytułów. Czy jednak w imię lepszych wyników w głównych turniejach zainwestuje w rozwój umiejętności, tak jak zrobili to Nadal, Djokovic i Roger Federer? Nie jest to łatwe, szczególnie gdy rywalizujemy tydzień w tydzień na tak wysokim poziomie. Jako przypadek testowy rozważmy równoczesne wyzwanie i szansę, jakie Miedwiediew ma w finale w Wiedniu.

Przeciwnikiem jest Jannik Sinner, zawodnik, którego Miedwiediew pokonał sześć z siedmiu razy (chociaż jedyne zwycięstwo Sinnera miało miejsce w ich ostatnim meczu, a mianowicie zwycięstwie 7-6(2), 7-6(2) na początku tego miesiąca w finale Pekin). Biorąc pod uwagę, że jest to finał, a Miedwiediew jest obrońcą tytułu, logiczne jest wyobrażenie sobie, że Miedwiediew wygrywa dzięki swojemu niezawodnemu, bazowemu stylowi ruchu i konsekwencji. Być może jednak w tych okazjonalnych momentach 40-0 będzie mógł po prostu podejść bliżej i wrócić lub trafić do siatki. Czasem niewykorzystana szansa jest straconą szansą.



Finały WTA, dzień pierwszy: mnóstwo Peguli

Nic nie jest tak fascynujące w tenisie jak dzień otwarcia rozgrywanego w systemie kołowym turnieju na koniec roku. Najlepsi gracze są na miejscu. Wszyscy biorą udział w rywalizacji. Poza kontuzjami nikt nie może zostać wyeliminowany.



Witamy w Cancun, gdzie najlepsze zawodniczki roku 2023 przybyły na finały GNP Seguros WTA. Z czterech meczów pierwszego dnia najbardziej interesują mnie dwa, w których występuje Amerykanka Jessica Pegula. Rozpocznie od pojedynku pojedynczego kontra mistrzyni Wimbledonu 2022 Eleny Rybakiny. Pegula prowadzi swoją rywalizację 2-1, a tej jesieni osiągnęła doskonałe wyniki, docierając do finału w Tokio i dwa tygodnie temu zdobywając tytuł w Seulu.

Ciężka niedziela Peguli zakończy się fascynującym meczem deblowym. Choć Pegula i jej partnerka Coco Gauff zajmują pierwsze miejsce w rankingach na świecie, nie udało im się jeszcze wygrać turnieju wielkoszlemowego. Tymczasem ich przeciwniczki, Erin Routliffe i Gabriela Dąbrowski, stworzyły niezwykłą historię o Kopciuszku. Routliffe i Dąbrowski wygrali dopiero w czwartym wspólnym turnieju US Open 2023 – po raz pierwszy w historii kobiecego tenisa turniej w grze podwójnej wygrała para, z której żadna z tenisistek nigdy nie znalazła się w pierwszej setce w grze pojedynczej.

Intrygujące będzie więc zobaczenie, jak potoczy się współpraca tego błyskawicznego start-upu z parą pięciu najlepszych graczy w grze pojedynczej, którzy również całkiem dobrze znają się na grze podwójnej.

Pegula wystąpi dwukrotnie pierwszego dnia finałów WTA w grze pojedynczej i deblu.

ATP Basel: Auger-Aliassime wraca na właściwe tory

jak czyścić buty tenisowe z siatką

Ostatnie październiki były kontrastowe dla Felixa Augera-Aliassime. Rok temu październik był przepiękny. W tym miesiącu Auger-Aliassime zdobył trzy tytuły w grze pojedynczej, co stanowiło wspaniałe zwieńczenie przełomowego roku, w którym uplasował się na szóstym miejscu na świecie.

Ale dzisiaj przypada pierwszy finał, jaki Auger-Aliassime osiągnął od października ubiegłego roku. Jego rok 2023 był niezwykle frustrujący, pod znakiem odpadnięć w pierwszych rundach Roland Garros, Wimbledonu i US Open. Przed meczem w Bazylei bilans meczowy Auger-Aliassime w tym miesiącu wynosił 2-2.

Jako obrońca tytułu w Bazylei Auger-Aliassime mógł stracić 500 punktów rankingowych. W tym tygodniu, po walce w ćwierćfinale z kwalifikantem Aleksandrem Szewczenką, zmierzył się w półfinale z Holgerem Rune w rewanżu za ubiegłoroczny finał. Po raz kolejny Auger-Aliassime miał kontrolę i w ciągu 80 minut pokonał Duńczyka 6:3, 6:2 i po raz pierwszy w tym roku pokonał czołową dziesiątkę. Najbardziej godne uwagi było to, że Auger-Aliassime zdobył imponujące 75% swoich punktów za drugi serwis.

co to jest piłka rakietowa

W finale zmierzy się z Hubertem Hurkaczem. Auger-Aliassime wygrał dwa z trzech meczów, ale Hurkacz wygrał swój ostatni, wygrywając dwa dogrywki na trawie w Halle w 2022 roku.